Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Seat Altea Seat Altea » Skrzynia w tym samochodzie to porażka







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Seat Altea
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 936 razy
Data wydarzenia: 23.08.2009
Skrzynia w tym samochodzie to porażka
Kategoria: obserwacja
Zrobiłem pierwszą długą trasę po naszych drogach i niestety ktoś dobierając skrzynię to tego silnika popełnił spory błąd.
Przy 90 km/h na III biegu jest już prawie 4 tys. obrotów i przy przyspieszaniu od tej prędkości nie ma bardzo już dynamiki (konczy się przy 4,5 tys i trochę powyżej 100), a na IV biegu reakcja na nacisniecie gazu jest opóźniona tak na moje oko ok. sekundy/półtorej co skutecznie uniemożliwia jakiekolwiek dynamiczne wyprzedzanie z marszu kogoś jadącego przed nami 90-100. Bo III słabo ciągnie do 110 i trzeba wrzucić IV co przy wyprzedzaniu nie jest korzystne (czas) a IV przy 90 jest zbyt "słaba" i rozpędzanie trwa (IV jest dobra ale od 120-130 w górę jak już się namyśli silnik by chcieć współpracować)
Co z tego wynika ? Trzeba się wlec w kolumnie i czekać na większą lukę by skakać pojedyńczo do przodu bo nie ma jakiejkolwiek dynamiki (a te brakujące 2-3 sekundy to wtedy wieczność)
W megance majacej 10 KM mniej i połowę momentu tego diesla, w takiej sytuacji, redukcja do III biegu pozwalała pociągnać błyskawicznie od 90 do ponad 120 (do prawie 6,5 tys. obrotów) a i IV nie miała jakiejkolwiek zwłoki przy pełnym depnięciu na gaz przy 90.
W konsekwencji alteą nie daję rady tak jechać jak meganką bo jest to zbyt niebezpieczne.
A z pozytywów to jadąc jak emeryt i ostatni kapelusznik na trasie 500 km spalanie wyniosło 6,6, a z powrotem przy ostrym deptaniu (plus uwagi jak wyżej co do dynamiki) jedynie 7,5 (co ciekawe obie średnie prędkości wyszły powyżej 80 km/h)
Dodano: 15 lat temu
Ps. Jedyny moment kiedy odczuwam że auto nie chce przyspieszać to 4 bieg i ok 50-60 km/h. Człowieku to jest diesel on ma najwyższy moment obrotowy przy 2000 obrotów. A gaz to też nie wciska się od razu do podłogi bo potem masz taki efekt, że się auto zastanawia co zrobić z paliwem. Dodawaj gazu stopniowo a nie gaz w podłogę i czekamy co będzie. Najlepiej auto ciągnie od 2 do 4 tyś obrotów powyżej 4 już nie. I nie myśl sobie że się wymądrzam bo mam 18 lat i od pół roku prawko. Już trochę się alteą najeździłem i innymi samochodami też.
Dodano: 15 lat temu
Gadasz chłopie głupoty. Jak chciałeś rajdówkę to trochę ci za daleko do tego. Na 3 biegu bardzo dobrze przyspiesza od 60-90 km/h przy 90 wrzucasz 4 bieg i ciągniesz spokojnie do 140. Nie wiem co ci przeszkadza. Na 4 biegu od 80 ma odpowiedni zakres momentu obroboweo więc ja jak wyprzedzam coś jadące 80 km/h na 4 biegu i nie narzekam. A jak coś jedzie 110 km/h to na 5 i się nie fatyguje ze zmianą biegów. A jak ci za mało to polecam Chip tuning dodasz sobie 30 km więcej to na 3 będzie się do 115 rozpędzał. :)
Dodano: 15 lat temu
Do mikam:
Chyba troszkę się mylisz albo źle interpretujesz stawiając szalenie na równi z przyzwoitą dynamiką samochodu przy wyższych prędkościach.
Osobiście nie potrzebuję samochodu jeżdżącego szybciej niż 150-160 bo po co ?, dynamicznego w przyspieszaniu do setki szybciej niż 10-11 sek. bo po co ? ale takiego mającego zdecydowanie lepsze osiągi w zakresie prędkosci 80-120 bo na naszych jednopasmowych drogach wg. mnie to jest jedyny parametr przekładający sie bezpośrednio na bezpieczeństwo nazywane często czynnym.

Dodano: 15 lat temu
Czytając poniższe wypowiedzi śmiem twierdzić, że powinieneś kupić sobie jakiegoś japońskiego benzyniaka. Tam co prawda do 2,5-3 tys. obrotów jest kiepsko, ale później to już power of dream do 7 tys. Możesz wyprzedzać i szaleć.

Tylko czy oby taki styl jazdy nie przyspieszy twojej ostatniej drogi na cme...
Dodano: 15 lat temu
Z wizytą zawsze mogę [palacz],
ale jakbyś kiedyś potrzebował porady kardiologa to napisz
mam do niego znacznie bliżej [oczko] niż Ci się wydaje [palacz]
Dodano: 15 lat temu
No ba .... a pomyśl, co by było jak byś kupił prawdziwy samochód?

Byś musiał do mnie na kardiologię nim przyjechać w kurtuazyjną wizytą ...
Dodano: 15 lat temu
A co ja dziecko jestem, żebym się obrażał z byle powodu [palacz] wiem, że Cię zwykła ludzka zazdrość zżera, ale i z tego wyrośniesz :-)
Dodano: 15 lat temu
Ależ JacKu, ja się cieszę, że kupiłeś Alteę ... przynajmniej jest komu* podokuczać

* - kto się od razu nie obraża he he he ;)
Dodano: 15 lat temu
Olo, przeciez chciałem kupić bravo i nawet niezły rabat na niego dostałem, ale co z tego, że ładne z zewnątrz i silniki ma dobre jak jest w nim ciasno z przodu, a już tył to masakra, brak miejsca na nogi, a kolana wbijasz w plecy siedzącym z przodu.
Dodatkowo linia okien idzie w góre co powoduje jeszcze większe odczucie braku miejsca. To samo w nowym megane choć tam przynajmniej materiały są duzo lepsze. Zrobili w obu bagażniki po 400 litrów zamiast miejsce dla siedzących z tyłu.
Dla altei idealny silnik to byłby ten 170 konny benzynowy no ale to może przy następnym zakupie za parę lat [palacz]
Dodano: 15 lat temu
A mówiłem kup Bravo? Ale ty się boisz fiata.

Za to ja jak mam wyprzedzać, to sobie robię redukcję na III, i jak dobrze zakręcę wiertarką to przy 7k RPM mam 160 km/h he he he
Dodano: 15 lat temu
Box montowany przez serwis seata kosztuje 1600 pln, a robiony jest przez firmę KreatorMocy na częściach od V-techa.
Nie chce mi sie kombinować z przeprogramowywaniem komputera, a w razie problemów wracać do ustawień fabrycznych.
To jest tak popularny silnik, że firm co robią chipa jest co najmniej kilka :-) i to renomowanych.
Dodano: 15 lat temu
Czekasz, to znaczy, że jeszcze nie mają? Z tego co wiem, to Seat chipuje już swoje auta od jakiegoś czasu. Orientowałeś się, ile Cię to będzie kosztowało.
Są spece (poza ASO) którzy potrafią podmienić soft w taki sposób, że ASO bez powodu nie wykryje, a w razie awarii zawsze można zmienić soft na oryginał.

Znajdź usera uysy i zapytaj - powinien coś więcej Ci powiedzieć.
Dodano: 15 lat temu
Miałem brać jakiegoś typowego kompakta z silnikiem 110-120 KM, te nowe jakoś mi tak nie podchodziły, ale akurat u seata zobaczyłem alteę, a ta jest bardzo przestronna i wygodna, na twardym zawieszeniu od golfa V, więć jezdzi bardzo dobrze, a przy tym niezbyt wielka gabarytowo, a to ważne bo głównie jeżdze w mieście. Tylko ten diesel kompletnie do niej nie pasuje, chyba za słaby do tak ciężkiego i wysokiego samochodu, już chyba 1,6 benzyna 102 konna byłaby lepsza.

Ja się nie dziwię, że ludzie tak jeżdzą, bo sam tak jeżdzę w granicach rozsądku, ale wolę widzieć coś dalej niz wlec się w kolumnie :-) a i te 100-110 na 90 nikomu wtedy nie szkodzą :-)

Czekam na oryginalnego boxa od seata do tego silnika, by nie tracić gwarancji itd. który to box ma rozwiazać problem czasu przyspiesazania na wyższych biegach i prędkosciach.

Dodano: 15 lat temu
Powiem tak, sytuacja którą poniżej opisujesz sugeruje, że wybrałeś sobie złe auto - chyba jakaś Cupra byłaby znacznie lepsza.

Prędkość 90kmh o której wspominasz to dopuszczalna prędkość na większości dróg w Polsce i nie dziw się, że 90% kierowców podróżuje z takimi prędkościami. A przy dużym natężeniu ruchu wyprzedzanie sporym autem z tylko 105 PSami pod maską jest ryzykowne, o czym sam wspominasz.

IMO, w tej chwili tylko agresywny chip-tuning będzie w stanie Ci pomóc.
Dodano: 15 lat temu
A dlaczego mam nie porównywać jeśli oba typy silników mają służyć do napędu samochodu ? To, że mają inny zakres maksymalnych obrotów i inny moment maksymalny to wiadomo. Tylko co mi po tym wielkim momencie jak akurat przy predkosci 80-90 nie bardzo ma sie go jak wykorzystać do dynamicznej jazdy. Na III już za dużo obrotów na przyspieszanie, a IV jeszcze nie chce jechać tylko musi się przez chwile zastanawiać czy ma ochotę. Wciskam gaz mając te 2,5 tys. obrotów na IV, a silnik musi mieć z sekundę, póltorej by zacząć przyspieszać. Owszem jak dojdzie do 3 tys. co trwa chwilę, to potem już jedzie całkiem dobrze.
Wracałem w niedzielę z Sopotu siódemką do Warszawy na trasie grupy po kilkanaście sztuk jadące 80-90, z przeciwka ruch tez spory, więc wyczekanie i rozpędzenie się i wzięcie kilku za jednym razem praktycznie niemozliwe, bez spychania tych z przeciwka na pobocze, trzeba po jednej sztuce i to dosyć szybko no i się nie da z powodów jak powyżej. Zadne techniki czy też wykorzystanie momentu nic tu nie dadzą jak akurat jest tak jak piszę.
A spalanie, niech by palił i 12 ale, żeby chciało to jeździć i przyspieszać. Cóż, nasłuchałem się, też i tutaj, o zaletach diesli i ich wielkiem momencie czy tez elastyczności i być może jest to fajne jak się ma autostradę czy w miarę pustą drogę ale przy gęstym ruchu i chęci jechania do przodu, a nie w kolumnie to sie to nie nadaje.
To samo w mieście, choć tutaj jest troche lepiej, bo choć II kończy się już przy 70 to wtedy jeszcze III pozwala jakoś normalnie jechać.
Generalnie mam takie wrażenie, że ten silnik jeździ w miarę przyzwoicie jedynie w zakresie od 2,75 do 4,0 tys. obrotów tylko wtedy od razu reaguje na wciśniecie gazu, poniżej trzeba czekac aż się namyśli, a powyżej to już nie jedzie.
Dodano: 15 lat temu
No ale nie porównuj diesla i benzyny - już z założenia oba te silniki mają inne zakresy efektywnych obrotów. Zgodzę się z Tobą, nie ma sensu żyłować silnika wysokoprężnego powyżej 4k rpm - nie do tego został stworzony.

Albo naucz się wykorzystywać moment obrotowy przy niższych obrotach albo tak jak Artur pisze, w chips jakiś zainwestuj i koni będzie więcej pod maską i łatwiej się będzie jeździło.

Spalanie i tak masz dość wysokie, myślę, że jeszcze trochę powinieneś popracować nad techniką jazdy z tym silnikiem - w trasie przy normalnej jeździe bez problemów powinieneś poniżej ... litrów schodzić. Mi się udaje 18 letnim TDI 2,5l zejść do 5,2 l/100km.
Dodano: 15 lat temu
Pozostaje ci zawirusować sprzęt i z pewnością się polepszy ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl