Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Scorpio » Sobota "pod" Autem







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Scorpio
  • przebieg 195 209 km
  • rocznik 1996
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.0 i 16V
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 751 razy
Data wydarzenia: 24.07.2010
Sobota "pod" Autem
Kategoria: serwis
Witam, zamiast 2 oddzielnych wpisow podzielilem ten jeden na 2 podpunkty co do poszczególnych napraw tego jednego dnia :D

Wczoraj w sobote byla idealna pogoda do grzebania pod autem-ani zimno ani strasznie goraco :) wiec z rana pozyczylem od kolegi z blacharstwa winde do auta-bo nie mam w domu takiej zeby podniesc moja "krowe" a jedna nawet juz zlamalem pod nim :) no i zabralem sie za wymiane prawego przedniego wahacza(pisalem o tym cos w temacie o wymianie amorow) dostep do niego niby latwy(nawet bez kanalu by sie dalo) ale zeby sruby odkrecic to sie trzeba niezle nasilowac-podejrzewam ze dawno nikt ich nie ruszal albo nawet wogole :)


1. PRZEDNIE ZAWIESZENIE


Stary wahacz byl wybity na "galce" zaraz pod zaciskami oraz na tulejce "srodkowej" a w owym aucie nie da sie akurat tych 2 rzeczy wymienic osobno jedyna rzecz przy wahaczu ktora da sie wymienic sama to okragla gumowa poduszka ktora byla w porzadku :) Troche to nie przemyslane rozwiazanie producenta zeby wymieniac caly wahacz przy rozleceniu sie któregokolwiek gumowego elementu... W eskorcie np dla porownania kazda tulejke z wahacza (a byly 2, wymienialo sie osobno-o ile oczywiscie udalo sie wyciagnac ja z wahacza i wprasowac nowa, no i tez zaleta w esku bylo to tanie) w scorpio wahacz nowy to wydatek okolo 300zl i to bez poduszki... ja niestety zalozylem uzywany w dobrym stanie z niemieckiego samochodu i zobaczymy ile wytrzyma. poki co jestm z niego zadowolony :) autko sie nie tlucze i przynajmniej kolo trzyma sie w miejscu :D


2. ZACISKI TYLNEGO HAMULCA


oprocz tego jego 2 zabiegiem bylo rozbieranie zaciskow tylnego hamulca-poniewaz autko mialo lekkie opory toczenia-co prawda nie zawsze ale czasem jakby go lapalo. Przyczyna najpradopodobniej bylo to ze wystal sie w komisie cala zime praktycznie do polowy zasypany w sniegu, nie ruszany i osadzila sie tam rdza, z tym tez troszke zabawy, zeby wyjac tloczki z zaciskow posprawdzac hamulce i caly uklad. jeden tloczek rzeczywiscie byl pokryty w polowie rdza i w efekcie po puszczeniu pedala hamulca nie cofal sie jak nalezy- poki co zostal oczyszczony i wcisniety spowrotem, opory ustaly ale jesli po czasie wroca to przynajmniej ten jeden zacisk bedzie juz do wymiany. Oczywiscie podczas tego zabiegu powymienialem gumowe eleenty przy zacisku-kupilem wczesniej 2 komplety reperaturek :)



Cala ta "zabawa" zajela mi cala sobote-jakos tak od 8,30 9 rano do 17 :) z mala przerwa na obiad :D ale napewno teraz bedzie jeszcze wiecej frajdy z jazdy :)
pozdrawiam

a oto kilka fotek z zabiegow:
Dodano: 14 lat temu
Dobra robota. Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
[puchar]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl