Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 524 razy
Data wydarzenia: 31.10.2010
Spalanie i bardzo miła niespodzianka
Kategoria: obserwacja
Ostatnia aktualizacja: 30.12.2010 18:24:30
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto.
Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
13
komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas.
Audi zostało wystawione na sprzedaż.
Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
8
komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia...
Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL
Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
27
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A teraz dlaczego!!
Po pierwsze jak tankujesz ropę (nie wiem jak z benzyna jest ale pewnie podobnie) to dystrybutor bardzo spienia paliwo więc do baku nie leci czysta ciesz tylko ropa w powietrzem (piana), to powoduje, że jak szybko tankujesz czyli rączka od pistoletu wciśnięta do końca to w baku masz dużo spienionego paliwa i jak zatankowałeś do pierwszego wybicia to w baku zostało ci dużo powietrza i dlatego masz wynik 4,63L. Z mojego doświadczenia wiem że od pierwszego wybicia do baku można jeszcze wlać nawet 2L, zależy jak się ropa spieniła,
więc
dla poprawnego obliczenia spalania radzę zatankować auto jak to się mówi prawie pod korek i przejechać jak najdłuższy dystans. Albo tankujemy pod korek, jeździmy po mieście 100-200 km (jak najwięcej) i tankujemy znowu pod korek i wtedy ci wyjdzie dokładnie a nie na oko, za każdym razem bak może ci się inaczej zapowietrzyć (mniej lub więcej), u mnie nawet 2L, więc przy tak małym dystansie mogą wychodzić dziwne (zaskakujące) wyniki
Jednym slowem, razdze Ci zostaw sobie tego Paska, nie bedziesz zalowal jestem pewny
Pozdrawiam