Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra Złocisty Rydwan !! » Spaliny w kabinie przy włączonym nawiewie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
  • przebieg 118 811 km
  • rocznik 2000
  • silnik 1.4 i
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 11556 razy
Data wydarzenia: 10.06.2013
Spaliny w kabinie przy włączonym nawiewie
Kategoria: obserwacja
Witam.

Od pewnego czasu, w Asterce po włączeniu nawiewu bardzo mocno czuć spaliny, problem jest doskonale wyczuwalny podczas jazdy po mieście, nie wspominając już o staniu w korkach.
Problem się coraz bardziej pogłębia, i tu pytanie do Was, czy macie jakąś sugestię co może być nie tak ?
Po podniesieniu maski przy włączonym silniku intensywnie czuć spaliny tylko po stronie kierowcy, w okolicy serwa, po stronie pasażera jest ok ?!
Wycieków nie ma, auto było pod tym względem sprawdzane, kolektor wydechowy zdaje się być szczelny przynajmniej nie słychać aby była tam jakaś dziurka. Dodam że niedawno był sprawdzany przy okazji wymiany łącznika elastycznego kolektor-katalizator.
Widać niewielkie zapocenie w okolicy monowtrysku, który pracuje jak na moje ucho bardzo głośno, trzeba by sprawdzić czy nie "leje"
Dodatkowo, po odkręceniu korka oleju widoczne były duże ilości dymu, prawdopodobnie spalin (a przynajmniej tak mi i tacie to śmierdziało) ;( czyżby UPG miała dość ? ;(
Ale 119 tyś to trochę mało jak na koniec żywota UPG.
Korka od zbiornika wyrównawczego nie odkręcałem bo silnik był bardzo rozgrzany, sprawdzę to przy okazji, Zobaczymy czy będzie widać "bąbelki"

Czy ktoś borykał się z takim problemem ?
Jakieś sugestie ?

Pozdrawiam ;(

Update:
Byłem w aucie, silnik letnim odpaliłem na 30 sekund po czym zgasiłem i odkręciłem korek oleju i znów dużo spalin. Ponadto kolor płynu chłodniczego się zmienił, stał się dużo ciemniejszy. Tak więc pewnie UPG...
Ostatnia aktualizacja: 10.06.2013 17:25:27
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: robić od razu a nie się bawić w czad w aucie, trzeba będzie szybko ruszyć i się zatrujesz lub auto ci zdechnie i wypadek gwarantowany, łowcy blach są nadal aktywni
Dodano: 11 lat temu
I drodzy Państwo wszystko jasne, no może prawie wszystko.
Po oględzinach silnika i układu wydechowego, stwierdzono co następuje :
-Uszczelka pod głowicą szczelna
- Lekka utrata kompresji na 1 cylindrze

Tak więc na razie można jeździć, w miarę spokojnie. Ale pamiętać trzeba
A z zapachem od czasu do czasu trzeba będzie się pogodzić
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: nie czytałem treści tylko odp na pytanie więc sorka za komcia :)
Dodano: 11 lat temu
119 tys. km wcale nie jest zbyt niskim przebiegiem na awarię uszczelki. Ja przy podobnym "przelocie" musiałem wymienić w Polo całą głowicę! :(
Dodano: 11 lat temu
Do djbisonus: Sprawdzona, było tam trochę syfu ale wciąż była w miarę drożna.
Ale dzięki za sugestię, czyszczenie na pewno nie zaszkodziło ;)
Dodano: 11 lat temu
Do adiskorpion7: Tylko to nie wyjaśnia spalin wydobywających się spod pokrywy zaworów po odkręceniu korka wlewu oleju i zmienionego koloru płynu chłodniczego ;)
Już się pogodziłem że to raczej UPG
Ale jutro będę miał trochę czasu, więc sprawdzę u fachowców szczelność całego wydechu.
Dodano: 11 lat temu
ja się borykałem u siebie :) tak tak to jest prawda, miałem u siebie przedmuchane uszczelki od łączeń układu wydechowego, jedna była tak ukryta że zrobiła się na kolanku pod podłogą i jej nie było widać a jak się dodawało gazu to było siwo w aucie oczywiście na postoju. U ciebie proponuje sprawdzić łączenie od kolektora aż do środkowego katalizatora, ewentualnie rozbierz cały wydech i obsmaruj pastą głuszącą. Musisz mieć to pod komorą silnika jakiś przedmuch. Nie wiem jak to jest w astrach ale u mnie to wyglądało że na kolanku jak były łączenia to padło połączenie.
Dodano: 11 lat temu
Sprawdź odmę silnika, czy jest szczelna i drożna. Zapchanie, lub nieszczelność, może powodować takie objawy jak piszesz.
Dodano: 11 lat temu
Kolektor wydechowy jest na bank pęknięty, oglądnij go dokładnie ze wszystkich stron, nie tylko od góry, ale i od spodu.. będziesz zresztą widział gdzie jest przedmuch, bo będzie widać że jest przykopcony i w te przykopcone miejsca da rade spokojnie podspawać, nie trzeba kupować drugiego,nowego kolektora. To w Oplach z tych lat normalna rzecz,że pękają te kolektory, miałem to w Omedze i Astra też nie jest lepsza pod tym względem.
Najlepiej podjedż do mechanika, niech go dobrze obejrzy, albo sam możesz to zrobić mając latarkę i lusterko,żeby go dokładnie przepatrzeć od spodu. Lepiej to dobrze po raz kolejny sprawdzić niż zaczynać od uszczelki pod głowicą.
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: w takim razie dużo zdrowia dla Tatusia - ale też skłaniam się do uszczelki pod głowicą (niestety); może być niebezpiecznie
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: no wszystko zależy od zasobności twojego portfela ;) - jak już mówiłem, upg to jakieś 1tys zł, hamulce nie będą drogie w naprawie no ale walka z rudą Może BYĆ nieopłacalna :(
Dodano: 11 lat temu
Do Stig210: Wiem, że nie da więc to miał być taki mały żart;) Jeżeli serio uszczelka to trochę będzie to kosztowało-nie zazdroszczę!
Dodano: 11 lat temu
Do MAT86: Płyn nie ubywa, natomiast zmienił kolor, pod korkiem nie ma "maślanki" za to są intensywnie wydobywające się spaliny. Głośna praca wtrysku okazała się syczeniem z korka zbiornika wyrównawczego, który stale "upuszcza" spaliny, w jego rejonie też najbardziej śmierdzi co by wszystko wyjaśniało.
Jak mam być szczery to nie wiem czy naprawiać, czy poszukać czegoś młodszego, dużo młodszego. Wszak naprawa to liczmy średnio optymistycznie 1000 zł, do tego mam do wymiany hamulce i ogólnie przegląd auta, przydałoby się powalczyć z rudą. Po prostu nie wiem czy mi się to w ogóle opłaca...
Dodano: 11 lat temu
Do ANNA83: Dzięki za odpowiedź ;)
Z włączonym nawiewem nie da się jechać, bo smród jest nie do wytrzymania.
Wydech już wykluczyłem, to na 99% uszczelka pod głowicą :(
Dodano: 11 lat temu
Płyn z chłodnicy nie ubywa?? Nie ma majonezu pod korkiem od oleju?? Jeśli to faktycznie upg to mogę Cie tym pocieszyc że koszt naprawy mieści się w okolicy tysiąca złotych. W mojej byłej astrze wraz z rozrządem i popychaczami wyszedł 850zł
Dodano: 11 lat temu
zazwyczaj zapach spalin w aucie kojarzy mi się z nawiewem ustawionym na powietrze poza auta, a że czuć tylko z jednej strony-moze pasażer ma inaczej ukierunkowany nawiew bo zapach nie pasował...-ech szkoda, że nie ma tak łatwo!

Poważnie- warto podjechć do specjalisty bo mozna się zatruć-czy nie jest aż tak intensywny zapach?! Może jeszcze ktoś tu sie znajdzie co rozjaśni sytuację!może zarknij tu-jeżeli jeszcze nie patrzyłeś
http://eksploatacja-auta.wieszjak.pl/uklad-wydechowy/275503,Dlaczego-czuc-spaliny-wewnatrz-auta-Co-sie-popsulo.html
Dodano: 11 lat temu
Do babciaela: Tatuś żyje i ma się dobrze...
Dodano: 11 lat temu
Coś mi się wydaje, że masz samochód po samobójcy.........
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl