Wpis w blogu użytkownika
mrBean_PKS
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 1015 razy
Data wydarzenia: 04.01.2021
Spełnianie marzeń...
Kategoria: inne
dzisiaj o spełnianiu marzeń.
Zaczęło się to w okolicach 4 klasy szkoły podstawowej. Na wakacjach u kuzyna. Wspólne wypady na polne drogi "komarami". Ten wiatr we włosach, zapach spalin i prędkość. Uzależnia...
Od tamtego czasu ciągle patrząc na motocykle człowiek tylko wzdychał. Na początku brak prawka, jak już można było mieć prawko, to brak zgody mamy. Bo ktoś tam zginął na motocyklu, o ktoś się połamał - i tak lata leciały, a marzenia pozostawały dalej tylko marzeniami.
Człowiek dorósł, ożenił się, wyprowadził z domu, ale dalej był szlaban - bo niebezpieczne, bo ktoś zginął itp. itd. A nawet zmienili prawo, że z kat. B można jeździć 125'ką. Marzyła mi się wtedy Honda Shadow 125 cm3... Cudo. Ale nie.
No ale przyszedł ten radosny dzień - dzień rozwodu :D
Poznałem nową Panią mrBeanową, która już nie widziała przeciwskazań do zrobienia kat. A i kupna motocykla. Od tego czasu wszystko potoczyło się bardzo szybko. Tzn. miało się potoczyć, bo przypatoczyła się "korona" która trochę pokrzyżowała plany i wydłużyła wszystko.
Na początku roku 2020 zrobiłem badania lekarskie, zapisałem się na egzamin teoretyczny i zdałem jak najszybciej teorię na kat. A. No i w tym momencie zamknęli mi ośrodki szkoleń i WORDY.
Jak tylko sytuacja się uspokoiła i wznowiono możliwość nauki i egzaminów, odbyłem szybkie szkolenie (od 4 klasy podstawówki nie siedziałem na czymś co ma 2 koła i silnik) i podszedłem do egzaminu, który został zdany za 1 razem!
Przyszła pora na poszukiwania motocykla. I tutaj najbardziej absurdalna chyba część historii.
Nauka jazdy odbywa się na pierwszej lekcji na 125 cm 3, aby się nie wystraszyć i przyzwyczaić trochę, a później na nakedzie Yamaha XJ6 - 600 cm3 i około 200 kg.
Z racji wieku (dobijam pod 40'kę) i gabarytów miała to być duża maszyna. Fajnie jakby miała kufry, ponieważ często jeżdżę z pakunkami niedużymi. No i wiadomo - motocykl to Harley.
Zgłębiłem wiedzę na temat Harleya i wpadłem przypadkiem na markę Indian Motorcycle, a z racji tego, że salon mają w Poznaniu to odwiedziłem ich. Porównałem motocykle obydwu producentów, obejrzałem milion filmów i porównań na YT i padło na Indiana.
Nie przedłużając - Dostałem na urodziny od Żony Indiana Chieftaina w wersji Limited. Kupiony został "w ciemno" - nigdy nie miałem okazji wykonać jazdy próbnej, nigdy nawet nie jechałem nawet czymś podobnym. Po zakupie musiałem wsiąść na tego potwora i ruszyć w drogę do domu - jak na złość to był letni dzień z licznymi burzami. Droga była wilgotna, a ja miałem pod prawą ręką prawie 140 Nm momentu, który przy najmniejszym odkręceniu wyrywa mi motocykl spod dupska.
Ten mastodont ma prawie 400 kg wagi, 2 ogromne cylindry o łącznej pojemności 1819 cm3, które swoim odgłosem budzą zmarłych przejeżdżając przypadkiem obok cmentarza. Na szczęście wydechy są ciche - oryginalne Nie chcę myśleć nawet co robią akcesoryjne rury.
Marzenie z dzieciństwa zostało spełnione w 1000 %. Ale wiadomo - apetyt rośnie w miarę jedzenia i już mam w głowie małe modyfikacje mojego Indiana. W przyszłości planuję dołożenie kufra centralnego, aby można było bezpiecznie zamknąć kask jak gdzieś jadę i chcę zostawić motocykl i kask na parkingu, a dodatkowo centralny kufer zapewnia wygodne miejsce dla pasażerki
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Mam wrażenie, że gdzieś już widziałam ten salon, ale to pewnie dlatego, że każdy wygląda podobnie 😂 xx lat temu bywałam w takich miejscach z racji robienia za "plecak" 🤔 a w Warszawie też jest Indian(nin) 😂
Teraz czekam spełnienie Twojego kolejnego marzenia, a to może potrwać więc na razie się nie wychylam żeby nie psuć Ci zabawy...
Widzisz jaki jestem fajny i miły... Czasami... "Ludzki Pan", gdy mam gorszy dzień lub jestem zaspany jak teraz Tak zaspany, Twoje oczy Cię nie oszukują. Znalazłem lek, który biorę stale wraz z innymi, a mi szkodził lub nie działał jak trzeba i nie dawał spać od roku, ewentualnie "gryzł się", z którymś innym. Odstawiłem go na własne ryzyko w sobotę i od poniedziałku mogę spać. QRV rok się męczyłem...