Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Bora Angels Eyes » Sposób na zagapialskich







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Bora
  • przebieg 190 800 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2008
  • silnik 1.9 TDI
Dodano: 14 lat temu
0
like
Blog odwiedzono 832 razy
Data wydarzenia: 14.12.2010
Sposób na zagapialskich
Kategoria: inne
Dzisiaj kurierem przyszło urządzenie, które ma mnie trochę ochronić przed osobami trzymającymi się za blisko tyłka. Mianowicie jest to hak:) Miałem go już zamontować wcześniej i był w planach, ale jakoś tak się składało z braku czasu, że go nie zakupiłem. Uchroniłby mnie od malowania zderzaka po wcześniejszym dzwonie, jak bym go oczywiście miał;)

Mam przyczepkę 450kg więc przyda się teraz do przewiezienia jakichś gratów. Teraz jest za zimno, ale jak znajdę trochę czasu to go zamontuje i wrzucę parę fotek z tego procederu, może się komuś przyda.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
To na hol możesz teraz zabierać. Pozdrawiam
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
przyda się! Dodatkowo twój wpis przypomniał mi, że miałem zakupić redukcję do złącza bo mam "jakieś dziwne" jak powiedział mistrz ceremonii na przeglądzie rejestracyjnym haka. Nie mógł sprawdzić czy działają kierunkowskazy i stopy ale hak i tak został dopuszczony :)
pozdro
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Do Parker86: Nie będzie tak samo. Gdy nie masz haka, to wzmocnienie przyjmuje na siebie uderzenie całą powierzchnią (długością) i na tej powierzchni je rozprasza. Gdy mamy hak, to wzmocnienie jest uderzone centralnie (punktowo) w miejscu mocowania haka. Wtedy siły zupełnie inaczej się rozchodzą i w mojej opinii istnieje duże ryzyko pogięcia podłogi. Z tego właśnie powodu - tak sądzę - coraz częściej montuje się haki z demontowaną końcówką.

Nie jestem przeciwnikiem instalowania haków ale po prostu mówię jak to wygląda z mojego punktu widzenia.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Panowie wzmocnienie czyli belka pod zderzakiem i tak jest przykręcona do podłożnic fabrycznie. Wykręcam belkę i w jej miejsce montuje hak, wiec i tak przy ewentualnej stłuczce mniej więcej będzie to samo czy z belką czy z hakiem...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
W dużym fiacie, gdzie mieliśmy wszystko stalowe, hak rzeczywiście pełnił rolę tarczy.
W polonezie jak miałem dzwona, to owszem, zderzak cały, ale podłoga w bagażniku wyglądała jak tatry z rysami na czele. Nie wiem co lepsze. Na pewno takich gapiów pogrąża to, że hak ładnie wchodzi w chłodnicę a nawet w blok silnika, a to oznacza duże straty ...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Spoko, jak u Ciebie będzie pełnił funkcję użytkową i rzeczywiście się przyda to OK.

Do mnie osobiście nie przemawia argument o ochronie zderzaka. Paradoksalnie ale przy "dzwonie" hak może zaszkodzić a nie pomóc: uratujemy zderzak ale będziemy mieli przestawioną podłogę i podłużnice - energia ze zderzenia gdzieś musi się rozejść - tego nie da się oszukać. Ja w takim przypadku wolę mieć połamany zderzak, w końcu i tak będzie naprawiony na koszt sprawcy.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Do bikermarek: Dobrałem taki hak żeby jak najmniej oszpecić auto. Mam dwa domy i dwie działki rekreacyjne i dlatego zdecydowałem się na kupno haka, żeby bez stresu wozić sobie różne rzeczy kosiarkę, szpadelki itp. To tańsze rozwiązanie niż kupno większego auta. Hak nie będzie u mnie atrapą, będę z niego korzystać.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Do bikermarek: racja ;-}
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Ja zdjąłem hak, tzn. samą końcówkę. Uważam, że zbyt szpeciła samochód, by się z nią obnosić. Gdybym miał samochód bez haka to na pewno nie zdecydowałbym się na zakup i montaż tego urządzenia.

W ciągu całego czasu użytkowania samochodu przyczepę ciągnąłem dwa razy - czyli argument o jakiejś szczególnej potrzebie montowania tegoż w moim przypadku odpada. Oczywiście każdy robi jak chce, ja przedstawiam tylko swoją opinię.

Jak ktoś we mnie wjedzie to naprawa i tak odbywa się na jego koszt, więc nie robi mi to specjalnej różnicy.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Może dożyjemy kiedyś czasów, że policja będzie bardziej karać za jazdę "na zderzaku" a nie za przekroczenie prędkości o 10-20km/h. Jestem również za wprowadzeniem przepisu, który obowiązuje w wielu krajach o zakazie jazdy z założonym hakiem jeśli nie ciągnie się przyczepy.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Sam bardzo żałuję, że w moim aucie nie ma haka, bo to bardzo dobra ochrona przed "zagapialskimi". Niemniej jednak sam raczej nie zdecyduję się na jego zakup, bo "robię" zbyt małe przebiegi, a to nie zamortyzowałyby mi kosztów jego zakupu.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Podziurawiłem już komuś i bez haka...hehe;)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
świetnie dziurawi chłodnicę
obyś nigdy nie musiał testować
0
like
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
10 komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
ze względu na panujące warunki pogodowe w tym roku znacznie opóźni się mój start w tym sezonie nie lubię marznąć na motorze, więc czekam aż temp będzie znośna
3 komentarze
Dodano: 6 dni temu, przez humvee5
"Jeśli samochody cię użądliły i ta opuchlizna nie schodzi, to nic z tym nie zrobisz". To wyjaśnia, czemu dziennie na spędzamy na aWc średnio kilka minut, by podpatrzeć użądlenia u innych, ...
29 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie