Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen Xsara II 1,4 Hdi » Spot i po spocie - Tylicz 2014







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen Xsara
  • przebieg 146 384 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.4 HDi
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 987 razy
Data wydarzenia: 01.08.2014
Spot i po spocie - Tylicz 2014
Kategoria: inne
Witam wszystkich :)
Jeszcze parę dni przed spotem nasze spotkanie było zagrożone, myślałem, że cały misterny plan weźmie w łeb :( a to wszystko przez to, że trochę niedomagam ze zdrowiem. Na szczęście jakoś udało się to ogarnąć i jak to mówią, jak się rodzi coś w bólach, to potem bardzo dobrze wychodzi :)
Było więcej deklaracji przyjazdu, być może przez tą niepewność nie dali rady dojechać. Zastanawiałem się jak ja to wszystko ogarnę, bo w końcu nie jestem Qcharem, a to jego domena - organizowanie, imprezowanie i kociołek Było super, szkoda tylko, że nie udało się wszystkim przyjechać jednocześnie - z tego powodu czasami potrzebny był tłumacz, bo dziewczyny jakoś nas nie rozumiały, że nie wspomnę o dzieciach
Pierwszy przyjechał Piotrek swoją Cytryną, potem Qchar Księżniczką, następnie Marcin z familią - co prawda Franca została na noc zakopana pod płotem, ale to co było trzeba z bagażnika zabraliśmy Następnego dnia, czyli w sobotę, zjechała się reszta - Wojtek (Wer1207) z rodziną i Piotrek (brzozzhems) też z rodziną. Bawiliśmy się do późna, ale już delikatnie, bo w niedzielę trzeba było niestety wracać :( Dzieciaki też miały sporo uciechy i zabawy w ogrodzie.
Oprócz chałupki była przygotowana przyczepa, ale nikomu nie było do spania jakoś szybko minęły nam prawie te trzy dni :)
Zwykle to co dobre szybko się kończy, całe szczęście, że nasze spotkania są cykliczne i najdalej za rok to powtórzymy.
Nasza Cytryna została w Tyliczu, a mnie do Warszawy zabrał Marcin, ale obowiązkowo pojechaliśmy do Qchara oglądać Jego nową Alfę :)
Dziękuję wszystkim za przybycie, za poczynione zakupy, pozdrawiam tych, którzy nie dali rady przyjechać - Damiana (Rakus) z rodziną, Pawła (brat Qchara) z rodziną, oraz FranzMaurera, tych którzy przyjadą w przyszłości i tych co tylko czytają o naszych spotkaniach.
Spot "Tylicz 2014" uważam za zamknięty - do zobaczenia na kolejnym, hej. Waldek

A bym zapomniał, było jeszcze tylickie grzybobranie

Jak zwykle fotki zamieszczają się pomieszane, postaram się je jakoś poprzekładać :(
Ostatnia aktualizacja: 01.08.2014 18:39:25
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck:
Oj działo się, działo, dobrze, że Marcin mnie zabrał do Warszawy, bo chyba się nie bardzo nadawałem do samodzielnej jazdy
Kicha tylko, że zaraz po powrocie Lanos się zbuntował, to znaczy dokładnie tłumik - dziura ogromna, a dźwięk jak w Subaru Impreza VRC Mam jeszcze autobusy i tramwaje
Dodano: 10 lat temu
No nieźle się działo [up]
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
A co jest kumulacja?
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Chyba numerki, najlepiej te co dziś w lotto padną ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Aneta właśnie pisze pozew o zwrot wpłaconej gotówki (1500), pokrycie kosztów zniszczonego materiału (2900) i przywrócenie tarasu i balkonu do stanu wyjściowego abyśmy nie musieli płacić kolejnej ekipie za zbijanie płytek i kucie kleju. Jak na razie to po prostu nie zapłaciliśmy im 700 PLN bo wyliczyli nas na 2200 PLN. Zobaczymy co uda się ugrać. Ten koleś jeszcze bezczelnie wyśle mi w poniedziałek przedsądowe wezwanie do uregulowania brakującej należności. Chłopie Ty wiesz jak on się wczoraj darł na nas, że chcemy go oszukać, bo to wszystko wina nierównych kafelków i inaczej się nie da? Wyobraź sobie, że Ala tak się wystraszyła, że zaczęła krzyczeć: "Dzwonimy na Policję!". A jak nade mną stanął, pochylił się, darł mordę i machał łapami to Alka rzuciła go kamieniem. Sceny były takie, że tylko pozazdrościć. Ja go wziąłem na spokój i dzięki temu osiągnąłem co chciałem, pewnie dlatego tak się najeżył. Ale to choleryk jakiś i zachowywał się jakby miał ADHD. Nie mógł ustać w miejscu nawet przez chwilę spokojnie. Cały czas go nosiło i trząsł się jak w spazmach. Dziś był ojciec wszystko pomierzył, zrobiliśmy dokumentację ze zdjęciami i w przyszłym tygodniu składamy w sądzie oraz szukamy rzeczoznawcy czyli biegłego sądowego aby wydał opinię. Tak będzie szybciej, bo na 100% na pierwszej rozprawie sędzia na 100% poprosi o ekspertyzę i wyznaczy kolejny termin na pół roku w przód. Będziemy musieli biegłemu zapłacić ale w pozwie dodamy również te koszty do reszty i z bani. Idę teraz sprzątać po nich burdello w ogrodzie i kosić trawnik. Do później!
Dodano: 10 lat temu
Do babciaela: Oczywiście, że dobrze i z tęsknotą w oczach...
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Pogoniłeś partaczy?
Dodano: 10 lat temu
Uff jak gorąco!!!
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Ty, nie rozmarzyłeś się za bardzo? a może na koniec jeszcze numerek?
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: mam nadzieję, że dobrze :)
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: żałuję bardzo [rozpacz] ale nie tracę nadziei, że może kiedyś, innym razem...
Dodano: 10 lat temu
Do Qchar: [papa] faktycznie, teraz już wiem i bardzo żałuję wszystkiego, co mnie ominęło. Pozdrowionka
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: To się jeszcze okaże... ;-)
Dodano: 10 lat temu
Dzień dobry! ;)
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Kefir albo jogurt naturalny (bo owocowych nie lubię) też może być. Jeszcze można do kefiru dodać poszatkowany koperek i będzie jak należy, a do tego gruby plasterek szynki tradycyjnie wędzonej, klika czarnych oliwek i różowych winogron oraz ser pleśniowy, kapkę żurawiny, zagryźć bagietką posmarowaną osełką góralską lub masłem czosnkowym własnej roboty na bazie właśnie osełki z posiekaną natką pietruszki i pełen luksus. Właśni w tej chwili coś takiego pałaszuję popijając to caffe latte. Na koniec oczywiście pójdę zapalić na świeżo (wczoraj) zrobiony taras lub balkon z kawką w ręku. Nareszcie nie ma słońca! Extra!
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Przejechać, pewnie, wtedy już bym śmiało mówił Franca jest nasza
Niestety nie da rady, został bym na wycieraczce - zero zrozumienia
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Szkoda, to może zsiadłym mlekiem.
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Jedziemy i wracamy tego samego dnia więc toastów nie będzie. Innym razem ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Jarek jest nie do podrobienia, nawet nie pokazałem Wam okolicy :( wypijcie z Piotrkiem nasze zdrowie i pomysły na przyszłość Dzięki za przywiezienie i że przyjechaliście :-) hej
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Nie ma sprawy Waldziu. W niedzielę jadę do Piotrka pożegnać się. Chcesz się przejechać? ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: Już się następnym razem nie wywiniesz. Mam z Tobą zaległe pępkowe, bo gdy było to ja pościłem...
Dodano: 10 lat temu
Do babciaela: Wspominaliśmy Cię pare razy z tęsknotą...
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: No nareszcie ;-) Fajne fotki zrobiłeś, a i pozwolę sobie opisów zdjęć nie komentować ale dzięki, delikatny byłeś ;-) relacja jak się patrzy [up] Dzięki Waldziu za gościnę. Jako gospodarz sprawiłeś się niczym stary wyjadacz Qchar.
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer:
Dzięki, szkoda, że nie dane nam było wznieść toastu :)
Dodano: 10 lat temu
Do babciaela:
Telemost był, ale szkoda, że Ciebie nie było :(
Dodano: 10 lat temu
Do lila40:
Dobrze, że nie w trzech, bo w kościele tak słyszałem
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1:
Dzięki za pozdrowienia i wzajemnie piona dla wszystkich Spotowiczów [papa]
Dodano: 10 lat temu
Do babciaela: Brakowało nam Ciebie :( ale po naszym moście telefonicznym masz teraz pełniejszy obraz co się działo w Tyliczu . Może w niedzielę swoje trzy grosze dorzucę :) Pozdrawiam [papa]
Dodano: 10 lat temu
[papa]już teraz mam dokładny przegląd wydarzeń [papa]
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: albo byłam w dwóch osobach i jedna nie wiedziała co robi druga ...
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl