Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Polo Szerszeń II » Spóźniona wymiana opon... i sarna w mieście.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Polo
  • przebieg 3 386 km
  • rocznik 2010
  • silnik 1.2 TSI
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 637 razy
Data wydarzenia: 01.12.2010
Spóźniona wymiana opon... i sarna w mieście.
Kategoria: inne
W poniedziałek (29.11) jadąc na letnich wpadłem w poślizg ...auto przede mną zahamowało gwałtownie, ja odruchowo też i sunę a właściwie się ślizgam do przodu, odległość już niewielka, ESP nic nie pomaga, (nie wiem czy zimowe opony by pomogły), koniec końców zamiast uderzyć w auto przede mną wybrałem ... kupę śniegu na poboczu i ...bez strat uff, nie było żadnego hydrantu etc... Wieczorem w poniedziałek (dalej na letnich) musiałem pojechać ok. 12 km po silikon(aby uszczelnić czopuch przy piecu, który lekko zaczął dymić) do marketu. Wracam wolniutko przez Opole (jechałem z Karolinki) i na rogatkach miasta przy jednostce wojskowej i osiedlu "Przylesie" prosto przed maskę wylazła mi nagle ...sarna i ...stanęła, jechałem około 30, dałem po hamulcach ale mimo to lekko ją stuknąłem (szybko zniknęła w ciemnościach), w ostatniej chwili chyba zdecydowała się odskoczyć. Wreszcie dotarłem do garażu w nie najlepszym humorze, odpaliłem wszystko co możliwe i oglądam przód, na prawym reflektorze nieco sierści ale żadnych wgnieceń, w mocnym świetle znalazłem jedną długości 2,5-3 cm ryskę ale bardzo płytką i cienką jakby ktoś igłą delikatnie przejechał (najprawdopodobniej była już wcześniej) - wystarczy pewnie lekkościerną pastą przejechać i nie będzie żadnego śladu (a i tak w tej chwili jej nie widać bo auto brudne) ...jak na zderzenie z sarną miałem dużo szczęścia, uderzyła głównie w reflektor (odrobina sierści) i miałem pewnie ze 20 na liczniku max...

We wtorek (30.11) wymieniłem wreszcie opony na zimowe (Fulda Kristall Montero 3 185/60 R15 88 T), pech odpukać chyba się skończył, żadnych dzikich zwierząt po drodze i poślizgów, przejeżdzając jednak codziennie w miejscu gdzie pojawiła się sarna zwalniam i rozglądam sie po poboczu z niepokojem :)

pozdrawiam, Krzysiek

Dodano: 14 lat temu
To miałeś duże szczęście :) Ja jadąc z pracy do domu miałem jakiś kilometr może mniej , jechałem 20km/h zbliżam się do skrzyżowania widzę przed sobą vana hamuję a on leci na tym śniegu i ani myśli się zatrzymać. W ostatnim momencie odbiłem ile się dało w lewo i wjechałem na lewy pas przejeżdżając od vana o 1cm. Na całe moje szczęście nikt nie jechał lewym pasem i nie było stłuczek :) Na drugi dzień pognałem do wulkanizatora zakładać zimówki. Różnica w jeździe jest ale oczy trzeba mieć wszędzie , nie pomijając refleksu ! Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
@ all - nie jestem przekonany, że wina była po stronie opon, na lodzie żadna nie daje rady, dzisiaj na zimówkach też w jednym miejscu się lekko "ślizgałem" - prędkość poniżej 20...

@Lameboy - z sarną było naprawdę niewiele czasu... specyficznie ukształtowany teren, zobaczyłem ją w ostatnim momencie ale jechałem wolno (ok 30 km/h), pomimo, że dałem po hamulcach i skręciłęm mocno kierownice w żaden poślizg nie wpadłem

@CastorTroy - hmm, ta mała ryska raczej była już wcześniej (jest bardzo płytka i 2,5 cm długa - lekkościerna pasta i nie będzie śladu, nie bardzo wiem jak sarna by miała ją zrobić - podobne "można zarobić" na automatycznej myjni, na reflektorze miałem nieco sierści, pewnie stuknąłem sarenkę w tylne udo i to lekko, kiedyś większe straty miałem gdy potrąciłem kota, latem... innym szerszeniem.
Dodano: 14 lat temu
Na letnich? To niedobrze... ;(
Uważaj na zwierzynę - szczególnie leśną, a szczególnie w mieście! ;)
Dodano: 14 lat temu
Cześć,

Dobrze, że nic się sarence nie stało! ;)

A co do oponek to lepiej późno niż w cale ale fakt, miałeś szczęście, że nie było ani słupa ani hydrantu na chodniku.

P.S. Pierwsza rysa na nowym autku boli najbardziej... ;)
Dodano: 14 lat temu
w oponach letnich droga hamowania się może nawet 2-3 krotnie wydłużyć. Opony zimowe mają nie tylko twardszą mieszankę gumy dla niższych temperatur(że opona lepiej pracuje przy skręcie na łuku drogi itp) ale też po prostu mają zaprojektowany tak bieżnik żeby "wgryzać" się w śnieg, dzięki czemu mamy lepszą trakcję. Sądzę, że gdybyś miał oponki wymienione to przygoda z sarną zakończyłaby się jeszcze mniej stratnie. Mądry Polak po szkodzie ;)
Dodano: 14 lat temu
jest pewne przysłowie- ale nie będę cytował... naprawdę niezły fart, mam nadzieję że wyciągniesz wnioski na przyszłość- naprawdę nie warto czekać do ostatniej chwili
pozdro
Dodano: 14 lat temu
Pytanie czemu tak późno Przeklinał byś dzień i siebie gdyby naprawdę coś się stało Uważaj na drodze cały czas;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl