Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Rover 45 » Sprawy olejowe







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Rover 45
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1416 razy
Data wydarzenia: 04.05.2014
Sprawy olejowe
Kategoria: inne
Witam wszystkich, to mój pierwszy wpis po zmianie samochodu, więc w jakimś tam stopniu wyjątkowy :)
Więc tak, brykę umyłem, wysprzątałem (nie wyglądała najlepiej w momencie kupna, chyba dawno nie było sprzątane, znalazłem trochę kasy (zakup się nieco zwrócił) i wziąłem się za przegląd silnika i płynów ustrojowych. I co się okazało? W zbiorniku płynu chłodzącego nie widać stanu płynu chłodzącego. Więc standardowo (przyzwyczajenia z Cinquecento) rozbujałem furę, a tu nic się nie rusza. Odkręcam, zaglądam, i żałuję, że nie zrobiłem wam zdjęcia - w środku jakaś maź zamiast płynu. Zbiornik wyjąłem, jakimś cudem, po godzinie męczarni umyłem (od pasty bhp na rozpuszczalniku kończąc), zamontowałem, uzupełniłem braki płynu, i spoko. Sprawdzam stan oleju w silniku, a tu na bagnecie jakaś resztka na samym końcu. Myślę sobie - no super, widać ktoś się nie postarał. Pakuję więc portfel do samochodu, i jadę. Podjechałem do dość znanego serwisu, który specjalizuje się w wymianach oleju, i stojąc w kolejce otwieram maskę. Okazuje się, że nie wiadomo kiedy wymieniony był olej no i nie wiadomo na jaki, ponieważ ktoś zerwał?! kartkę z ostatniej wymiany. Myślę sobie - doleję i jestem w kropce, może lepiej po prostu wymienić. Zapłaciłem za wymianę 20zł + koszt oleju, więc nie jest źle, a przynajmniej wiem, że jeżdżę na Mobilu 10w40 i wiem kiedy go wymieniałem :) Oczywiście od razu zleciłem wymianę filtra oleju (choć ten stary wcale nie był taki stary). Zerknąłem też na filtr powietrza - ten był w opłakanym stanie - więc od razu zakupiłem nowy.

Po 2 tygodniach użytkowania są wnioski. Po pierwszym tankowaniu jeździłem oszczędnie i auto spaliło 8,9l/100km. Drugie tankowanie (po 100km od tankowania wymiana oleju oraz filtrów) - nie oszczędzałem silnika, trochę go goniłem, a co, i zrobiłem zdecydowanie więcej km w mieście - samochód spalił 8,55l. Więc różnica spora.

Zobaczymy co wyjdzie teraz, staram się jeździć dość oszczędnie żeby sprawdzić jakie osiągnę spalanie minimalne.

Co do spraw serwisowych, myślę jeszcze nad wymianą świec zapłonowych. Jak wiadomo w samochodzie na gaz trzeba podwójnie dbać o świece oraz filtr powietrza. Poprzednim właścicielem była kobieta, więc trochę się o to boję. Znalazłem jakiś paragon podczas sprzątania, i świece były wymieniane w 2012r., ale nie mam pojęcia przy jakim przebiegu. Czasem w aucie przy postoju na światłach trochę wariują obroty (nie zawsze, czasami), możliwe, że to właśnie świece są przyczyną.

To by było tyle, wpis i tak wyszedł długi. Zobaczymy co będzie dalej, mam nadzieję, że autko będzie się spisywało :)


Pozdrawiam
zybartek
Dodano: 10 lat temu
Ale masz tej kasiory
Dodano: 10 lat temu
Jak masz już kawę z mlekiem w zbiorniczku wyrównawczym, to lepiej nie zwlekać i wymienić uszczelkę pod głowicą. Polecam zainwestować we wzmocnioną; całkowicie na przyszłość eliminują ten problem, a to chyba jedyna przypadłość silników serii K. Przy okazji warto też przepłukać pod ciśnieniem układ chłodzenia i będzie spokój na długo.

Tylko uwaga - lepiej z uszczelką jedź do serwisu, który specjalizuje się w Roverach. Ten silnik ma nietypową budowę plastrową i śruby mocujące głowicę idą aż do miski i trzeba je wymienić przy każdym zdjęciu głowicy!

Warto też przy okazji wymiany świec sprawdzić opór kabli i cewki.
Dodano: 10 lat temu
Jeżeli płyn w zbiorniczku nie zachowuje się jak podczas dmuchania przez rurkę w szklankę z wodą to jest ok. Jak nie ma bąbli to lux.
Dodano: 10 lat temu
Do giernal: Dobrze, będę obserwował :)
Filtr oleju przecież wymieniony ;)
Dodano: 10 lat temu
Powtórzę to, co powiedzieli poprzednicy. Obserwuj auto pod kątem awarii uszczelki pod głowicą i nie szczyp się z wymianami, bo kiedy nie inwestować w auto, jak tuż po zakupie, gdy ma dla właściciela jeszcze jakąś wartość. ;)
P.S. Filtr oleju wymienia się przy każdej zmianie oleju. :P
Dodano: 10 lat temu
Do zybart: Sprawdzaj na bieżąco, możliwe, że w zbiorniczku pozostało trochę oleju po wcześniejszej awarii. Oby. :)
Dodano: 10 lat temu
Podobno przy problemie z uszczelką robi się taka "biała piana". Do tego układu kiedyś coś się dostało, i to stąd taka "substancja". Wydaje mi się, że z płynu po prostu wytrącił się sam olej, a woda wyparowała?
Nie wiem, zobaczymy co będzie po jakimś czasie. Miałem dzisiaj sprawdzić ale byłem zabiegany i wypadło mi z głowy. Jutro zerknę i zobaczymy jak sprawy się mają.
Dodano: 10 lat temu
Do glotox: z tym przebiegiem 99% że ma już uszczelke zmienioną. Teraz po wymianie oleju i płynu pozostaje obserwować oba no i czy czasem płynu nie ubywa. Nie ma sensu ot tak sobie zmieniać
Dodano: 10 lat temu
Ja bym pomyślał o uszczelce pod głowicą, sama wymiana oleju może nic nie dać.
Dodano: 10 lat temu
Dobre silniki, prócz bolaczek z uszczelka pod głowicą dają radę i spalają całkiem nie dużo. Jestem pewien ze zejdziesz poniżej 7
Dodano: 10 lat temu
Dzięki Panowie, na pewno zmiana właściciela wyjdzie temu Roverovi na dobre :)

@kruk_sk
Ja znalazłem dziurę (na szczęście nie jakąś ogromną) na siedzeniu kierowcy. Jakby ktoś palił papierosa i mu kipnął podczas jazdy, dziurka w okolicach krocza. A poprzednia właścicielka podobno nie paliła. Może to pozostałość po właścicielu od którego ona kupiła samochód...
Dodano: 10 lat temu
Do RAKUS1: to i tak dobrze, ja znalazłem w korbie przyklejoną gumę do kanapy :(
Dodano: 10 lat temu
Działaj, wymieniaj, doprowadź auto do stanu jaki powinien być, a z pewnością Ci się odwdzięczy
Dodano: 10 lat temu
Myślałem, że znalazłeś parę stówek a tu drobniaczki :(
Dodano: 10 lat temu
No to życzę powodzenia :)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl