Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Polo 6R 1.2 TSI 105KM
»
Sprzęgło opanowane... ;) czyli moje przeboje z opanowaniem sprzęgła. :)
Wpis w blogu auta
Volkswagen Polo
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1472 razy
Data wydarzenia: 09.08.2010
Sprzęgło opanowane... ;) czyli moje przeboje z opanowaniem sprzęgła. :)
Kategoria: obserwacja
Przyznaję się bez bicia... dopiero w tym, zeszłym tygodniu w 100% opanowałem i wyczułem sprzęgło w moim Polo.
Może nie ma się czym chwalić ale momentami było to bardzo dla mnie stresujące, że nie mam wyczucia momentu brania przez sprzęgło. Ileż razy mi autko zgasło pod światłami lub podczas manewrów parkowania. Ileż razy puszczałem je za późno lub za wcześnie i autem szarpnęło. Ech... Ostanio jednakże sytuacja BARDZO się poprawiła, a od około tygodnia mam już opanowane sprzęgiełko w mojej polówce idealnie. Nie wiem z czego wynikł fakt z tak długiego okresu wyczucia? Być może to, że przez 7 lat jeździłem dieslami, a tam niewątpliwie sprzęgło dla mnie pracuje i "bierze" trochę inaczej i pozostały nawyki, które tu nie dały wyników. Nie wiem ale cieszy mnie fakt, że to już za mną.
Chciałem zapytać Was, czy i Wy mieliście lub macie jeszcze problemy z opanowaniem sprzęgła w Waszych nowych Polówkach 6R?
P.S. Kolega, który ma Golfa IV mówi, że tam to dopiero jest żeźnia ze sprzęgłem...
Ostatnia aktualizacja: 09.08.2010 10:02:15
Najnowsze blogi
Dodano: 6 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto.
Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
6
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas.
Audi zostało wystawione na sprzedaż.
Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
4
komentarze
Dodano: 8 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia...
Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL
Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
26
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Majcher, no w przypadku diesla to łatwiutkie zadanie jeśli chodzi, o opanowanie sprzęgła. Odpoczywaj dużo w bieszczadach! Do zobaczenia we Wrocławiu na spocie.
Do Woolfik: Też tak się właśnie zastanawiałem z tym sprzęgłem czy to nie właśnie charakterystyka silnika z turbiną nie ma zanczenia w tej kwestii. Grunt, że już po problemie.
Do Lameboy: Nie no spokojnie, sprzęgło na pewno nie jest "nadpalone". Nie jestem z pierwszej łapanki i nie zarżnąłbym sobie sprzęgła w nowym autko. W tych moich problemach chodziło raczej, o wychwycenie tego idealnego "momentu" między przejściem sprzęgło / gaz.
Już go wyczułem w 100%.
a tak na serio to różnica jest prosta, w dieslu auto praktycznie samo jedzie na 1nce, w benzyniaku nie ma tak łatwo. Biorąc pod uwagę Twoje przygody przyjrzałbym się jednak temu sprzęgłu bo przez wstępny okres niewprawnego ruszania mogłeś je trochę wyślizgać i upalić tu i ówdzie, np asekuracyjnie przytrzymując je dłużej albo ruszając z półsprzęgła na poślizgu.
albo stosuj metody sportowe tj podgazuj na 3k obrotów i zerwij sprzęgło na szybko kładąc gaz do dechy, wyłącz wcześniej esp, raczej Ci nie zgaśnie ale za trwałość materiału nie ręczę
No dokładnie, w dieslu poprostu pyk pyk i heja, a tu w benzynie jednak trochę inaczej.
Powodzenia dla Was wszystkich i dziękuję za komentarze.
Ja na takie mówię digitalne, bo nie ma tam wielce "brania", a tylko "on-off"
Najważniejsze ze już się przyzwyczaiłeś do tego
Ja np. czuje różnicę jak jadę Crafterem 2.5TDI i zaraz wsiadam do Megane(benzyna) to te sprzęgła troszkę inaczej łapie ale żeby gasło autko jeszcze sie mi nie przytrailo
Pozdrawiam