Wpis w blogu użytkownika
humvee5
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 567 razy
Data wydarzenia: 08.02.2020
Sugestywna rynkowa zmiana warty
Kategoria: obserwacja
1) Z drugiej jednak strony dla nas to chyba dobrze, że konkurencja na rynku się zaostrza. Od jakichś 15 lat, czyli od stopniowego wygaszania Fiata na naszym rynku, numerem 1. w sprzedaży była Škoda. W miarę rozwoju sprzedaży flotowej i firmowej niedroga Fabia wymieniała się miejscami z pełnowartościowym kompaktem +, czyli Octavią. I oto przychodzi styczeń 2020 roku,a z nim to co nieuniknione od zeszłego półrocza.
2) Było widać już od momentu debiutu Corolli rok temu, gdy Toyota rozpoczęła regularne dostawy, że menedżerowie Škody powinni zacząć się denerwować. Miniony miesiąc 2020 roku zakończył się odtrąbieniem sukcesu przez Corollę i dość leciwego Yarisa, które ograły Śkodę. Tak naprawdę Czesi mogą być zadowoleni jedynie ze sprzedaży Superba, którego kupowano chętniej niż Fiata Tipo.
3) Nie dziwi mnie to. Już dawno zauważyłem, że powinno się sumować wyniki sprzedaży Aurisa i Corolli starych generacji, by Octavia wygrała z nimi o włos. Teraz pod jednym szyldem, z trzema rodzajami nadwozia i tylko trzema silnikami Toyota wyrwała się na samodzielnego lidera.
I to nie mając w ofercie Diesla, a jedynie dwie hybrydy. Ta mniejsza i słabsza kosztuje mniej niż pierwsze dostępne egzemplarze Golfa VIII czy nowej Octavii. O, czyżby VW liczył tak mocno na klienta flotowego, że wśród indywidualnych auta będą się sprzedawać tak cudownie jak Fiatowi Stilo? .
4) W palecie Toyoty jest też silnik 1.2 Turbo, który na wyprzedaży kosztuje minimum 70 tysięcy złotych. Niby nie jest to mało. Ale ma cztery cylindry! Nie ma już klasycznego wolnossącego VVT-i 1.6. Nie lubiłem go za anemiczny charakter, nie zakochałem się też w hybrydzie.
A jednak cieszy mnie zmiana warty. Niech Volkswagen i spółka nauczą się, że silnik typu "karton mleka" 1.0 TSI w trzech cylindrach nie jest materiałem na rynkowego lidera. Tym bardziej, jeśli hybryda będzie się nadal bardziej opłacać niż Diesel.
I na koniec zdziwienie numer dwa: gdzie się podziała Dacia Duster? Aha! Klientom niespieszno do silnika 0,9 i czemu mnie to nie dziwi?🤔
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
PS. To nie ja.
Fiat 500 w wersji pięciodrzwiowej wielkości Punto? Na pewno legenda "pięćsetki" podroży go i będzie droższy niż Corsa. Poza tym w portfolio PSA są już dwa cenowo podobne wozy - Corsa i C3, co niekorzystnie odbije się na miłośnikach Peugeota. 208 zrobiło się droższe i do końca nie wiadomo, za co się płaci. 206 na rynku wtórnym nie jest żadnym premium, a słupki sprzedaży również ciekawemu 2008 mogą polecieć w dół, jeżeli cena będzie zaporowa.
3008 wydawało mi się kosztowne, a jednak stało się hitem. Ciekawe, co Fiat musiałby wymyślić. Kotlecik Tipo na razie fajnie się odgrzewa, ale inne modele stoją w salonie. I stoją. I stoją. Co gorsza, nawet 500 made in Poland we Włoszech wypadła z TOP5. Za małe, zbyt trzydrzwiowe? Za pospolite? Zbyt kotlecikowe?
A tak to wystarczy, że jakieś korpo wymieni flotę kupując to co jest najtańsze na rynku i statystyki są zdecydowanie zniekształcone to po pierwsze, a po drugie jak się zastanowić to osobiście nie znam nikogo kto kupił prywatnie corollę czy yarisa czy jakąś skodę.
Więc obstawiam, że rzeczywista sprzedaż toyoty i skody na rynek typowo prywatny w Polsce to połowa tych liczb z zestawienia.
A wtedy to wygląda bardziej normalnie i w sumie statystyka jest zbliżone do tego co się sprzedaje w Europie a nie na jej pograniczu.
Dlatego skazuje konsumentów na taki super wybór ekologiczny bo auta elektryczne nie dość że maja słaby zasięg to są ok 20-30% za drogie i nieakceptowalne przez ludzi kochających auta spalinowe
Drugim dnem tej eko afery sa ogromne podwyżki nowych aut widoczne najbardziej w koncernie Vw, samo Polo aby miało sensowna wersje nie kosztuje jak 3 lata temu 70 tys zł ale 90, Golfa 1.5 TSI nie kupimy za 85 ale już za 100 tys zł.
Octavia niedługo będzie kosztowała tyle co niedawno Superb.
Do tego klasa kompaktowa stała się totalnym dnem u Niemców: Astra tylko 3 cylindry, Focus też, Golf uchował 4 cylindry w wielu wersjach ale zanotował spadek jakości wnętrza, tablety i suwakowe ogrzewanie, dyszel pod maska i cena z kosmosu.
Dobrze im tak nie liczą straty.
Lipiej być Eko i bio i liczyć straty czy zdroworozsądkowo chcieć powoli mniejszym kosztem wprowadzać sensowne i trwałe auta nowe do obiegu za rozsądna cenę. One i tak sa bardziej ekologiczne niż te 15 letnie.
A Polski rynek ? Dno, 70 % sprzedaży nowych aut to Ci co nie wpłacili ani grosza, leasing 101%, mini ratka wrzucana w koszty, żadna sprzedaż tylko pożyczanie auta na 3-5 lat. Ludzie którzy nic nie kupili bo wyjechali z salonu nic nie płacac
A osoby fizyczne maksymalnie mogą uzbierać te 50-70 tys zł i to te bardzo dobrze usytuowane i tyle przeznaczają na nowe auto. Pewnie i tak wpłacają do 60% reszta to kredyt
A w cenie 70 tys zł próżno szukać dobrego, nowoczesnego i dobrze wyposażonego auta kompaktowego. niestety iat Tipo nie zalicza się do takich no jakościowo i technologicznie nieco odstaje od konkurencji co nadrabia ceną, uważam że to dobre auto.
To jak Eko bio psychopaci nadal będą trollować nowe diesle z Euro 6 ? Wyjdzie im to na pewnie bokiem bo firmy i floty alternatywy dla diesla nie mają
Octavia cennikowo zaczyna się od jakiś 10 tys. więcej więc nie ma szans.
Dodatkowo u nas dalej zakup nowego samochodu jest traktowany jak nie wiadomo jaka inwestycja i decyzja życiowa, zamiast normalnego zakupu tak jak każdego innego narzędzia na kilka lat a potem kolejny nowy.
Wtedy jaki tam jest silnik nie ma znaczenia bo przy normalnej eksploatacji i serwisowaniu silnik wytrzymuje te 150-200 tys. a to jest mniej więcej tyle ile czasu się posiada samochód.
Widziałeś:
http://www.chrysler.pl/
w porównaniu z
http://www.chrysler.com
Gdzie się podziała Lancia Thema lepiej wykonana niż 300C? Chysler 300 z 5.7 V8 HEMI nadal jest w sprzedaży.
Bo on wchodził Skodzie po paluchu do rury wydechowej.
Muszą brać teraz jakiś Braveran w Superb dawce😅