Wpis w blogu użytkownika
pawelkostomloty
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 842 razy
Data wydarzenia: 23.05.2019
Swap
Kategoria: serwis
Kupiłem silnik 1.6 bliźniak tego 1.4, cały osprzęt ten sam. Jego zaletą jest więcej mocy bo 115 zamiast 90KM i na szczęście pięknie działa układ chłodzenia.
Silnik co prawda nie kopci, ładnie pracuje ale zaczął cieknąć ostro prosto na wydech.
Na szczęście mechanik mi to poprawił, założył uszczelke na wał, uszczelke pod miche olejową i nowe sprzęgło, bajka.
Wyszedł teraz drugi problem, bierze olej jak wściekły, 1L na 1tys km.
Wyciągam wczoraj świece a tam jedna zalana i zobaczymy co da wymiana uszczelek przy świecach,
zmienie też olej na Valvoline max life 10W40 stosowany w takich przypadkach w celu uszczelnienia.
Co do reszty:
Wymieniono mi wszystkie tuleje tylnego zawieszenia.
Padł alternator, bardzo nieprzyjemne uczucie jak mi w trasie zgasło całe auto i ledwo sie dotoczyłem do domu.
Położyłem wygłuszenie pod maske i na podłoge.
Kupiłem radyjko, cała kierownica zaczęła mi sie łuszczyć więc okręciłem to mocną izolacją i gra.
Podsufitka spadła mi na głowe, pinezki co 20cm cały dach, też trzymają już ponad rok.
Taśma, trytka i wd40 to moje narzędzia.
Zawias tylni 1000zł
Swap z rozrządem 3000zł(słupek 1200, komputer ze stacyjką 300zł, rozrząd olej 500zł robota 1000zł)
Uszczelnienie silnika i sprzęgło 1000zł
alternator 200zł
wygłuszenie 500zł
radio 200zł
uszczelki świec 100zł
Klocki hamulcowe i łączniki stabilizatora 150zł
Przebieg 272000km
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Sam też jesteś zakochanym użytkownikiem, więc powinieneś rozumieć. Gdyby wszystkim pasowała tylko jadna marka, na ulicach było by jednakowo i nudno.
To może im choć pogłębiać?
Dla kobitek najważniejszy jest kolor i podświetlane lusterko w osłonie przeciwsłonecznej.
Też się zastanawiam, ale możne jest lepszy bo starszy - tak jak wino.
A może lepiej się słyszy Honda, niż Daewoo. Może właściciel Hondy powie, a jak nie, nie będę dociekał. Moja wioska bardziej chyba wyrozumiała i otwarta na takie rupiecie jak Lanos, nikt się ze mnie nie śmiał?
Wygląd podobny, osiągi też, odporność na korozje podobna.
Nie rozumiem że Honda to jakieś cudo a Lanos to wstyd na dzielnicy....
Jeśli chodzi o Ciebie, to gdybyś odszedł wcale bym się nie zmartwił, a nawet ucieszył.
A żona nie może mi do tej pory darować, że go sprzedałem, a kupiłem Chryslera. Przez pierwsze trzy miesiące nie chciała nawet do niego wsiąść. Lanos stał pod domem pięć miesięcy, nie mogłem go sprzedać, bo małżonka się nie zgadzała (była wpisana w dowód, jako współwłaścicielka) w końcu uległa. Wolała nim też jeździć, niż Cytryną, która też stała obok Lanosa pod oknem. Teraz nie ma wyjścia, bo Lanos i Cytryna sprzedane, został tylko jeden.
Kolego jaki wstyd, taki sam wstyd jak przy każdym innym starym aucie, ja go bardzo miło wspominam i życzyłbym każdemu tak niezawodnego auta. Jedna jego wada to to, że był ponad miarę paliwożerny, ale znowu bez przesady - tragedii nie było. W każdym bądź razie oleju od wymiany, do wymiany nigdy nie dolewałem - ubywało na 10.000 tylko około 100 gram.
Ja myślałem, że mojego starego Lanosa też nie sprzedam (miałem go od nowości) i poszedł w ręce kolegi w bardzo dobrym stanie. Miałem go ponad 14 lat, a teraz jeździ już trzy lata u kolegi, który jest nim zachwycony.
PS. Nie pisz więcej o moich prywatnych sprawach na forum publicznym. Niemile prze mnie są widziane też niewinne aluzje. OK?
A tak na poważnie żaden olej nic nie pomoże a gęsta zupa wręcz zaszkodzi. Trzeba wymienić pierścienie nic na to się nie poradzi....
tu nie ma problemu upg. Też sie zużywają, ale ten silnik jeździł w automacie w dziadkowozie i miał nalatane niecałe 200tys.
Zrobie płukanke jakimś mocnym środkiem, wleje gęstszy olej i zjade ten nowy olej bo chce sobie normalnie pojeździć tym autem troche.
Remont problemem nie jest, upg i głowice zregenerowaną mam bo miał być remont starego silnika ale w ostatniej chwili trafił sie ten większy bo ich nie ma na rynku, to są 20 letnie hondy na wymarciu. A głowica i upg są, śruby do głowicy są identyczne właśnie między tymi dwoma silnikami i dlatego wziąłem go od razu licząc sie z remontem.