Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo Brera [2010-2012]
»
Świąteczna przejażdżka, sesja zdjęciowa, kolejny rekord spalania
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo Brera
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 884 razy
Data wydarzenia: 24.04.2011
Świąteczna przejażdżka, sesja zdjęciowa, kolejny rekord spalania
Kategoria: podróż
W drodze okazało się, że nie tylko my mieliśmy taki pomysł na spędzenie świąt. Co ciekawe, mocno rzuciło mi się w oczy, że na drogach tego dnia, było niewielu kierowców którym się spieszyło. Czasami jechała kolumna samochodów, i mimo, że były możliwości, to mało kto wyprzedzał - zdecydowana większość spokojnie sobie jechała.
Oprócz samej przejażdżki, i kilku chwilach spędzonych na kocyku w przepięknej Rudawie, głównym punktem programu była sesja fotograficzna w wykonaniu mojej żony.
A tak na marginesie to tylu ludzi w tej okolicy jeszcze nie widziałem - tak oto, my Polacy, coraz częściej świętujemy
Ponieważ żona ostatnimi czasy praktycznie w ogóle nie jeździ samochodem, ze zdwojoną siłą powróciła u niej choroba lokomocyjna. W związku z tym nie było oczywiście mowy o szaleństwach na moich ulubionych zakrętach. W cenie natomiast była bardzo płynna, spokojna jazda. Dałem z siebie wszystko, żona jakoś dojechała do domu, a ja przy okazji po raz kolejny w ostatnim czasie poprawiłem mój rekord spalania w Brerze - teraz wynosi on 7,6 l/100 km
Ostatnia aktualizacja: 28.04.2011 07:30:17
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
4
komentarze
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 20 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
pozdrawiam
a no i graty wyróżnienia
To się chwali Fajnie, że coraz więcej ludzi wybiera właśnie taką formę świątecznego odpoczynku
Ja podczas tych świąt kilkakrotnie byłem nad morzem, w Juracie i Władysławowie.
Zdjęcia oczywiście świetne.
Podziękował
Wycieczka była udana pod każdym względem
Jak ktoś ma forsy jak lodu, to pewnie, że go jakieś tam spalanie nie interesuje
Takie świętowanie to duży plus.
Gratuluje wyniku spalania.
Ale fakt: za spalanie Brery...
A za spalanie?
No dobra - w Thalii masz mniejsze, to nie robi to na Tobie żadnego wrażenia
no i za dziennik dnia...
Za duża na takie zabawy? Chyba żartujesz!
Za duży to może być Honker, ale nie 156!
Twoja 156 jest dłuższa od Prelude o cały... 1 mm
A od mojej Brery jest dłuższa "aż" o 31 mm. 156 jest wprawdzie trochę cięższa od Pralki, ale dużo lżejsza od Brery.
No i 156 była jak na razie ostatnią Alfą która brała udział w wyścigach. A wiesz dlaczego brała w nich udział? Przede wszystkim dlatego, że ma znakomite właściwości jezdne, i świetnie się prowadzi
Także przy najbliższej okazji bierzesz swoją 156 na drogi na które została stworzona - zobacz co to auto potrafi
A za to co tu nawypisywałeś dostajesz ode mnie warunkowe rozgrzeszenie
I żeby mi to było przedostatni raz
EDIT: Dziennik Dnia!
Tybetańskie figi damskie. Te czerwone to jeszcze ze studniówki
O ile dobrze pamietam, to najwieksze zdziwienie mialem jak do Czech jechalismy... Powaznie sie przestraszylem, bo myslalem, ze cos mi sie popsulo, a do domu daleko...
To tybetańskie flagi modlitewne czy pranie wisi?
A czemu nie wiedziałeś, że jedziesz pod górkę?
Nie wiem czy o to Ci chodzi, ale czasami jadę pod małą górkę, a mam wrażenie, że jadę z górki. Wracam, i znów mi się wydaje, że jadę z górki, hehe - dziwne odczucie...
To wypadałoby teraz sprawdzić jeszcze Twoją Alfę na takich drogach - obiecuję, będzie w swoim żywiole
Ale niestety nie wszystkie drogi w Kotlinie Kłodzkiej mają akceptowalną nawierzchnię, na niektórych jest wprost tragedia, ale są odcinki, że po porostu żyć nie umierać