Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Daewoo Tico SX » Światła do jazdy dziennej DRL - Daewoo Tico + usuwanie rdzy i zabezpieczanie.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Daewoo Tico
  • przebieg 105 381 km
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2012
  • silnik 0.8
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 4062 razy
Data wydarzenia: 20.04.2013
Światła do jazdy dziennej DRL - Daewoo Tico + usuwanie rdzy i zabezpieczanie.
Kategoria: zmiany w aucie
Witajcie :)
W Tico (jeśli posiadamy) zegarek przygasza się gdy włączymy światła pozycyjne - auto nie jest przystosowane do jazdy 24/7 na światłach. Oczywiście mogłem usnąć kabelek plusowy, który go przyciemnia, lecz wpadłem na pomysł świateł do jazdy dziennej. Pozwolą one na zmniejszenie spalania (mniejszy opór alternatora), oszczędzą akumulator i (według mnie) wyglądają fajnie. Oczywiście mają one homologację.

Samą instalację należy odpowiednio zaplanować i poświęcić na to weekend, nie da się tego załatwić w jeden dzień (no chyba, że mamy farta i nie zerwiemy śrub i zrobimy to niechlujnie).

Na samym początku trzeba zdjąć lewy boczek (błotnik) i tam przylutować się do przewodu + światła pozycyjnego. Można również poprowadzić + ze środka samochodu (od ściemniania zegarka), ale jest z tym więcej roboty. Jakby ktoś jednak się decydował to przewody można przełożyć dziurą, która jest za akumulatorem (trzeba go wyjąć).

Po zdjęciu błotnika można od razu zakonserwować go od środka :)
Następnie kładziemy kabelek i wyprowadzamy tak aby nie przeszkadzał. Ja starałem się zrobić to tak, aby wcale nie było widać instalacji. Widziałem wiele pajęczyn z przewodów i wolę jak coś jest zrobione schludnie i tak jakby to fabryka chciała.

Gdy już mamy plus ze światła (wymagany do wyłączenia dziennych) to musimy poprowadzić plus z zapłonu. Ze schematów dowiedziałem się, że plus można wziąć z silnika wycieraczki (żółty przewód), wystarczy się do niego dolutować.
Masę podpinamy pod śrubki, po prawej od akumulatora jest jedna masa (są do niej dwa przewody podpięte). Symetrycznie po drugiej stronie jest tak samo - tam się podpinamy, można kupić specjalne okrągłe konektorki, ja zrobiłem pętelkę i pokryłem cyną, po czym mocno skręciłem i podgrzałem.

Oczywiście wszystkie połączenia lutujemy (NIE wolno skręcać bez lutowania bo mogą się poluzować w trakcie jazdy, lub dostanie się tam wilgoć i mogą źle łączyć).

Kolejną rzeczą do zrobienia jest demontaż zderzaka, na dole trzymają go trzy śruby (jedna na środku w belce i dwie na bokach w tych dziurach, które wyglądają jak na hak).
Na górze widać trzy śrubki (zaraz pod maską). Trzeba zdjąć nadkola, tam są metalowe trzymaki zderzaka. Gdy już to wszystko odkręcimy, trzeba zderzak pchnąć, aby wyskoczył z zatrzasków (zaraz nad nadkolem można go wyczuć ręką, taki plastik co wskakuje gdy wkładamy zderzak i go trzyma).
Niestety, ale trzy dolne śrubki się zerwały, warto użyć środka penetrującego i może uda nam się je rozruszać, lecz możliwe, że tak jak w moim przypadku śruba się zerwie. Wtedy trzeba ją rozwiercić i nagwintować.

Po demontażu zderzaka możemy oczyścić wszystko co zardzewiałe (do blachy) i odpowiednio zabezpieczyć. Oszczędzi nam to roboty w przyszłości.

Wycinamy z metalu (lub z czegokolwiek) szablon naszego światła, który chcemy przyciąć. Następnie ładnie przycinamy piłką oraz pilniczkiem do kształtu światła. Po wycięciu trzeba przygotować odpowiednie trzymaki metalowe - dzięki temu światło będzie się trzymało lepiej (nie tylko na kleju). Po tym całość skręcamy i zalewamy z obu stron klejem, dzięki temu do środka nie dostanie się woda, która mogłaby uszkodzić diody.
Użyłem kleju WURTH (Klej i szczeliwo - czarne, jak pobrudzimy ręce to trzeba od razu zmyć, inaczej nie zmyjemy). Po wypełnieniu szczeliny klej zmienia kolor na ciemniejszy i nie odróżnia się od zderzaka.

Całość po zamontowaniu wygląda tak jakby te LEDy były montowane fabrycznie, klej zapewnia szczelność i usuwa niedoskonałości wycięcia :) Zaś metalowy trzymak pozwala na zaschnięcie kleju i dalszy montaż bez oczekiwania.
Światła są dobrze widoczne, moim zdaniem lepiej niż mijania.

Jeśli coś robimy - róbmy to porządnie. Warto poświęcić trochę więcej czasu, niż zrobić coś niedokładnie i pod maską zostawić plątaninę kolorowych kabelków.

Potrzebnych narzędzi nie będę wymieniał - jest tego na prawdę sporo. Takie must have: Lutownica, obcęgi, kluczyk 8,10, śrubokręty (różne, śrubki w tico to loteria), taśma izolacyjna, koszulki termokurczliwe, spoiwo lutownicze, dużo wolnego czasu i cierpliwości).

Jak widać - da się :) Światła włączają się automatycznie gdy stacyjka jest w pozycji zapłonu, wyłączają się gdy włączę światła pozycyjne.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2013 23:54:59
Dodano: 11 lat temu
Do luckyboy: mój moduł też nie ma homologacji tzn. lampa nie ma ale nikt się nie czepi bo po prostu nikt nie zobaczy różnicy... a Ledy kiedyś skuszą policjantów bo im będzie mało kasy z radarów....
Dodano: 11 lat temu
Do czesiek1989: to pomyśl o Module....
Dodano: 11 lat temu
Do grzechu4don: Zgodze sie z kolega ze niektóre sa montowane na opak i mało je widać ,sam o takich myslałem ale jakos by mi to wygląd spaprało . Co do Tico dosc ciekawie spasowane w zderzak,przyjnajmniej nie wystają ze zderzaka ,powodzenia w uzytkowaniu zeby nikt na czołówe sie nie pchał :D
Dodano: 11 lat temu
Do konradnetpl: Homologacja która jest "odpowiada" tej jaka powinna być - mało kto posiada tajemną wiedzę, więc statystyczny policjant który nie zagląda do uregulowań prawnych, nie powinien na ulicy podważyć legalności Twoich światełek. Diagności też o tym przeważnie nie mają pojęcia. Ja tylko Ciebie uprzedzam jak może się skończyć sprawa gdy pójdziesz na bagnety z wymiarem sprawiedliwości :)
Dodano: 11 lat temu
LEDy wyglądają całkiem Git[up][up]
Dodano: 11 lat temu
Do luckyboy: Ale przecież homologację mam wybitą, skąd mam wiedzieć, że tak na prawdę jej nie mam? Co ja ekspert jestem? Homologacja jest? jest.
Dodano: 11 lat temu
Do konradnetpl: Jeżeli dokonujesz modyfikacji w aucie nie możesz zasłaniać się niewiedzą - Ignorantia iuris nocet - nieznajomość prawa szkodzi (nie usprawiedliwia).
Dodano: 11 lat temu
Do luckyboy: A ja jako typowy użytkownik mam prawo o tym nie wiedzieć. Mam lampy z homologacją - mam taką wybitą. Skąd mam wiedzieć, że nie jest prawidłowa? Mam to mam i tyle, mam prawo się na tym nie znać.
Dodano: 11 lat temu
Apropos homologacji to muszę Cię zmartwić, że te lampy takowej nie posiadają pomimo, iż wytłoczenie na lampie to sugeruje - zgadza się tylko optycznie. Kiedyś zgłębiłem bardzo mocno temat oznaczeń na lampach, bo sam miałem światła dzienne - wytłoczenie na lampie też musi mieć odpowiednią wielkość aby mogło być homologacją. W ten oto sposób można zatrzymać wiele dowodów rejestracyjnych.
Dodano: 11 lat temu
Do konradnetpl: wiem - Szacunek wielki za konserwację ale tak jak mówię - mi to się nie podoba ale nie nazwał bym tego wieś tjunem - ogólnie -dobra robota
Dodano: 11 lat temu
te światła wyglądają ochydnie na każdym aucie jak dla mnie ;)
bez urazy ale jest to największy kicz ostatnich lat wśród naszych kierowców.
a niektóre są tak słabo widoczne że powinny lecieć dowody rej.
Dodano: 11 lat temu
Do konradnetpl: Gratuluje DD [puchar], całkowicie zasłużony. Napracowałeś się [up], a Ticuś zyskał nie tylko LED'y, ale i usuwanie rdzy z konserwacją ;).
Ja tam akurat widzę sens stosowania świateł, dla mnie łatwiej jest ocenić odległość i prędkość auta na światłach i jak jestem zmęczony szybciej dostrzegam auto z włączonymi światłami niż bez.
Dodano: 11 lat temu
Co do hamulców - zgadzam się. W Tico mam żarówki dwużarnikowe, przez to gdy zahamuję to po prostu światło jest mocniejsze... Co nie zawsze jest dobrze widoczne (może dlatego mam to trzecie światło stopu).

Generalnie jestem przeciwnikiem jazdy na jakichkolwiek światłach w dzień bo nie ma to żadnego racjonalnego wytłumaczenia.
Gdzieś wyczytałem, że kierowcy starsi i zmęczeni paroma godzinami jazdy w dzień zwracają uwagę tylko na światło, nie na sam samochód (ile w tym prawdy - nie wiem).
A tak racjonalnie - dzień jest kurde :D
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Ja jestem obojętny co do świateł dziennych. Jak producent dał to niech będą ale ja mimo, że mam to i tak jeżdżę na cały czas włączonych światłach mijania. Z lenistwa bo nie chce mi się tego ciągle przełączać. Wsiadam, odpalam i jadę. Dzienne mają zasadniczą zaletę w porównaniu do mijania, a mianowicie lepiej widać różnicę w tylnych lampach w słoneczne dni po naciśnięciu hamulca. Innych zalet nie dostrzegam. Generalnie jestem przeciwnikiem jazdy na jakichkolwiek światłach w dzień bo nie ma to żadnego racjonalnego wytłumaczenia, a tłumaczenie, że chodzi o bezpieczeństwo jest idiotyczne. Powiedziałbym, że akurat bezpieczeństwo to one pogarszają. Natomiast oszczędność jest mi obojętna bo są to mikroskopijne koszty w odniesieniu do całego wkładu na utrzymanie auta.
Dodano: 11 lat temu
Tico nie "Polonez"- a rdza zaczęła...no ale co poradzić jak ta...wszędzie się pcha gdzie jej nie proszą!" alt=""/>
A teraz poważnie:
Gratuluję wyróżnienia-napracowałeś się to i zostałeś doceniony :)
Co do świateł-jeśli wszystko zgodnie z przepisami to ok-ważne by tobie się podobały!
Dodano: 11 lat temu
Do BadMada:
Pamiętaj, że jeszcze do tego zakonserwowałem całe auto, bez kopa w postaci LEDów nie zdejmowałbym zderzaka.
A co do zakładania w starych samochodach - mi się podoba, taki po prostu dodatek pod kierunkowskazami, który nie jest jakimś wieś tuningiem. Myślę, że lepiej zrobić coś takiego, niż zamontować spoiler i szersze nadkola :D
Dodano: 11 lat temu
Robota porządnie zrobiona - dbasz o autko ale efekt końcowy chyba nie warty takiej roboty. Ja nie lubię ledów i tyle. U mnie jest Moduł Świateł Dziennych i na prawdę jestem zadowolony a autko nie jest oszpecone i żarówki ciągle te same. http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/opel-astra/super-swiatla-dzienne-19245/
Dodano: 11 lat temu
Do deeptrip: no niby tak...z tym wiekszym oporem nie bede polemizował-ale zeby było to cos istotnego na rzeczy to musiałoby byc koło zebatkowe na łancuchu a nie pasek na rolce-no ale ok-napewno masz racje-tylko pewnie idzie to sprawdzic w warunkach laboratoryjnych na totalnie nowych-orginalnych zrandomizowanych czesciach i sa to mikro...ba! nawet nano-oszczednosci...jak 2 żarówki mogą stawic istotny opór-wątpie.w starych autach pewnie same zardzewiałe,zatarte roki w takim alternatorze stawiają wiekszy 10X opór paskowi niz te żaróweczki.
p.s.to radyjka tez nie ma co sluchac...chyba kupie starego bumboxa na baterie i bede woził w aucie...co tam jeszcze zostało-podswietlenie deski rozdzielczej mozna wymontowac,acha elektryczne szyby-uuu-to daje czadu-wiec wracamy do korbek ;)
Dodano: 11 lat temu
Nie jestem zwolennikiem tego typu wynalazków i wcale mi się one nie podobają ale to twoje autko i robisz co chcesz i ważne aby się tobie podobało ;) Ale jeśli chodzi o jakość światła to wcale nie jest lepsze od świateł mijania, nie raz mijam się na drodze z autami posiadającymi takowe ledy i z daleka wygląda to tak jakby jechał bez świateł...
Dodano: 11 lat temu
Gratulacje Dziennika Dnia [puchar] Osobiście podzielam opinię kolegi lysy1233, LEDy do aut, które ich nie miały niespecjalnie pasują, ale skoro już założyłeś to doceniam Twoją pracę. Wykonana porządnie i starannie, wręcz profesjonalnie. Mam jednak nadzieję, że wybierając się w trasę zapalisz jednak światła mijania. Pozdrawiam ;)
Dodano: 11 lat temu
W tym roku też zamierzam w Fabii zrobić sobie dzienne. Powód: Zbyt częste przepalające się żarówki (i mijania i pozycyjne)...
Dodano: 11 lat temu
Roboty w uj, ale ja nie jestem zwolennikiem ledów w starych autach. Po prostu mi nie pasują. Sam się kiedyś zastanawiałem, bo miałem mozliwość kupienia jakiś philipsów w dobrej cenie, ale jak przymierzyłem, to pomysł upadł...
Dodano: 11 lat temu
Jakiej marki są te światła i jaka była ich cena? Kiedyś widziałem u faceta wieczorem jak odpalił ledy. Jasność tych świateł oslepiala wręcz. W dzień musi być to bardzo dobrze widoczne. Denerwują natomiast ludzie zakładający niby ledy z allegro bądź jakiegoś hipermarketu za 50 zeta. Lampki te ledwo świeca i z daleka są w ogóle niewidoczni. Normą powinno być również minimalna jasność dla takich świateł.
Dodano: 11 lat temu
Świetna robota [up] to po pierwsze a po drugie to mogły by lepiej świecić :) Ogólnie spoko i jak zgodnie z przepisami to
" alt=""/> się nie czepi
Pozdrawiam [papa]

Ps.Poza tym strzeliłeś pokazówkę i tu dzisiejsza nagroda DD [puchar] gratulacje
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: im większy pobór prądu tym większy opór stawia alternator paskowi i w związku z tym silnik musi oddać więcej energii żeby nim obrócić a że energii nie ma za darmo to musi więcej spalić... wyłącz wszystkie odbiorniki prądu w samochodzie potem je włącz i obserwuj wskazówkę obrotomierza to zobaczysz że silnik zwiększy obroty. Ale litra na sto na tytm nie zaoszczędzisz;) może litr na 10000 albo więcej
Dodano: 11 lat temu
Porządnie zrobione
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: e tam nie uwazam tak-narobił sie chłopak-jakis efekt jest osiągniety
kwestia tylko czy tak naprawde oszczedzamy jezdzac na takich swiatlach-nie wierze w to ze sa to jakies istotne wartosci-no moze aku troche tak-ale to tez nie jest jakies niewiadomo ile wydłuzenie zycia aku-a jak to sie ma do oszczednosci na paliwie?bo nie jarze..-pasek wieloklinowy "napedza"rózne rzeczy-m.inn. alternator,który ładuje aku--w jaki sposób jest wymuszone wieksze spalanie paliwa przez alternator?-przeciez alternator nie wymusi wiekszych obrotów na silniku?jest ładowany predkoscia jaka kreci sie wieloklin chyba mam zbyt prosty umysł zeby to ogarnac....wytłumaczcie amatorowi-to moze sie skusze i załoze sobie we wszystkich furach o takie cuś i dzieki temu bede miał litr mniejsze spalanie na sete;)
Dodano: 11 lat temu
Do konradnetpl: Pożytecznie zmarnowałeś czas [up]
Dodano: 11 lat temu
Do konradnetpl:
Wzajemnie :).
Dodano: 11 lat temu
Do FranzMaurer:
Dzięki, mam nadzieję, że się sprawdzą w praktyce.
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl