Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 7861 razy
Data wydarzenia: 01.05.2017
Święto Pracy uczczone
Kategoria: awaria
Wymieniłem wszystkie spalone żarówki sztuk 4.
Na pierwszy ogień poszła prawa tylna pozycyjka. Typ żarówki R5W. Wymiana trochę trudniejsza niż w astrze f kombi ale i tak do wykonania samemu a nie w serwisie. Klosz plastikowy przykręcony do karoserii w trzech miejscach (patrz zdjęcia od 1 do 4). Spalona była tylna pozycyjka (druga od góry w kloszu). Jest jeszcze jedna pozycyjka razem ze stopem (trzecia od góry). Po odkręceniu odciągamy klosz od auta i przekręcamy lekko w lewo mocowanie żarówki (patrz zdjęcia 5 i 6). Wyjmujemy spaloną, wkładamy nową. Resztę czynności wykonujemy w odwrotnej kolejności i gotowe (patrz zdjęcie 7).
Kolejna do wymiany była ta o której już pisałem czyli jedna z trzech podświetlających bagażnik (patrz zdjęcie 8 i 9). http://www.autowcentrum.pl/blog/post/kilka-kolejnych-plusow-dodatnich,34731/
Typ żarówki W5W. Już ją ktoś nieumiejętnie próbował chyba wymieniać bo plastikowa oprawka jest już popękana co może zauważycie na zdjęciu nr 8. Wymiana prosta. Lekko podważamy śrubokrętem klosz z jednej strony i ewentualnie pomagamy sobie wypychając go palcem od wewnątrz. Wyciągamy spaloną żarówkę i wsuwamy nową. Delikatnie wciskamy na miejsce popękany klosz z nową żarówką. I świeci (patrz zdjęcie 10 i 11).
Na koniec już po rozgrzaniu się i zahartowaniu dłoni do wymiany poszły przednie lewe mijania (typ żarówki H7) i pozycyjna (W5W). Nie jest tam aż tak ciasno. Głowę można wcisnąć żeby zajrzeć, oblukać i potem po omacku próbować. Ogólnie dojście nie jest złe. Klosz zaślepiony dwoma deklami. Pod mniejszym dostęp do żarówek od świateł drogowych i przeciwmgłowych a pod większym dostęp do pozycyjnych i mijania (patrz zdjęcia 12 i 13). Kierunkowskaz ma osobne gniazdo nie uchwycone na zdjęciach. Odkręcamy większy dekiel. I zaglądamy lub robimy zdjęcie. Mocowanie standardowe. Zdejmujemy wtyczkę zasilającą, zwalniamy blokadę, wyjmujemy spaloną żarówkę wkładamy nową, zakładamy blokadę i wciskamy wtyczkę (patrz zdjęcia od 14 do 18).
I na koniec chyba najtrudniejsza do wymiany żarówka w tym kloszu – pozycyjna. Dobrze że mam dosyć małe dłonie to się udało. Oczywiście nie bez zadrapań ale się udało. Trzeba wygiąć dłoń w nienaturalny sposób złapać za wtyczkę z kablami i wyciągnąć ją razem z żarówką z gniazda. Potem już z górki wyciągamy spaloną wkładamy nową i potem znowu gimnastyka z włożeniem całości w gniazdo w kloszu (patrz zdjęcie nr 19).
Całość z przerwami trwała około 1h. Jak na pierwszy raz w tym aucie to moim zdaniem nieźle.
Pozdrowienia dla wytrwałych

Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez FranzMaurer
Marzec garncował, kwiecień do tej pory przeplatał ;) Dość powiedzieć, że jeszcze w czwartek (10/04) wracałem z Krosna przy opadzie śniegu i -1. Dzień później na tym samym kierunku deszcz i ...
26
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Maniek1986
Jak w tytule. 11.04.2025r minęło 2 lata od zakupu przeze mnie Leona. Aktualny przebieg to 82.700 k, więc przez ostatnie 12 miesięcy autko przejechało 17.300 km. Złożyły się na to trasy 2 * ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Ja jeździłem do elektryka samochodowego, który miał dłonie jak u dziecka, a na dodatek znał na pamięć budowę lampy, a i tak odkręcał jakieś plastiki.
Jak jeszcze w domu była Cytryna to tylko raz próbowałem sam wymienić żarówki z przodu i to był ten ostatni. W zasadzie chyba lepszym byłoby wymontowanie reflektorów. Za jednym z nich była zamontowana pompa od ABS-u która skutecznie eliminowała moje wielkie łapy.
Jak już wymieniałem, to parami - często bywa, że jak wymienisz jedną, to za moment szlak trafia drugą.