aaa, to już teraz wiem skąd Paździoch pochodzi

Fakt, tylko do Świnkowa opłaca się tak lecieć.

p.s. pasewalk albo Poździewołk po polskiemu

z mostem nie byłoby już tak ciekawie

Thorne, przy okazji, mamy podobne awatary , fotografujesz amatorsko? Choć fotografia była pierwsza, to ptaki z tematu do zdjęć stały się również hobby

Jechali bodajże Octaviami albo Passkami - i wszystko zgodnie z przepisami. Choć fakt, jak trafisz na wysyk ciągników i kombajnów to się można pociąć.

Plany budowy mostu pojawiają się co jakiś czas( z reguły chyba przed wyborami , ale jest to trochę bardziej skomplikowane, gdyż do Szczecina przez kanał Piastowski wypływają statki pełnomorskie, więc konstrukcja musiałaby umożliwiać ich swobodną żeglugę.
Thorne, masz rację, ale droga taka droga łącząca Lubin z Polkowicami, obwodnica Gorzowa i potem szosa ze Szczecina do Goleniowa, to tylko odcinki, reszta to autobusy, traktory, ciężarówki, i wieczna 50tka. Nie widziałem tego programu, ale czy redaktorzy stosowali się chociaż z grubsza do przepisów? Ja jadąc to Świnoujścia chciałem sprawdzić ile mi pali przy równej jeździe, dlatego jechałem średnio 130 na godzinę, i szczerze mówiąc nie widziałem żadnego zagrożenia na drodze - pierwszy raz podróż nad polskie może była taka bezstresowa. Należy pamiątać jeszcze o jednym - z promem na Karsiborze to jest tak, że jak masz szczęście lub przyjedziesz odpowiednio wcześnie (6-7 rano) to nie ma kolejki, ale im później, tym dłużej czekasz, mój osobisty rekord to 2,5 godziny , a od momentu otworzenia granicy w Ahlbeck, nie musisz w ogóle płynąc promem.

Niby się zgodzę, ale nie do końca - przejazd na północ przez Gorzów ostatnio jest tak przyjemny, że czasowo wygląda to podobnie. Nawet test robili na TVN Turbo chyba i wyszło, że czasowo 20 minut różnicy za to spalanie (+) 3-4 litry na setkę jeśli śmiga się autostradami w Niemczech z dużymi prędkościami.

wiele lat temu bylem tam i plywal prom... i nadal widze plywa
nie powiedzieli im ze mozna zbudowac most?