Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Mondeo » Sylwestrowa niespodzianka







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Mondeo
  • przebieg 231 554 km
  • rocznik 1997
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.8 TD
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 718 razy
Data wydarzenia: 08.01.2013
Sylwestrowa niespodzianka
Kategoria: wypadek
Witam,
W końcu postanowiłem się zebrać i opisać niemiłą przygodę, jakiej doznałem na kilka godzin przed końcem ubiegłego roku.

Za dnia wybraliśmy się z bratem po ostatnie zakupy do centrum handlowego. Zaparkowałem na parkingu podziemnym. Kupiliśmy to co trzeba i wracamy do auta. Po lewej stronie Mondeo stał czarny PT Cruiser, tak blisko postawiony, że aby wsiąść do któregoś auta wymagałoby to minimalnego uchylenia drzwi i wciśnięcia się. Akurat tak się złożyło, że w tym samym czasie kiedy i my do auta przyszła para, która także miała odjeżdżać. Przepuściłem jeszcze pasażerkę, gdyż ze względu na gabaryty jej o wiele łatwiej byłoby w takiej sytuacji się do auta wcisnąć. Zaczęli odjeżdżać i kiedy miałem już wsiadać do auta, kierowca Chryslera za wcześnie zaczął skręcać i przetarł bokiem o Mondeo :(
Efekt był taki, że zderzak z lewej strony połamał się, natomiast Chrysler miał cały przetarty tylny błotnik.

Zaczęliśmy rozmawiać, ale że ludzie okazali się niespodziewanie w porządku, bardzo szybko dogadaliśmy się. Spisaliśmy oświadczenie w razie czego, ale stwierdziliśmy że nie ma sensu sprawy kierować do ubezpieczenia. Dostałem do ręki gotówkę na zakup nowego zderzaka, a także coś żeby na wieczór było i życząc sobie dobrego roku rozjechaliśmy się do domów ;)
Dzisiaj (tj. wtorek 8.01) z nowym zderzakiem w bagażniku udałem się na warsztat, w którym umówiliśmy się na wymianę.
Zderzak został przerzucony, koszta robocizny oczywiście pokrył sprawca szkody.

Koniec końców, powinienem być zadowolony z finału sprawy, wystarczyłoby że przyszedłbym do auta 2-3 minuty później i miałbym teraz nieprzewidziany wydatek, gdyż sprawca zapewne by uciekł. Ale nie ma co spekulować, wszystko jest już git

Z tejże racji, że miałem jeszcze okazji, chciałbym wszystkim życzyć szczęśliwego nowego roku, bezpiecznej i bezawaryjnej jazdy i tego, aby takie sytuacje jak opisana wyżej nikomu się nie musiały przytrafiać, szerokości
Ostatnia aktualizacja: 08.01.2013 13:03:41
Dodano: 11 lat temu
no cóż. Przynajmniej masz nowy zderzaczek :)
Dodano: 12 lat temu
Ładnie przeorany ten zderzak. Gdybym nie przeczytał tego wpisu, a zobaczył samo zdjęcie, nie uwierzyłbym, że to przycierka parkingowa...
Dobrze, że udało się dogadać i załatwić sprawę bez zbędnych komplikacji ;)
Dodano: 12 lat temu
Do Egontar:
Jasne Piotrze
Dodano: 12 lat temu
z własnego doświadczenia wiem, że najczęściej uciekają gbury, którym kasa się na koncie ledwo mieści a i tak im szkoda kilka stów na naprawę szkody jaką wyrządzili. A wracając do zderzaków w Mondeo, to jadąc MK1 ojca miałem bliskie spotkanie z sarną, zderzak cały, jedynie spadł z zaczepu.
Dodano: 12 lat temu
Do mucko1: Właśnie i pomimo wielu niedoskonałości, które można przeżyć miał wiele ciekawych i trwałych rozwiązań! Pewnie podzielisz moją opinię, bo Twój jeszcze jak nowy!
Dodano: 12 lat temu
Widać ze koleś w porządku, myślę że nawet gdyby Cię nie było to zostawiłby jakieś info z numerem telefonu czy coś w tym stylu, uciekają z reguły naburmuszeni ciooole i ludzie z marginesu, jak ktoś jest w porządku załatwi sprawę jak należy.
Dodano: 12 lat temu
Do Egontar:
Bo Lanos Piotrze, to po prostu Lanos
Dodano: 12 lat temu
A może skoro taki porządny, jak piszesz, to zostawił by kartkę z namiarami na siebie? no tylko flaszki by nie było [rotfl] hej
Dodano: 12 lat temu
Do matti5d: Zgadzam się z Twoja opinią. Zderzaki w Fordach to dziadaństwo. W tym miejscu muszę pochwalić dawne Daewoo. W moim Lanosie miałem kilka przycierek i wgnieceń zderzaka. Zderzak niegdy nie pękł a co ciekawsze zawsze powracał do stanu pierwotnego. Kiedyś w Splicie wjechałem w słupek na parkingu tym na nadbrzeżu w porcie, słupek wcisnął się jakieś 7 cm wgłąb. Po odjechaniu zderzajk wrócił do pierwotnego kształtu.
Dodano: 12 lat temu
Do matti5d: Dokładnie tak, znalezienie Mondeo mk1 i 2 z całymi zderzakami to jak szukanie dziewic w liceum.
Dodano: 12 lat temu
Zderzaki w Fordach są wykonane z materiału zawierającego 96% czystego gównolitu. Wystarczy lekkie uderzenie i ulegają samodestrukcji na 1000 kawałków.

Wiem co piszę, mam Forda Escorta jako zimowego złomka. Zderzaki pękają w nim od samego patrzenia.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl