Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta
»
Sylwestrowy wyjazd polaczony z 3 dniowym spotem :)))
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 448 razy
Data wydarzenia: 02.01.2011
Sylwestrowy wyjazd polaczony z 3 dniowym spotem :)))
Kategoria: podróż
W droge ruszylismy 31.12 o godzinie 13tej. Wstepnie plan byl aby wyruszyc okolo 10tej niestety moja slubna Kkasia musiala byc do 12tej w pracy.
Wobec powyzzego autko musialem spakowac sam, uzbroic w gadzety elektroniczne oraz odwiezc psiaka do tesciow gdyz nie mogl z nami jechac nie chciano go na kwaterach.
Punktualnie o 13tej na miejscu spotkania w Czestochowie pojawila sie Ewcik39 wraz ze swoim mężczyzną, oraz naszymi wspolnymi znajomymi Grzegorzem i Dorotka udalismy sie po moja ślubna Kkasie i ruszylismy w droge.
Warunki drogowe z Częstochowy do samej A4 w zasadzie fatalne... slisko, mokro no i padalo takie marznace cosik ... zreszta widac na fotach jak pieknie autka oblodzone... musielismy sie zatrzymac gdyz w Bolidzie Ewcik39 zamarzly wycieraczki. Na A4 juz lepiej co prawda mokro ale przyczepnosc znacznie wieksza,... i im dalej na poludnie drogi w lepszym stanie... suche i czarne.... za Nowym Targiem troche sniegu na nawierzchni i lodu ale rowniez spoko obylo sie bez lancuchow na kolach. Na miejsce dotarlismy okolo godziny 16:40 wiec czas rewelacyjny na takie warunki i wogole. Jechalismy drogami z Czestochowy DK1 na południe do A4 ... z A4 na 7ke ... pozniej E77 jak dobrze pamietam i dalej DK 47 i jakimis lokalnymi za Nowym Targiem w strone Niedzicy nieopodal granicy ze Słowacją gdzie mielismy klepniety nocleg.
Nasz pokoj okazal sie byc typowo motomaniaka ... namalowane na scianie autko kolo wlacznika swiatla oraz zegar imitacja opony samochodu sprawily cze poczulem sie dobrze i swojsko.
Nowy rok przywitalismy w kameralnym gronie oczywiscie przy niewielkiej ilości przekasek zabranych z punktu wypadowego oraz trunkach rozgrzewajaco rozweselajacych ... co niektorzy gdyz ja jako wybraby kierownik wycieczki i nadworny fotograf dostalem herbate, melise i napoje gazowane ;P coby zdjecia wyszly dosc czytelne.
Pobyt spedzilismy atkywnie poznajac tajniki jazdy na sztachetkach ... i tu rowniez musialem udzielic sie jako instruktor gdyz szanowne grono po praz pierwszy mialo z tym sportem stycznosc. Okazali sie uczniami bardzo pojetnymi, pelnymi zapalu i w lot pojeli tajniki tego sportu. Po drugim dniu spedzonym na nartach czujac niedostyt tegos sportu musielismy udac sie na odpoczynek gdyz zmecznie dawalo o sobie znac Dzis w ostatni dzien pobytu rowniez skorzystalismy z dobrodziejstw okolicznej przyrody i infrastruktury i od rana smigalismy na nartach. Niestety z racji tego iz moja Kkasia jutro do pracy wiec musielismy pozegnac towarzystwo juz o 12tej ... pojechalismy sie spakowac i ruszylismy o 13tej w droge ... Trase powrotna wybralismy taka sama jak w piatek kiedy to jechalismy na wypoczynek... dzis jednak jechalo sie duzo gorzej mimo iz warunki atmosfertyczne idealne tak natlok ludu wracajacego z imprez sylwestrowych dosc umeczyl ... korki korki korki ktore to najlepiej zniosla moja zona ... objezala sobie w tym czasie 2 filmy ... na miejsce dotarlismy o godzinie 21ej... wiec roznia czasowa znaczna. Jechalo sie za to bezpiecznie a jedyny mankament to pelny pecherz od Nowego Targu az po bramki na A4 ... moje oczy chyba mowily wszystko badz poziom moczu byl na maksymalnym poziomie ... podczas poboru oplaty za wjazd na A4 uprzejma Pani powiedziala krotko ... "tu za bramkami ma Pan toalete ..." - slowa zbawienne ktorych nie zapomne do konca zycia
Milego ogladania fotek a na zakonczenie dodam ... zal bylo wracac, nic to jednak gdyz nasza porzucona na weekend psina zrekompensowala smutek po zakonczonym sielankowym weekendzie. Jutro musze Helmuta po podrozy umyc bo brudny jak male prosie ... i odstawic na polerke na ktora to tak dlugo po naprawie bidny czeka
Ostatnia aktualizacja: 04.01.2011 12:35:28
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A jak udokumentowany , no no
Dobrze, że wyjazd udał się pod kątem i zabawy, i bezpieczeństwa
Pozdrawiam.