Wpis w blogu auta
Fiat Punto
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 5561 razy
Data wydarzenia: 19.01.2012
System Start &Stop
Kategoria: inne
Początek znajomości z owym systemem,był dla mnie makabryczny.Nerwy puszczać mi zaczęły kiedy stanąłem na skrzyżowaniu,Światło zielone!, a silnik zgasł.Spojrzałem w wsteczne lusterko a tu ,kilkanaście aut stojących za mną .
Pomyślałem sobie,,szl.g .....? .No dobra co chciałeś to masz stary łosio..Refleksja trwała chwilę,bieg noga z hamulca, a tu wrrr,odpalił.
Trzeba się przyzwyczaić do tego systemu,tak samo jak do Ab-esu .
Co do oszczędności, przy tym systemie.Nie ukrywam jakieś na pewno są. Jest to bardziej zauważalnie w jeździe miejskiej,tu więcej jest zatrzymań,i w tym wypadku oszczędności na pewno są znaczne.Do tego jest ten system stworzony.
Z perspektywy czasu widzę, że nie jest to takie złe.Nie wiem jak się będzie miało to w czasie, w przełożeniu na stan :-akumulatora,czy -alternatora ????
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Na zmiany nigdy nie jest za późno , ale co racja, to racja - pewnych rzeczy nie da się już cofnąć...
Nie byłby taki zły, ale myślę, że jak na razie nie stać nas na to...
Jak na razie nie widać drogi ewakuacyjnej...
sekunda max 2 sekundy
stajesz wyrzucasz bieg dajesz na luz
puszczasz sprzęgło i silnik gaśnie max 1sek
jak naciśniesz sprzęgło silnik zapala zanim wbijesz bieg silnik już chodzi max 1-2sek
Co do uwag o trwałość akumulatora czy rozrusznika. Nie jestem fachowcem, ale nie sądzę, by to był problem. Jak byśmy nie jeździli, taryfiarzy w uruchamianiu auta nie przebijemy, a nie słyszałem, by to była ich bolączka. Może macie inne informacje?