Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra Black Horse
»
szczotka, zgrzebło żeby lśniła sierść...
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 616 razy
Data wydarzenia: 30.10.2010
szczotka, zgrzebło żeby lśniła sierść...
Kategoria: inne
No to wio!
Oczywiście gorączka przeddługoweekendowego sobotniego przedpołudnia. Kolejeczki wszędzie. Ale stanąłem grzecznie w jednej upatrzonej, na od pewnego czasu testowanej myjni. W międzyczasie przygotowałem nowozakupione, dobre bo tanie, kołpaki.
Przyszła kolej i przystąpiłem do akcji. Korzystałem z fachowej, doświadczonej pomocy (foto w albumie "myju pucu"

no i fajnie, po całym prysznicu szybkie odkurzanie za "zyla", zarzucenie kołpaczków i wiśta do domu. I tam ... rozczarowanie

Po przemyśleniu nie sądzę że to wina czarnego lakieru, raczej nie. Brak spodziewanego efektu, albo może raczej efekty uboczne, zakwalifikowały wykonaną pracę jako "psu na budę". Na karoserii został po wyschnięciu jakiś szarawy, jednolity dość, osad, który teoretycznie dał się zetrzeć ręką. Pomyślałem - przelecę to suchą szmatką, może będzie git...
...nie było. Było wręcz zdecydowanie gorzej, porobiły się smugi, także odmówiłem w myślach mantrę o deszcz suto okraszoną słowami niezbyt cenzuralnymi.
Bo furka mimo tego pojedzie, ale nie lubię robić czegoś bez sensu.
Nie wiem jaka była tego przyczyna. Może coś dziwnego stało się z woskiem...
Proces mycia na tej myjni wygląda tak, że najpierw nakłada się szampon, potem myje się pod ciśnieniem, potem spłukuje, potem (opcjonalnie) wosk, potem suszenie (wodą z dodatkiem czegoś...). Do tej pory nie odnotowałem takiego rezultatu, ale może na czerwonym seacie nie było to tak rzucające się w oczy.
W każdym razie chyba dość nieźle up*lony (jakby to powiedział red. Durczok) pojadę następnym razem na myjnię jak już warstwa soli zmieszana z błotem nie pozwoli mi drzwi otworzyć :D
Najnowsze blogi
Dodano: 4 godziny temu, przez MaArek77
Dawno nie pisałem nic bo jakos niewiele osób tutaj zagląda.
Ale z obowiązku informacyjno-kronikarskiego.
Sprzedałem Golfa dnia 7 maja, kupił znajomy (tez mechanik) który zna auto i ...
3
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez niki129
Szukałem i szukałem , taniego dostawczaka w przyzwoitym stanie z klimatyzacją.
Nie jest to łatwe coś takiego znaleźć.
Znalazła się Dacia, bardzo fajny stan i mega dobrej cenie, nie ma co ...
12
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez yatsec
I znowu stajnia się rozrosła. Trochę niekontrolowanie bo dobiłem do 13 aut a mówiłem sobie, że będę ją zmniejszać a nie zwiększać.
Życie pokazuje jednak, że łatwiej kupić niż ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Mam niedaleko siebie dwie myjnie. Chłopaki już są przyzwyczajone, że do mycia wręczam im swój zestaw:
Szampon - Duragloss 901
Rękawica - Duragloss Plush Microfiber Wash Mitt lub miękka gąbka
Osuszanie - Monster Shine Fluffy Dryer 90x60 lub mikrofibra do podłóg Jan Niezbędny (polecam).
Poza tym skomponowałem sobie taki zestaw do samodzielnej robótki (glinka raz w roku, woskowanie raz na ok. 3 miesiące):
Glinkowanie - glinka Sonüs + woda z dodatkiem szamponu
Lakier - Duragloss 111
Plastiki w środku - Aerospace Protectant 303 (wcześniej były: Smartdressing i Poorboys Natural Look).
myślałem o kupnie jakiegoś akcesorium do mycia, ale stając przed półką w markecie tylko jeszcze bardziej nie wiem co mi trzeba