Wpis w blogu użytkownika
MaArek77
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 870 razy
Data wydarzenia: 28.12.2018
Szybka jazda testowa – Nowe Audi Q3
Kategoria: spotkanie
Audi przeżywa kryzys, związany jest ze spadkiem sprzedaży spowodowanym wprowadzaniem normy WLTP. Sporo modeli nie jest oferowanych ze wszystkimi obiecanymi silnikami. Do tego model a4 sprzedaje się znacznie poniżej oczekiwań i w przyspieszonym tempie opracowywany jest następca który pojawi siew roku 2019.
Mnie z oferty firmy najbardziej interesuje kompaktowy SUV oznaczony symbolem Q3, jednak nie model z roku 2012 który jest stary i wygląda jak „bąk” ale ten który właśnie pojawił się w salonach, większy, nowocześniejszy i ładniejszy.
Samo pojawienie się modelu to dziwna sprawa, cenniki opublikowano z opóźnieniem i występowały w nich tylko 2 silniki 150 konny 1.5 TSI oraz diesel 2.0 o tej samej mocy. Oferowano skrzynię DSG ale nie było samochodów ze słynnym napędem Quattro.
W połowie grudnia zarówno w Polsce jak i w Niemczech opublikowano pełne cenniki wersji benzynowych 190 i 230 koni oraz najmocniejszego diesla 190 koni również w napędzie Quattro.
Okazało się że moje przewidywanie że auto będzie w atrakcyjnej cenie i nawet 40 tys. zł tańsze od Jaguara E-Pace nie sprawdziły się.
Bazowa kwota jest niska bo wynosi 139.300 zł ale auto nie ma nawet Climatronika, czujników parkowania nie wspominając o światłach LED czy nawigacji.
Model 35 TFSI czyli 150 konny najsłabszy benzyniak o pojemności 1.5 znany z Vw Golfa i pozostałych aut koncernu volkswagena gdy jest doposażony kosztuje nawet 200-220 tys. zł. (jak auto prezentacyjne w salonie).
Za najmocniejszego diesla 40 TDI quattro o mocy 190 koni zapłacimy cennikowo 187.300 zł ale to identyczny „golas” więc aby prezentował się jak tako 250 tys. zł wydać trzeba.
W cenie 220-250 tys. zł otrzymujemy Jaguara E-Pace ze 180 lub 240 konnym dieslem który w standardzie ma napęd 4x4, skórzana tapicerkę, czujniki parkowania, kamerę, światła LED, nawigację itp. Itd.
Wróćmy do Audi Q3.
Między 6-12 grudnia obdzwoniłem kilka salonów Audi nieopodal Hamburga. W jednym nawet byłem ale niestety samochodu nie zastałem. Żadnej akcji typu dni otwarte, zero reklam w prasie, tylko spot reklamowy w TV. Nieco dziwne. Okazało się że poprzez problemy homologacyjne i idiotyczne wymysły w postaci WLTP w salonach nie ma nawet aut prezentacyjnych. Brak drukowanych cenników i katalogów. Także w Polsce żadnego prasowego testu w sieci ani materiału na kanale youtube - dziwne
Około 20 grudnia uderzyłem do swojego salonu Audi w Polsce. Cudem dostał 2 auta, jedno szare wystawowe a jedno białe do jazd testowych. I 28 grudnia w związku z tym że nie padało odbyłem jazdę próbną.
NADWOZIE
Auto jest około 10 centymetrów dłuższe od poprzednika i mierzy 449 cm. Na zdjęciach wszystko super szczególnie wersja S-Line, niestety rzut boczny to mało finezyjna linia prosta, na żywo wybałuszone błotniki z przodu i z tyłu nie sa zbyt piękne. Koła 18 calowe nie powalają, najlepiej gdyby były większe. Ogólnie auto wygląda jak nieco spłaszczone Audi Q5.
No ale jest o 100% ładniejsze od surowego i nieurodziwego Volvo XC40, nawet nic mniej ciekawe niż BMW X1 ale przy Jaguarze e-Pace niestety nie stało, to klasa niżej.
Ogólnie nadwozie brzydki enie jest i zapewne będzi eto najlepsze obok BW X1 auto w klasie.
WNĘTRZE
Tutaj mamy nowość w Audi, okropny i śmieszny doczepiony tablet czy ekran jak w audi Q5 zastępuje wreszcie wmontowany elegancko w deskę rozdzielczą ekran dotykowy. Nie ma już dziwacznego pokrętła do sterowania. Multimedia mają zawrotną wielkość 8,8 lub 10,1 cala.
Zegary natomiast sa niestety tylko cyfrowe i mają 10,3 lub 12,3 cala.
Na szczęście pozostawiono standardową obsługę klimatyzacji pokrętłami. Ogólnie multimedia powalają, to to samo cow Golfie 7 ale nieco nowsze. Owszem śliski ekran nieodporny na odciski palców, brak pokrętła do skalowania mapy i fizycznych przycisków „menu” ale świetna rozdzielczość, intuicyjna obsługa, możliwość wprowadzania informacji pismem na ekranie to nowość w tej klasie. Do tego bardzo duży ekran, możliwość personalizacji i zmiany w układzie ikon i przycisków
Cały system przewyższa ten z Jaguara i jest także lepszy od oferowanego w Volvo XC40.
Zegary Virtual cockpit to najlepsze na rynku, nawet zaczęły mnie fascynować, szkoda tylko że wchodząc do auta mamy czarna plamę. Sama deska rozdzielcza tak w miarę, głupawe alcantarowe wstawki będą się kurzyć, są jakby ciągnąca się szeroka półka i bywają w kolorze pomarańczowym lub szarym. Klamki do otwierania drzwi sa jakby obrócone o 180 stopni, niewygodnie się je używa.
W konsoli środkowej mamy dziury na kubki ale o żaluzji już ktoś zapomniał, Golf wypada tu lepiej. Także w kieszeniach w drzwiach nie jest „za bogato”
Ilość miejsca w normie, z tyłu nieco ciaśniej niż w Jaguarze, bagażnik podobno ma 530 litrów ale ja zmierzyłem od podłogi do półki i wyszło ok 420 litrów czyli tyle co w E-Pace.
JAZDA
Silnik 1.5 TSI bo tylko taki był do jazdy służy tylko do przemieszczania się bo auto wazy ok 1600-1700 kilogramów, w mieście czujemy jakąś dynamikę ale przyspieszenie to już wycie silnika, skrzynia S-tronic czyli DSG o 7 biegach znacznie lepsza niż w volkswagenie. Jadąc spokojnie nawet nie w trybie „Sport” mamy 1400-1500 obr/min a nie jak w innych autach którymi jeździłem z podobną skrzynią 1200-1300 i silnik się prawie dławi. To najlepszy dwusprzęgłowy automat i nawet są łopatki do zmiany biegów standardowo.
Po kilku kilometrach poczułem się świetnie, w końcu to volkswagen, wszystko obsługuje się intuicyjnie, znakomity ekran który służy do wszystkiego, nawet mniejsze 10 calowe zegary virtualne robią wrażenie. Komfort jazdy dobry, trudno mówić o wyciszeniu przy takim słabym silniczku i jeździe nie autostradowej. Co do tłumienia zawieszenie podobnie jak w Jaguarze, płyty betonowe to nie problem, w moim GTD jadąc 50 km/h pewnie pogubiłbym plomby, połamał spojlery i pogiął alufelgi.
Cóż wygląd wersji testowanej, silnik i cena cały ten zestaw żadnego wrażenia nie robi – to jedyne sensowne określenie. Auto powinno mnie powalić zauroczyć a niestety lepiej czuję i się w swoim GTD który nawet lepiej jeździ.
PODSUMOWANIE
Wszyscy twierdza że nowe Audi Q3 jest zdecydowanie za drogie. 200 tys. zł za 1.5 TSI w sensownym wyposażeniu to chore. Auto powinno być około 30 tys. zł tańsze. To opinia nawet sprzedawców w salonie. Skonfigurowałem sobie jedyną słuszną wersję czyli 40 TDI z tym silnikiem który mam w GTD z napędem quattro. Poniżej 260 tys. zł nie zeszło, w tej cenie lepszym wyborem byłby Jaguar, nie wtłaczając się w szczegóły bo w kotku skórzana tapicerka czyli cerata której nie cierpię nie chce jest zawsze a w Audi jej nie dodawałem to różnica w cenie wynosi około 10 tys. zł. Czyli jest żadna jak na taką kasę.
Jedyne pocieszenie że auta tej klasy i w takiej wysokiej cenie tracą sporo na wartości, osiągają jako nowe spore rabaty przy kupnie i 3 latek spokojnie będzie kosztował połowę ceny nowego. I to 3 latek z przebiegiem maksimum 50 tys. km bo leasing w Niemczech daje limity roczne 15-20 tys. km przebiegu a i w Polsce jak ktoś zajeżdża auto w 3 lata robiąc 150 tys. km dostaje za nie już grosze bo nikt kupić tego nie chce.
Także nie mówię że nie byłby to dobry rozsądny wybór, tylko niestety wyglądem to Jaguar E-Pace bije to Audi na głowę pomimo swoich wielu wad w tym sporej nadwagi. Ale zdecydowanie to Audi jest pretendentem do najlepszego kompaktowego SUV-a premium (nie licząc ceny)
Które auto bym wybrał na dzisiaj wiem ale wszystko jak zwykle rozejdzie się o dostępność używanych aur która w Niemczech jest ogromna no i ich ceny. Wiem ze jedyną konkurencją dla 190 konnego Q3 jest Jaguar 240 konny a ta wersja jako używana to niezły rarytas i cenowo nie do przełknięcia
P.S.
Nie było czasu na robienie zdjęć, wietrzna i zimna pogoda a w salonie ze względu że mnie tam znają nie chciałem wygłupiać się i obfotografowywać każdy ważny detal. To co mam uzupełniam fotografiami prasowymi
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Wtedy masz chyba z 8 czy 9 wierszy z nazwami katalogów poczynając od tego w którym aktualnie jesteś więc szukasz w górę i w dół prawą gałką albo przesuwając dotykiem.
Bo w VW tego nie ma i można tylko wybierać kolejy/poprzedni utwór i głośniej/ciszej a już zmieniać katalog czy wybierać źródło radio/telefon/USB/SD trzeba na ekranie.
W poprzedniej generacji czyli z lat 2007/2008 to było w kierownicy teraz nie ma.
co do rdzy w Maździe to kiedys była obecnie chyba juz jej nie ma albo jest marginalnym problemem. Premium to tylko utarte skojarzenia soryy ale 100 tys różnicy za znaczek to lekka przesada chyba że potrzebujesz podbudować ego
Czeka sie 3 miesiace ale sa i auta na placu.
Jak to w koncernie vw, jak masz pecha to i 5 miesiecy bo spory popyt jest
No mazda CX-5 ta poprzednia jest ładna, nowa skopana, ma mikroskopijne lampy z przofu i z tyłu. Rdze pominę.
Ale to żadne premium więc nie ta liga
A z tabletem to niech kolega glupio nie gada - dzis 90% aut ma tablet i nikt normalny nie puka w niego podczas jazdy, nie zmienia ustawień.
Zmieniamy tylko najprostrze i najwazniejsze funkcje, np pomiedzy radio, media, navi.
Poza tym mamy wielofunkcyjna kierownicę
Za to trafienie palcem w przycisk 2 na 2 milimetry w starym radiu 1 DIN typu pioneer jest takie proste bez odrywania wzroku od drogi ?
A moze krecenie pokretlem sraj-drajw w BMW, takim miedzy fotelami?
Najlepiej miec smartfon na szybie, taki wielki 5 cali i z kablem zwisajacym w niego pukac nie musimy,
Ja gdybym miała wydać taką kasę, to chyba jednak nie na to auto. Każdy ma jednak swoje kryteria wyboru.
Nawigacja jest na pomiedzy zegarami? bo jak nie to znow musisz patrzec gdzieś w dol. Chyba ze potrafi wyświetlać na szybie.
co do WLTP, skoro maja z tym problem to znaczy że dalej pisali oprogramowanie pod poprzedni system pomiarowy,
jak juz mial bym brac SUV-a to pewnie wziął bym Mazda cx5 2,5 AWD i jeszcze zostało by na samochód dla żony