Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy anpa50
»
Temat chyba aktualny(dla wszystkich) widziany z mojej strony.
Wpis w blogu użytkownika
anpa50
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1370 razy
Data wydarzenia: 27.12.2011
Temat chyba aktualny(dla wszystkich) widziany z mojej strony.
Kategoria: inne
Ostatnio mieliśmy swięta Bożego Narodzenia(I temat), oraz zmiany respektu na portalu aWc(II temat). Zachciało mi się też dodatkowo podsumować oba tematy, patrząc na nie ze swojej strony jako członka aWc.
No to zaczynam, acha, jeszcze jedno: NIE JEST MOIM ZAMIAREM PIĘTNOWANIE KOGOKOLWIEK, LECZ WYWOŁANIE DYSKUSJI(także bez obrażania nikogo) NA TE TEMATY.
I. ŚWIĘTA
To co zobaczyłem we wpisach świątecznych, skłoniło mnie do cofnięcia się w motoblogach do świąt 2010 roku. Różnica była duża, na plus zeszłego roku. W Polsce stało się tradycją już od dawna składanie życzeń rodzinom, przyjaciołom, oraz kolegom i znajomym. Na aWc jest to niestety niewskazane. Świadczą o tym oceny jakie zostały wystawione przez użytkowników aWc(4-5*, a więc obniżające punktację). Czas świąt to czas składania prezentów i oczekiwania na nie. Jaki inny prezent mógłbym przekazać na portalu jak nie te 6*, ale to zaraz powiązano z chęcią nadrobienia respektu nad innymi i zaczęła się wojna w obniżanie ocen jeden drugiemu. Czy trudno złożyć życzenia, nie dobijając obdarowanego? Wstyd mi za niektórych. Jesteśmy społeczeństwem, nia musimy się wszyscy kochać, czy lubić, ale ta odrobina szacunku dla innych powinna tu przeważać, a ja tu tego jakoś nie widzę.
2. ZMIANY RESPEKTU NA aWc
To co teraz się dzieje na naszym portalu po zmianach(ubytku) respektu, jako temat do kabaretu przebija już o klasę zachowania "żądu". Prawie wszyscy przestali pisać dzienniki i motoblogi(nigdy dotychczas ich nie brakowało), bo pisząc je naraziliby się walczącym o "9" z przodu i mieliby od ręki obniżane swoje oceny. Obniżenie ocen nie ma nic wspólnego z merytoryką wpisu. Sam też spotkałem się z wpisem i obniżeniem ocen mojego dziennika(miał prawie 200 wejść), przez kogoś, który łapał punkciki komentarzami i to obraźliwymi, a w swoim następnym pisarskim dziele miał zaledwie 80 wejść. Jest więcej takich osób(i to nie klonów) na naszym portalu. Najlepszym sposobem na takich idących po trupach do przodu(ja tak robię), to ignorować ich dzienniki i motoblogi, nie oceniając i nie pisząc komentarzy, bo do przodu można iść tylko jak się ma czytelników. Ja się nie piszę na wyścig szczurów.
3. PODSUMOWANIE
Dużo z Was powie, to też im obniż, ale ja nie zniżam się ich poziomu. Zaglądam do wszystkich tematów, a te, które mi się podobają uraczam komentarzami(napisałem 1686 komentarzy). Jeśli uznam, że warto go nagrodzić to wstawiam ocenę nie niższą niż 5-6*(średnia moich ocen 5,58*, a wszystkich ocen jest narazie 786). Jak widać nie trzeba nikogo karać za wpis zaniżaniem ocen. Lepszą karą jest dla niego ignorancja jego osoby.
Dlatego, wręcz namawiam do ignorancji naszych punktowych ścigantów, dla odzyskania przyjemności z czytania wpisów.
Przekornie pozostawiam możliwość oceniania tego wpisu, a po ocenie końcowej poznacie czy mam rację co do tego co się ostatnio dzieje na aWc.
Życzę owocnej dyskusji.
Ostatnia aktualizacja: 29.10.2012 22:25:10
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 19 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
co Ty powiesz? A wyglada to zupelnie inaczej. Zrobie maly test w Twoich motoblogach, to sie sam przekonasz
I nic nie rozumiem. Jak to mniej motoblogow? Przeciez teraz to wlasnie za pisanie motoblogow dostaje sie punkty.A za oceny - niskie czy wysokie juz nie tracisz ani nie zyskujesz. Oceny nie maja juz wplywu na respekt. A wiec co miales na mysli z tym ze zmiany w respektach sprawily, ze nie ma motoblogow?
Ale że niektórzy piszą rzeczy wyssane z palca lub robią z tego tasiemce jak "Moda na sukces" lub "M jak Miłość" (jeszcze gorzej), to ręce opadają. Nie lubię rzeczy pisanych na siłę, bo to zaciemnia prawdę o użytkowaniu auta lub jego dobre/złe strony. A po to wchodzę na AwC, by dowiedzieć się o dolegliwościach aut różnych marek lub odczuć zwykłych użytkowników, którzy nie są dziennikarzami, a normalnymi kierowcami, którzy jeżdżą po polskich drogach (dokładnie tak jak ja).
Co zaś do respektów, klonów i różnych wynalazków ostatniego miesiąca - nie podoba mi się to i chyba zacznę się rozglądać za trochę innym portalem. Z różnych przyczyn już kiedyś chciałem stąd zwiać, ale na razie przywiązanie do tej społeczności okazało się silniejsze.
W każdym razie od samego początku mówię NIE klonom, dziwnym wyborom zdjęć dnia i aut dnia także. Bo jak zrozumieć wyróżnienia dla samochodów z jednym zdjęciem, dla zdjęć auta pokrytego szpachlą etc. Brakuje tutaj większej jawności forumowej, np. konkursów społecznościowych o najciekawsze auto, najlepszego autora itp. Dobrze byłoby wiedzieć, kto na kogo głosuje, kto kogo lubi. Brakuje też większej liczby tematów, administratorów, poziomów zaawansowania na AwC (jest góra i jest cała reszta).
Dziekuję za cierpliwość, bo za dużo już napisałem
Special thanks for anpa50 za odwagę i szczerość
Sam też ignoruję wpisy, które uważam za mało interesujące. Być może powinienem je nagradzać najniższą notą, ale to oznaczałoby, że jestem w 100% pewien intencji piszących. Komentuję i oceniam gdy wpis mi się podoba bądź wzbudzi jakiekolwiek emocje.
Respekt, oktany, statystyki... wszędzie gdzie jest rywalizacja będą nadużycia, tylko pytanie co jest nagrodą? Korzystam z aWc przede wszystkim z uwagi na dziennik kosztów, czasem napiszę coś i dodam zdjęcia, ale nie zalewam się łzami gdy nikt nie skomentuje i nie oceni. Być może odwiedzi ktoś biernie, uśmiechnie się, porówna opisaną sytuację ze swoją. Wystarczy. Nie ma sensu przecież doszukiwać się nie wiadomo czego, prawda? Traktujmy to przede wszystkim jako zabawę, sposób na poznanie innych. Przede wszystkim jesteśmy tu z powodu i dla naszych aut, right?
Wiadoma rzecz!
"Do Murat: Nie powiesz mi chyba, że sprawi Ci przyjemność czytanie opisu naprawy jakiegoś auta w kilku odcinkach, albo relacje z wymiany 4 kół w 4 odcinkach."
To zależy, temat może być bardzo interesujący, a opis beznadziejny i odwrotnie, o byle czym, ale interesująco.
I właśnie po to są oceny i to każdy głosuje z osobna. Ma także możliwość skomentowania czyli wyrażenia opinii/oceny ustnie (a właściwie na piśmie).
Ale Ty jesteś między jednym biegunem a drugim. To jest całe spektrum. O zemście nie musisz brać do siebie, od tego są inni.
jakie tam stado lizaczy. Nie wiesz, ze nie wolno znizac sie do poziomu
http://deccoria.pl/warto-zobaczyc/wasza-deccoria-drodzy-deccorianie-,8,214.html
Podobnie z galeriami... 60 zdjęć z jednego miejsca i to zbliżenia na każdy element karoserii i wyposażenia wnętrza. I na czym polega wyjątkowość?!
Chodziło Ci o rząd?
Społeczność dokładnie taka, jaką mamy w naszym kraju - cały przekrój z całym "sortymentem". Nie wymagaj za wiele!
Poza tym to ocena zawsze będzie subiektywna i to z różnymi kryteriami, począwszy od sympatii, na chęci zemsty skończywszy.
Zawsze jest możliwość wyłączenia oceniania wpisu i w przypadku życzeń tak powinno się postąpić. Bo inaczej niestety ale narażamy się na oceny inne niż 6.
6 to chętnie daję jeżeli widzę jakąś porządną fotorelację z naprawy samochodu czy jakiegoś wyjazdu ale widząc wpis typu wymieniłem opony/lampy/śrubki bez zdjęć to daję 1.
A przy okazji fajnie jak inni mogą coś dla siebie wyciągnąć z takiego wpisu .