Dzisiaj pierwszy raz miałem okazje zobaczyć w całej okazałości mój nowy nabytek.

Polówka jest na razie zapakowana jak prezent gwiazdkowy, a dodatkowo jest niezbyt czysta po transporcie, ale mimo to prezentuje się wybornie

Na bliższe poznanie przyjdzie pora, jak załatwię formalności związane z pierwszą rejestracją, a następnie jak salon przygotuje samochód do odbioru - niestety podejrzewam, że w tym tygodniu wszystkiego nie uda się załatwić i będzie jakoś trzeba przeczekać weekend.

Na szczęście od przyszłego tygodnia rozpoczynam zasłużony urlop, więc będziemy mieli dużo czasu dla siebie

Załączam obiecane fotki (z góry przepraszam za jakość, ale fotki robiłem komórką)