Wpis w blogu auta
Ford Mondeo
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1479 razy
Data wydarzenia: 15.08.2014
Test bojowy i spot w Gdańsku
Kategoria: podróż
Dawno nic nie pisałem, bo nie było czasu, okazji i tematu.
Tegoroczny urlop spędziłem w Trójmieście u szwagra, gdzie wybraliśmy się Mondim, który przed wyjazdem przeszedł szybki serwis. Wymieniliśmy:
- rozrząd,
- oleje, filtry,
- płyn chłodniczy,
- przewód ABSu,
Chyba tyle... W sumie przejechaliśmy już 1850km i jestem zadowolony z auta, ponieważ szczęśliwie i dość wygodnie dowiózł nas do celu oraz wrócił do swojego garażu. Średnie spalanie wyszło nam 6,8 l/100km przy prędkościach mocno autostradowych oraz przy Trójmiejskich korkach.
W tej chwili przepraszam Tarnów, bo psioczyłem na tutejszą infrastrukturę drogową.
W pierwszą stronę (Tarnów-Gdynia) udało nam się przejechać całą trasę bez najmniejszych korków, sama jazda bez postojów zajęła nam 6godz.20min.
Z powrotem niestety trafiliśmy na korki przed Łodzią, w Łodzi, przed Częstochową oraz na bramkach A4 (Balice). Na bramkach tylko zastanawiałem się co byłoby, gdyby ktoś potrzebował pomocy sanitariuszy... Karetka nie miałaby szans przecisnąć się przez tych napaleńców ustawiających się po dwóch do jednej bramki...
Podczas urlopu urządziliśmy z Damianem (sajeks) mały spot. Spotkaliśmy się na Jarmarku św.Dominika, a następnie przenieśliśmy się w rejony Damiana. Czas nam uciekł w mgnieniu oka, od śmiechu bolały mnie policzki, więc duży szacunek dla Ciebie za gościnność i przemiłą rozmowę! Jestem przekonany, że jeszcze nieraz się spotkamy.
Podczas tego wyjazdu głównie za sterami siedział syn, który niemalże urządzał strajk, gdy tylko zaczynałem wspominać o zamianie i wyręczeniu go w najmniejszym odcinku trasy. W sumie przejechałem może... 500km? Resztę Młody.
Może Wy wyprowadzicie mnie z błędu, ale chyba nienormalne jest, aby chłopak, który ma prawo jazdy od pół roku narzekał na "starych" kierowców?
Plagą naszych dróg i autostrad jest zajeżdżanie drogi, wymuszanie z prawego pasa na lewy (często tuż przed maską bez kierunkowskazu), jazda lewym pasem 50km z prędkością 130km/h nie reagując na blind światłami drogowymi oraz brak ogólnie pojętej kultury...
Przez tych uważających się za wspaniałych kierowców pierwszy raz słyszałem z ust mojego syna tyle różnych epitetów o tak dużym natężeniu!
Szerokości i patrzcie w lusterka, to nie boli
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez powerTGS440
Szukam rzetelnej opinii a nawet oferty: RENAULT CAPTUR 1.5 DCI w automacie z rocznika 2015 - 2018. Budzet do 40.000 zl.
5
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez powerTGS440
Jak już kiedyś pisałem, Megane fajny samochód, silnik niezwykle ekonomiczny (4.2l/100km w trasie żaden problem) tyko 95koni trochę za mało.
900zł ta przyjemność, 300Nm zamiast 240Nm robi ...
4
komentarze
Dodano: 8 dni temu, przez FranzMaurer
Jakby nie mówić, dałem się zaskoczyć zimie w tym sezonie...:P Co prawda obserwowałem prognozy zarówno w słuchawce, jak i w telewizorze (o eksperckich poradach radiowych nie wspomnę), ale ...
14
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Zgadza się, Lincoln, to Amerykanin z krwi i kości.
Nie sądzisz chyba, że powinno się jechać lewym pasem bez skrupułów przez kilkanaście kilometrów/minut?
Nie mieli żadnych podstaw do ukarania Cię mandatem.
Zareagował... zadzwonił na policje i poinformował, że jedzie z maksymalną dozwoloną prędkością a ja mu mrugam światłami.
Mandatu wprawdzie nie dostałem, ale kontrola trwała niemal godzinę.
Mądrze prawisz, ale nawet po przejechaniu 100tys.km niektórzy nie mogą uważać się za dobrych kierowców. Sam nie uważam się za dobrego kierowcę, a syna uświadamiam.
Nie wierz, ale nie trzyma się nikomu na zderzaku (sam tego nie lubi) i wbrew pozorom patrzy w lusterka, ale... Nieważne.
A spocik niczego sobie...
Przecież nie w bagażniku.
Baaaa, za kierownicą siedziałem jak król, a i księżniczka zmieściłaby się jeszcze.