Wpis w blogu użytkownika
Cromm
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1835 razy
Data wydarzenia: 19.07.2010
Thriller Deszczowy - Dvur Kralove
Kategoria: inne
W sobotę postanowiliśmy razem z moja Ania że wybierzemy się na wycieczkę. Tym razem chcieliśmy pojechać do naszych południowych sąsiadów - Czech. Zaopatrzyliśmy się w korony (kurs: 0,16, jakby ktoś pytał) i wybraliśmy kierunek naszej eskapady: Dvur Kralove nad Labem. Jest to miejscowość znana z Zoo - Safari. Największego Safari we Wschodniej Europie. W prognozy pogody wychodziło, że będzie upalnie, parnie, duszno i będą możliwe burze, no ale to dopiero wieczorem.
Przy okazji zabraliśmy moją siostrę z Wałbrzycha i ruszyliśmy w stronę Czech. Z Wrocławia do Wałbrzycha trasa znana bardzo dobrze. Z Wałbrzycha, przez Szczawno Zdrój, następnie kierując się na Kamienną Górą i następnie Lubawkę dojechaliśmy do granicy państwa.
Po jakiejś mniej więcej godzinie czasu stanęliśmy u wrót Zoo była godzina 11 więc przed nami masa zwiedzania i podziwiania. Po za tym że Zoo jest ogromne to Zoo we Wrocławiu może się po prostu schować ze swoimi atrakcjami. Po pierwsze: zdecydowanie przestrzenniej, mniej ludzi, nie śmierdzi, wszędzie są czyściutkie toalety, bardzo dobra gastronomia za grosze, szereg atrakcji - np. przejażdżka po safari specjalnym autobusem i ujrzenie zwierząt na wyciągnięcie ręki
W sumie to brakuje czasu żeby wszystko zobaczyć i podziwiać.
Zdjęć mam mnóstwo i będzie je można zobaczyć na moim fotoblogu za jakiś czas tutaj na koniec dorzucę parę poglądowych
Ok. godziny 17 postanowiliśmy że będziemy wracać. Po wyjechaniu z miasta zaczął się nasz deszczowy Thriller..Jeszcze do Trutnowa w miarę było spokojnie ale później było coraz gorzej. Oberwanie istne chmury, wycieraczki ledwo co zbierały wodę, widoczność prawie zerowa. krople deszczy jak bułki. Żywioł, "Frania" i ja (oraz dwie wystraszone kobiety). Czujność na maksa, w sumie pierwszy raz tak mocną burzę zaliczyłem. I teraz wisienka na czubku tego tortu.
Przed nami, w ten deszcze jechał motor. Na nim dwóch panów (chyba), ściana wody i nic więcej nie widać. Jadę za nim, jadę, w pewnym momencie motor zjeżdża na pobocze (nie wiem czy to podmuch czy co innego ale zjechał na bok) to ja pomyślałem że mnie puszcza, więc kierunek i jadę, a ten wraca powrotem na pas ja muszę odbić na przeciwny a tutaj....!!! drugi samochód na przeciwko! Strach...zimno, ale nadal szybka reakcja moja, hebel to podstawa, patrze czy motor jest przede mną - jest!, ok kierunek i jadę za nim...awaryjne na chwile do samochodu z tyłu...zadziałał instynkt, jakiś automat, na szczęście nic się nie stało..ale było naprawdę blisko. Potem byłem tak skupiony i spięty że czułem każdą dziurę w asfalcie na swoich plecach. Myślałem długo nad tym co się stało i przyznam że to była moja wina, powinienem nadal jechać za motorem, nie wyprzedzać i nie kombinować....Tylko że trochę byłem zmylony, ale teraz będę już wiedział co robić w takiej sytuacji. Co śmieszne, będąc już w Wałbrzychu, jadać przez Szczawno Zdrój, miałem podobną sytuację, tylko że w druga stronę. Tym razem samochód chciał wyprzedzić skuter...i znowu mi się ciepło zrobiło...
Na szczęście udało się wrócić do domu, odstawiłem siostrę całą, i długo jeszcze przeżywałem to co było na drodze...Gdy przyjechaliśmy do Ani rodziców, w nocy zastała nas ogromna burza. Na drugi dzień dowiedzieliśmy się że w tym momencie jak jechaliśmy w Czechach przeszła jedna z najgwałtowniejszych nawałnic w tym roku na ich terytorium i to właśnie tych okolicach..
Ja później spałem jak dziecko...na drugi dzień jak wracałem, to ani razu nie przekroczyłem nigdzie dozwolonej prędkości i miałem w dupie każdego, któremu się spieszyło i siedział mi na zderzaku.
I co najlepsze między Mirosławicami a Tworzyjanowem był wczoraj wypadek..taka piękna Avensis zaryła się w ziemi i panowie z autopomocy ją wyciągali...
To tyle na dzisiaj mojego wpisu. Na koniec parę zdjęć Dvur Kralove
Jak ktoś może i ma niedaleko to musi się tam wybrać koniecznie!
P.s uważać na czeską policję i noga z gazu!
Pozdrawiam i Szerokości!
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A co do motorow, to na szczescie nie mam prawka na jednoslady...
Pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za uznanie do zdjęć i jeszcze raz za trafne rady
Pozdrawiam!
Test 2..Jedz stałą prędkością 90/100 a ten sam odcinek drogi pokonasz z przyjemnością,bez zbędnych manewrów,ekonomicznie i co najważniejsze....bezpiecznie.Czas pokonania tej trasy jest taki sam !Pozdrawiam.P.S.Foty
Co do zoo to miałem przyjemność zwiedzić ten ogród 2 lata temu i w pełni przychylam się do opinii na jego temat. Również polecam.
Pozdrawiam
A zoo w Ostravie wygląda tak:
http://picasaweb.google.com/drozd.marcin/OgrDZoologicznyWOstravie#
Gdy tylko synek będzie miał dowód osobisty, to się tam wybierzemy znów
Pozdrawiam
A podróż w deszczu... Cóż, pamiętam, jak sam wracałem kiedyś w takiej ulewie, jeszcze poprzednim autkiem. W pewnym momencie obiecałem sobie, że daję ulewie pięć minut a potem zjeżdżam na stację / parking i przeczekuję. Ulewa przeszła po trzech, ale też było ciężko.