Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Punto PUNTERA » Topią się kostki lamp przednich.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Punto
  • przebieg 145 850 km
  • rocznik 1994
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.2
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 8138 razy
Data wydarzenia: 20.01.2011
Topią się kostki lamp przednich.
Kategoria: awaria
Kostki lamp przednich są przetopione. Jedna z lamp nie świeciła, kiedy zdejmowałem kostkę z żarówki ta skruszyła mi się w dłoni. Żarówki działają. Ma ktoś jakaś koncepcje ad. przyczyny topienia się tych kostek?

Kupiłem nowe za 5zł/szt.
Przyczyną problemu było zapewne ich normalne ponoć zużycie.
Ostatnia aktualizacja: 12.02.2011 16:36:57
Dodano: 12 lat temu
Do qwertysun: najlepiej byłoby zmontować instalacje na przekaźnikach. ale na szczęście kostki są tanie, roboty nie dużo, a zdarza się to nieczęsto, bo już rok mam spokój.
Dodano: 12 lat temu
Potwierdzam. Ja mam to samo, ale nic z tym nie robię. Upływ czasu i warunki atmosferyczne + tani plaski = tytuł tego dziennika pokładowego.
Dodano: 13 lat temu
Do macfeer: oby tak nie było u mnie. puki co jest wszystko ok, a kostki chyba w lutym wymieniałem o ile dobrze pamiętam.
Dodano: 13 lat temu
Tak samo miałem w Tipo 1995. Dodałem masę do kostki prowadzona z aku. Podziałało, ale nie na długo. Później już tylko wymieniałem kostki co 4 miechy. Nie pamiętam, czy miałem przekaźniki. Morał taki, ze jest to częsta przypadłość. To tak na pocieszenie.
Dodano: 13 lat temu
Do mariolkaUKP: nie, nie mam inst. na przekaźnikach., ale zapewne pomyślę nad tym. jest to coś co napewno nie zaszkodzi, a może pomóc. a jeśli miałoby to w jakimś stopniu poprawić jakość świecenia to już w ogóle. puki co nowe kostki są dobrym tymczasowym rozwiązaniem:) teraz czeka mnie tył, bo przez przypadek zwróciłem uwagę że jakiś patenciarz, albo totalny sknera któremu żal było 20zł, zamiast je wymienić kiedy należało, to je 'stuningował'. aż dziw że to działało.
Dodano: 13 lat temu
a ja ma takie pytanie: czy instalacja lamp jest na przekaźnikach? bo jeśli nie, to warto zrobić i odciążyć instalację i kostki a także polepszą się światła :) niestety w UNO też się zdarzają takie hece, bo światła nie były robione na przekaźnikach :( ja na dniach zakupię od znajomego instalację świateł i halogenów na przekaźnikach i mam nadzieje, że zapobiegnie to u mnie tego skruszenia kostek ;) pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
polecam rozwiązanie Kordian1985.
ja u siebie miałem, że żarówki mi się często przepalały i jak wymieniałem to zauważyłem, że kostka jest lekko upalona i jak podoginałem styki w kostce to teraz wszystko jest w porządku
Dodano: 14 lat temu
Dziękuje wszystkim wypowiadającym się za pomoc.
Dodano: 14 lat temu
hahahahaha xD uparty jak wszyscy na dyskusji u mnie ostatnio:P
Dodano: 14 lat temu
<facepalm>
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: To sobie porozmawialiśmy :)
Dodano: 14 lat temu
nie cena, nigdy cena. Zawsze jakość, czyli w tym przypadku materiał z którego to zrobiono. I do S-klasy można kupić coś robione w garażu na podkarpaciu - np. kiedyś kupiłem tylny zderzak gdzieś spod Mielca, który był tani bardzo, ale tak twardy, że wręcz sam pękł na mrozie. Nigdzie nie padło, agrotun uprawiasz...
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: Kostki, ktore mi sie w Seju stopily byly od nowosci-dokladnie po 6 latach (auto kupilem w salonie), natomiast kostki kupione do Seicento za 5 PLN byly kupione w ASO Fiata (ASO + salon w 1 budynku), a nie na bazarze tudziez 'smietniku' samochodowym. Kolejna rzecza jest to, ze te kostki za 5 PLN z ASO Fiata moze sluza po dzis dzien ale tego juz nie wiem bo auto znalazlo kolejnego wlasciciela kilka miesiecy temu. Zarowki natomiast nie byly zadne z agrotuningu tylko normalna seria montowana przez Fiata (tak, nie przepalila sie ani jedna zarowka przez prawie 7 lat od nowosci). Dlatego tez nie sadze zeby akurat cena tego kawalka plastiku byla az tak mega istotna. Rozumiem, ze kupujesz te kostki do Merca S-klasy albo Porsche to tak, cena podejrzana ale nie do Seja czy tez Punto :)
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: Hmm... Te wcześniejsze (obecnie niemal zwęglone) były w tym aucie gdy go kupiłem. Nie wiem za ile były kupione, ani jak długo służyły. Co do nowych, jeśli dostałem te kostki w sklepie motoryzacyjnym, a nie na bazarze, to wychodzę z założenia że mają mi posłużyć wystarczająco długo, bez względu na cenę (wiem, może naiwnie). Poza tym nie chce zakładać "droższych" kostek, jeśli nie wiem, co jest przyczyną problemu. Mam zwykłe żarówki.
Dodano: 14 lat temu
Miałem kiedyś (nie aż tak dawno temu) punciaka i akurat w fiacie nic takiego mi się nie przytrafiło. W necie sporo można poczytać o tym, że instalacja elektryczna w fiatach pozostawia wiele do życzenia. I nie są to tylko głosy użytkowników, ale także głosy ekspertów. Ja dowiedziałem się o tym, gdy kiedyś szperałem w necie w poszukiwaniu informacji o punciaku. Moje poszukiwania zwiazane były z tym, że nieco zbyt często (moim zdaniem) musiałem wymieniać żarówki lamp głównych. Natomiast problem wypalonej kostki dotyczył zupełnie niedawno (jakieś 3-4 m-ce temu) mojej cytryny. Możliwe przyczy to:
- niedokładnie zaciśnięty przewód
- niewłaściwie dobrane żarówki
Kostka to kostka i jej właściwa cena to właśnie z pięć zeta ;) Tu nie siliłbym się na poszukiwania czegoś droższego. Ważne aby przewód był dobrze osadzony, dobrze by było, aby przed zaciśnieciem w konektorze końcówka przedwodu była zabielona.
Z elektryką tak już jest, że bez względu na napięcie robocze podstawą sprawnego działania instalacji jest dobre połączenie, każda niedokładność to wzrost oporu, wzrost oporu to wzrost temperatury, a to kolejny wzrost oporu itd. ... Efekt prosty do przewidzenia. W Twoim przypadku już nie musisz przewidywać, gdyż efekt widzisz ;)
Dodano: 14 lat temu
Problemem jest ich jakość i nie spodziewaj się teraz szału... skoro po 5zł kupiłeś. A i żarówki zakazane, a wskazane do agrotuningu takie np. 100W topia kostki jak lody bambino.
Dodano: 14 lat temu
Kiedys w Seicento mialem dokladnie to samo. W ASO Fiata mowili, ze to bardzo czesta przypadlosc Fiatow... Kostki kupilem - 5 PLN, robocizna 10 PLN, 10 min. w serwisie i po klopocie. Mozna samemu ale trzeba uwazac zeby nie uciac zbyt duzo kabla bo potem kostka moze nie dosiegac wejscia do zarowki (dlatego pojechalem do Fiata). Powodzenia!
Dodano: 14 lat temu
a jakie masz świeczki! jak za mocne to będzie topic!
Dodano: 14 lat temu
Do Kordian1985: dzięki śliczne za uwagę. właśnie zależało mi na opini kogoś kto miał taki problem. :)
Dodano: 14 lat temu
miałem kiedyś identyczny problem w uno. ja też kupiłem nowe i problem nie znikał. Okazało się (powiedział mi to mój mechanik) że końcówki kabli nie przewodziły. Kupiłem kolejne nowe, on je założył i nawet małego dymka nie zobaczyłem... polecam zrobić to samo, może pomoże. Na pewno warto zaryzykować 10 zł ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl