Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Camry Tośka » Tośka warczy....







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Camry
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 885 razy
Data wydarzenia: 21.02.2015
Tośka warczy....
Kategoria: awaria
Już w chwili kiedy Tośka pierwszy raz do mnie podjeżdżała wiedziałem, że wydech nie jest szczelny. Powarkiwała sobie ochoczo gdzieś z pod silnika.Wtedy jakoś nie miałem czasu zajrzeć po Tośkę, ale jak przystało na kobietę sama się upomniała zrzucając wydech (generalnie spadł podczas wjazdu na podnośnik wulkanizacyjny, nie wiem jak fachowo się nazywa ten typ podnośnika, ale wulkanizatorzy mówią na niego po prostu płyta). Po tym wydarzeniu Tośka zaczęła już warczeć na poważnie, więc nie było wyjścia. Trzeba zajrzeć pod auto. Niestety nie dysponuję kanałem, a wiszący wydech (przywiązany do auta, przez wulkanizatora drutem. był do zrobienia na wczoraj, więc umawianie szukanie po znajomych też odpadało. Z dzieciństwa pamiętam, że w latach 90 na każdym większym osiedlu, skupisku garaży czy też parkingu był postawiony kanał/najazd ogólnodostępny. Tak wspominając te czasy stwierdzam, że kiedyś kierowcy mieli dużo łatwiejsze życie serwisowe. Po pierwsze samochody były wytrzymalsze i mniej awaryjne, po drugie były proste jak budowa cepa i większość napraw można było zrobić samemu, a po trzecie mieli ogólnodostępne zaplecze w postaci osiedlowych kanałów/ najazdów. Niestety dziś po tychże kanałach/ najazdach, albo nie ma już śladu, albo są pozamykane, a jak już są dostępne to strach na nie wejść nie mówiąc już o wjechaniu. Tak więc pozostało czołganie się pod autem. Najazd jedną stroną na dość wysoki krawężnik, Delikatne podniesienie na lewarku, tak aby amory się wysunęły, a koła zostały na ziemi i pod auto. Całe szczęście, że jestem szczupły :D. Pierwsze centymetry czołgania i oto ona, winowajczyni całego zamieszania. Na łączu elastycznym spora dziura. Musiała być tam od początku, a kiedy wydech zeskoczył z wieszaków rozerwało ją bardziej. Wiem co dolega Tosi więc trzeba chociaż wydech zawiesić. 5 minut roboty pomyślałem i... męczyłem się godzinę :D. Tośka ma zamontowany chyba jeszcze fabryczny łącznik, który jest w postaci harmoniki, a nie plecionki. Kiedy zrobiła się dziura blacha się pozaginała, uniemożliwiając skrócenie się harmoniki, także potrzebna była spora siła, żeby wcisnąć wydech w wieszaki. Udało się właśnie po godzinie czołgania pod Tośką i "szarpania" za wydech. Przez moment myślałem, że po prostu podjadę do znajomego i pospawamy dziurę, ale biorąc pod uwagę stan łącznika lepiej będzie wymienić. Znalazłem uniwersalny, montowany na obejmy zaciskowe, ale jakoś nie ufam trwałości takiego rozwiązania, a mam znajomego spawacza więc łącznik będzie co prawda uniwersalny, ale wspawany jak fabryka przewidziała.
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2015 16:13:37
Dodano: 9 lat temu
Do lasiu87: Fajnie ;)
Dodano: 9 lat temu
Do Poweeeeerrrr: Szczerze mówiąc nie wiem. Tarnowskie blachy mi nie przeszkadzają :D
Dodano: 9 lat temu
Ach :-( Powodzenia W Naprawie a mam pytanie Kiedy Tośka będzie już Zarejestrowana ?
Dodano: 9 lat temu
Do dada89: Oj tak. Garaż z kanałem, swoje własne miejsce gdzie w spokoju można dłubać przy autku to moje marzenie :) Może kiedyś uda się go zrealizować :)
Dodano: 9 lat temu
Dopiero teraz doceniam jak dobrze mieć kanał w garażu :-)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl