Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo Brera [2010-2012]
»
Trasa Wrocław - Katowice - Wrocław
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo Brera
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 858 razy
Data wydarzenia: 12.07.2010
Trasa Wrocław - Katowice - Wrocław
Kategoria: podróż
Powrót rozpoczął się od niemiłej niespodzianki związanej z nawigacją. Na samym początku wyjazdu z Katowic zawiesiła się i zostaliśmy kompletnie bez mapy. W związku z tym zamiast wyjeżdżać z Katowic 10 minut, zajęło nam to pół godziny. Nauczka na przyszłość: technika może w najmniej oczekiwanym momencie zawieźć, i warto zawsze mieć ze sobą tradycyjną mapę. Więcej niespodzianek już po drodze nie było, jazda autostradą była znakomita (nawet chyba troszkę szybsza niż wcześniej), ale już wjazd do Wrocławia był taki jak zwykle w niedzielne popołudnia/wieczory, czyli jeden wielki korek...
Mimo upału (32 stopnie), podróżowało nam się bardzo komfortowo. Klimatyzacja idealnie trzymała żądaną temperaturę (okazało się, że 25 stopni to była optymalna temperatura), miejsca dla dwóch osób i całkiem sporej ilości bagażu było wystarczająco, tempomat okazuje się bardzo przydatnym gadżetem, a auto bardzo pewnie się prowadzi również przy sporych prędkościach także na zakrętach - jazda tym autem to sama przyjemność.
Była to nasza druga trasa Brerą autostradą, i wygląda na to, że przy średniej prędkości 130 km/h auto spala około 11,5 l/100 km - z cały czas włączoną klimatyzacją.
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
23
komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
28
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

to jest góra? hehe... No może raczej lekkie wzniesienie - przejechałem cały ten odcinek z włączonym tempomatem przy ok. 140 km/h - nawet nie odczułem, że to może być góra
Natomiast doskonale pamiętam podjazd pod prawdziwą górę, w Szklarskiej Porębie Dolnej, Fiatem Cinquecento o zawrotnej mocy 41 KM - myślałem, że sturlamy się z powrotem, hehe - ale ostatecznie autko dało radę, choć było naprawdę ciężko...
Pozdrawiam.
W przyszłym roku ma być już ten odcinek płatny. Dla mnie, jeżeli jadę tą drogą raz na jakiś czas to nie problem, ale jak ktoś jeździ częściej, np. dojeżdża do pracy, to jest jakaś masakra - odcinek Wrocław - Katowice ma kosztować ok. 25-30 zł - sporo!
Jeżeli porównujesz 90 konnego diesla do 200 konnej benzyny, to różnica musi być
przy takich upałach to komu się pić nie chce
Mnie spalanie wyszło 6,1 l do Katowic a z powrotem jakieś 5,6 l przy właczonej cały czas klimie i 4 osobami na pokładzie
Naprawdę świetnie się jedzie jak nic ci nie przeszkadza choć to troszkę monotonne się robi
Pozdrawiam
żeby wszystkie drogi były takie