Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Daewoo Nubira trumna » Troskliwy policjant przedstawia się do kamery.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Daewoo Nubira
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 769 razy
Data wydarzenia: 01.06.2014
Troskliwy policjant przedstawia się do kamery.
Kategoria: spotkanie
Ostatni z filmików który zamieszczam w 53 sekundzie przedstawia oblicze opiekuna.
Widząc kabel chciał się upewnić że to nie nawigacja a kamera.To czy nagrywa głos tego nie wiedział, przyznam jednak że od tej chwili zmienił całkowicie front ataku.
Co do opisów moich wykroczeń ,jeden z kolegów trafił prawie w dziesiątkę. Albo inaczej. To co zauważył było jednym z wielu powodów zatrzymania.
Rozwiązanie łącznie z opisem zdarzenia zamieszczę wieczorkiem gdy zakończą się już transmisje mojej ukochanej dyscypliny sportu jaką jest żużel.

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2014 13:36:50
Dodano: 10 lat temu
Do miroslaw998:
Rób jak chcesz, Twoja sprawa, ale wcale tak rozwleczony w czasie problem nie wpływa na ilość osób, które się z nim zapoznały, które się do niego ustosunkowały. Nie piszę tego złośliwie, a wręcz odwrotnie. Zobacz, nawet mamy podobne upodobania, jeździmy, lub jeździliśmy podobnymi autami Daewoo, Cytryny i choćby z tego powodu "bliżej" mi do Ciebie, niż do innych.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na wpisy typu:
1-y - wymiana filtra
2-i - wymiana oleju
3-i - wymiana żarówki
4,5,6-y podobnie jak wyżej.
Przyznaj, że nie wygląda to najlepiej :) a tego rodzaju wpisy robią najczęściej osoby początkujące na naszej stronie. Pozdrawiam, hej
Dodano: 10 lat temu
A mnie policjant chciał kiedyś zabrać dowód rejestracyjny w Dodge-u Gran Caravanie za to że nie miałem europejskiej homologacji na ........................... SZYBACH..
Dodano: 10 lat temu
Może i się czepili ale akurat lepsza nadgorliwa policja niż taka co nic nie robi. Czasy milicji się powoli kończą. Wiadomo idioci znajdą się wszędzie w tym i w kręgach mundurowych. Jeśli ma się czyste sumienie to mandatu się nie dostanie.
Dodano: 10 lat temu
Jednym słowem strzelili babola. Głupec nie wiedział jak się wywinąć to brnął w głupotę dalej. Było mu głupio po okazaniu zwolnienia Ciebie z używania pasa. Drugi mądrzejszy. Zakończył sprawę. Trzeba byc normalnym. Jakbym był gliniarzem, to bym na światłach najzwyczajniej w świecie przez szybkę zapytał o pasy. Zapewnne, ktoś taki jak Ty Normalny z wyglądu, dojrzały facet odpowiedziałby mi, że jest zwolniony, wtedy machnąłbym ręką. No cóż. Najważniejsze, że nic nie zapłaciłeś. W związku z tym co przedstawiłeś. Przypomniała nie siętaka książeczka z cyklu 101 kawałów o... Milicjantach. I tam był takie dowcipy: Dlaczego na dwóch milicjantów przypada jedna czapka? Bo to są dwa półgłówki. Dlaczego milicjanci nie jedzą ogórków kiszonych? bo nie potrafią włożyć głowy do słoika. Dlaczego milicjant przychodzi w poniedziałek podrapany na twarzy? Bo uczył sięjeść w niedzielę nożem i widelcem. Dlaczego milicjanci nają na mankietach marynarek przyszte trzy guziki? Żeby nie wycierali nosów. A dlaczego te guziki tak błyszczą? Bo i tak wycierają. Podchodzi facet do milicjantów z psem. Kuca przed psem i ogląda mu brzuch.. Jedem milicjant pyta: Dlaczego obywatel tak ogląda tego psa? Bo ludzie za rogiem mówili, że na tej ulicy jest pies z dwoma kutasami. Chwali się milicjant koledze zegarkiem elektronicznym Montana.. Pokilku minutach przechodzień pyta o godzine. Milicjant dyskretnie zerka na zegarek i odpowiada, że nie ma zegarka. Kolega go potem pyta: Władek, dlaczego skłamałeś, że nie masz zegarka? Ty, bo nie wiedziałem ile to jest 11 podzielić na 12.
Dodano: 10 lat temu
Heh to w końcu się wyjaśniło :)(cały dzień czekałem :D) Te pasy to wiadomo oni nie wiedzą czy masz papier, że możesz jeździć bez. Jazda lewym pasem to jak dla przesada i bzdurny przepis (chyba czepiają się jego już naprawdę nadgorliwi funkcjonariusze). Przekroczenie prędkości to bzdura jak nie nagrali tego na rejestrator :). Oj nie poezja ale ciężko się było dopatrzyć błędów, ja oglądałem filmiki po 2-3 razy żeby zobaczyć co jest źle. Zajęli by się lepiej wariatami i pół mózgami co jeżdżą po drogach, a nie czepiają się o takie rzeczy (poza pasami bezpieczeństwa, wiadomo trzeba mieć, ja sobie nie wyobrażam jazdy bez nich, było by mi nie wygodnie gdyż nic by mnie do fotela nie dociskało :D )
Dodano: 10 lat temu
Koledzy aby więc nie budować napięcia i przedłużać opiszę sytuację.
Już w chwili gdy zobaczyłem jadących z zawrotną prędkością policjantów,kątem oka zauważyłem ironiczny uśmieszek na twarzy kierującego. Oba auta "poszły" na chwilę przed czerwonym światłem dlatego nie poruszył tego faktu. Jak zauważyliście w pewnej chwili podjechał jeszcze z boku aby upewnić się że jadę bez pasów bezpieczeństwa.Szkoda że kamera pokazywała tylko to co działo się z przodu i trochę z boku bo po zjechaniu z wiaduktu na drodze z trzema pasmami "usiadł" mi na tylnym zderzaku tak blisko że gdybym miał starego grata lub chciał sobie coś z tyłu wymienić wystarczyło depnąć na hamulec.Ja odniosłem wrażenie jakby chciali mnie pogonić do przodu abym prędkość przekroczył a jest tam do 70/h. Tak czy inaczej zaraz po zatrzymaniu podszedł z 'dmuchawą" i rozpoczął od pytania o pasy. Oświadczyłem że nie tylko mi wolno ale mam wręcz zakaz używania pasów co podparłem stosownym dokumentem który miał wyjątkowy problem odczytać.Rozpoczął że on nie widzi, a gdzie to jest dokładnie napisane etc. Kilka linijek ale problem. Przeszedł więc do dmuchania. Robiłem to dwa razy bo za słabo za pierwszym razem było.Znowu nic. Sprawdzenie w komputerze czy ktoś mnie nie poszukuje znowu nie dało powodu do ukarania. Wówczas zaczął dyskusję dotyczącą prędkości i samej jazdy. Rację mieli ci koledzy którzy poruszyli fakt jazdy lewym pasem. Tu wyłgałem się tym że poza ani z przodu ani z tyłu nikt nie jechał a znając wiadukt i wiedząc że tak czy inaczej zjazd z niego jest z lewego pasa,tak go właśnie przejechałem.Po zjechaniu na ukicę z trzema pasmami wyraźnie widać jak wpierw uciekam na środkowy a następnie na prawy.W tym czasie oni siedzieli mi już na "ogonie". Gdy wspomniał o prędkości i fakcie że zostanę ukarany mandatem za przekroczenie, zażądałem dowodu. Mało tego dwóch dowodów. Tego że przekroczyłem oraz wskazania znaku o zakazie jazdy lewym pasem.
Nie trzeba nikomu uzmysławiać że od słowa do słowa i doszło do pyskówki.Poprosiłem aby obszedł samochód dookoła i posprawdzał żarówki bo może to stanie się okazją do ukarania lub zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Dobrze że w radiowozie był drugi sprawiedliwy i posiadał do tego odrobinę rozsądku.Podpowiedział widocznie koledze żeby dał spokój bo właściwie nie ma powodu do jakiegokolwiek karania.Podpowiedział też aby ten drugi upewnił się że wiszący kabel to kabel od kamery a więc może się okazać że ja mam więcej argumentów niż oni.
Nie twierdzę wcale że moja jazda to poezja ale poza tym faktem krótkiej jazdy lewym pasem toraczej okazji do wzbogacenia kasy Skarbu Państwa raczej nie było. Co do prędkości to musiałbym być idiotą lub samobójcą aby mieć ich z boku czy z tyłu samemu się podkładać. Tak czy inaczej po wymianie jeszcze kilku "uprzejmości" i gdy upewnił się że mam nagranie,wspaniałomyślnie odstąpił od zamiaru ukarania. Było odrobinę nerwowo bo nikt tego nie lubi.Za pasy zatrzymywano mnie już kilkukrotnie,obserwując mnie już kiedyś z daleka przez lornetkę.Wiem też jakim rozczarowaniem jest wówczas fakt posiadanego zaświadczenia i niemożność ukarania,szczególnie gdy ktoś z góry założy sobie że złapał już "łosia".
Myślę że i w tym przypadku gdyby nie fakt posiadania gadżetu,ten by nie odstąpił i zrobił wszystko aby wyrwać kilka złotych i wykazać się aktywnością podczas służby.
Każdy zapewne z nas uwielbia sytuacje widząc 'pędzący' z prędkością 30/h radiowóz i gdy trafi się jeszcze ktoś kto w takiej sytuacji nie wie jak się zachować.Wyprzedzić czy nie? Powstaje czasami korek wyglądający jakby radiowóz prowadził jakiś peleton maruderów. Wiem że oni być muszą ale wcale nie zawsze mają rację. Ot i wszystko.Pozdrawiam.
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Kolego z całą pewnością nie o to chodzi aby punkty zdobywać bo jeśli już to wczoraj doszedł jeden punkt.
Jak napisałem wcześniej wczoraj też 'naumiałem się" jak zamieścić to w internecie i praktycznie na gorąco wrzucałem materiał. Ostatnim argumentem niech będzie fakt że chciałem aby więcej osób się wypowiedziało a nie wszyscy żyją internetem podobnie zresztą jak ja. Resztę włosów by mi wyskubała gdybym w niedzielę choć trochę czasu nie przeznaczył dla ...rodziny. Ona i ...pies.
Dodano: 10 lat temu
To będzie przed czy po magazynie żużlowym? ;)
Ja tam w 1 cz. widziałem tylko jazdę lewym pasem...
Dodano: 10 lat temu
Nie idź na ilość, nie buduj napięcia, bo zaczynam się czuć jak podczas tych głupkowatych programów w TV. Jak już rejestrator dzieli Ci te filmiki, to i tak mogłeś dać to w jednym wpisie.
No chyba, że chcesz zepchnąć Qchara z pierwszego miejsca w ilości zamieszczonych wpisów? :)
Dodano: 10 lat temu
sądzę, że myśleli, że to jakiś antyradar jest. Mirek, przejdź do sedna i powiedz konkretnie o było powodem zatrzymania i jak się sprawa skończyła. Czy to był ten sam patrol z pierwszego filmiku?
Dodano: 10 lat temu
Haha wyjrzał jak świstak z nory i się schował :D
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl