Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Focus "Perełka" » Trudny wybór, jeszcze trudniejsza decyzja...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Focus
  • przebieg 207 868 km
  • rocznik 2002
  • kupione używane w 2014
  • silnik 1.8 TDCi
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 889 razy
Data wydarzenia: 20.05.2014
Trudny wybór, jeszcze trudniejsza decyzja...
Kategoria: obserwacja
Witajcie,

Chciałem podzielić się z Wami krótką historią zakupu autka (Focus), a tym samym oczywistym problemem jakim jest wybór auta używanego.

Cała zabawa zaczęła się kilka tygodni temu, kiedy to podjęliśmy decyzję o zmianie samochodu. Golf IV 1.4 75KM był zdecydowanie za słaby na nasze potrzeby ;)

I stało się, szukaliśmy, studiowaliśmy wszelkie modele. Kryteria? Ogrom kryteriów! Od rocznika, poprzez wyposażenie, koszt części zamiennych i ich dostępność, opinie użytkowników i wieeeeele wieeeele innych...

Ale wracając do tematu, padło na Focusa MK1 w dieslu min. 100KM, a wiec TDCi (z wszystkimi jego zaletami i wadami - jesteśmy świadomi)

Co do samego zakupu auta? Nauczeni przez los, kupiliśmy miernik lakieru i to była wręcz genialna decyzja! Urządzenie kosztowało ok. 120zł, ale uwierzcie... nie ma czego żałować! Ba jeden z najlepszych zakupów w moim życiu.

Pojechaliśmy do jednego z komisów, gdzie auto było z 2004r. bezwypadkowy w idealnym stanie. Zrobiliśmy 50km w jedną stronę, zaangażowaliśmy teścia i szwagra w pomoc w wyborze. Napaleni dojechaliśmy :)

Podchodząc z bijącym sercem już przed oczami mieliśmy jak wyjeżdżamy nowym autkiem.

STOP! Czujnik wylał kubeł zimnej wody na nasze rozpalone głowy...
Jak zapewne wielu z Was wie, oryginalna pokrywa lakieru powinna wahać się od 70-200 (rzadko do 240 um), tym samym nasz upatrzony bezwypadkowy model miał oryginalną warstwę lakieru tylko na dachu i masce :-|
w niektórych miejscach czujnik nie był w stanie wykonać pomiaru (skala do 1300um!).

Załamani wróciliśmy, pojechaliśmy do jeszcze kilku innych komisów i sytuacja powtórzyła się jeszcze kilkukrotnie...

Co nie wyszło nam wcale na złe, bo kupiliśmy następnego dnia naszego Forda, który ma blacharkę w nienagannym stanie (poza drobnymi poprawkami)

Morał z tego taki: Chcesz kupić auto? Zainwestuj w miernik lakieru! Na pewno nie stracisz!
Dodano: 10 lat temu
Każde auto kupowałem od osoby prywatnej ! Komisy omijam z ....
Tam idą auta, które najpierw nie sprzedały się prywatnie z ogłoszenia czyli "żęchy"
Dodano: 10 lat temu
Do Davilo: Patrz jakie to dziwne.. Tyle się mówi o składakach i powypadkowych autach, niektóre samochody to po pijaku widać, że krzywo stoją, a tu nic. Idzie taki i cieszy się, że komisant zachwala i ciemnota wierzy w to co mówi, potem wielkie pretensje maja, że nabyli bubel. Nie zna się na samochodach, t niech da dwie stówy mechanikowi i ten obejrzy. Tak jak pisałem, ameryki nie odkryłeś, bo wg mnie miernik przy zakupie to podstawa.
Dodano: 10 lat temu
Do sajeks: niestety obawiam się, że właśnie nie jest aż tak powszechną praktyką, ameryki nie odkryłem bo i nie o to chodziło. Szukając auta, widziałem osoby zainteresowane również innymi autami i nikt oprócz mnie nie miał miernika a przewijały się niemal tłumy...
Dodano: 10 lat temu
Ale przecież jazda z miernikiem jest powszechną praktyką. Ameryki nie odkryłeś. Jak tam jeden, dwa elementy były malowane to tragedii nie ma.
Dodano: 10 lat temu
Zakup używanego auta(nie ważne w jakiej kwocie) to droga przez najgorsze ciernie, wybór mamy ogromy a wałów jeszcze więcej.
Pół sukcesu to się nie napalić i podejść do oględzin chłodno jakbyśmy oglądali złom a nie auto.

Czujnik lakieru potwierdzam. Również zakupiłem kilka dni przed zakupem i nie żałuję ponieważ dowiedziałem się sporo o samochodzie.
Dodano: 10 lat temu
Ale 121 jest brzydka jak noc :/
Dodano: 10 lat temu
Do darhad: Swego czasu miewały jeszcze więcej wspólnych elementów szczególnie Fiesta i Mazda 121 ;)
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Nie wiem czy to ważne, ale nasze auta mają trochę tych samych części :)
Dodano: 10 lat temu
Ja ostatnio miałem miernik w ręku, pokazywał 140um czyli tyle ile na reszcie auta, a mimo to lewa strona była malowana - tylko oko nie zawiodło :) Po komisach to nie jeżdżę, bo to strata czasu.
Dodano: 10 lat temu
Do darhad: To fakt, ale przy moim dociążaniu zawiechy, gdyby nie była wzmacniana to nie wiadomo jak długo by pociągnęła ;).
Focus ma akurat wyjątkowo udany wielowahacz i w gruncie rzeczy stosunkowo tani jeśli chodzi o części.
Miałem jednak okazje jeździć autami gdzie wielowahacz oznaczał jedynie koszty natomiast zalet widocznych widać nie było ;)
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Ale jak to wchodzi w zakręty :)
Dodano: 10 lat temu
Też mi morał. Bajkę o motodoktorze zna i parę innych?
Dodano: 10 lat temu
Widać TDCi łatwiej kupić. ja szukałem auta znacznie dłużej, z początku nie chciałem Forda przez wielowahacz z tyłu, a końcu jednak nie mogąc znaleźć nic sensownego zdecydowałem iż lepszy wielowahacz niż inne problemy z którymi się stykam przy poszukiwaniach. W gruncie rzeczy jak przerzuciłem się na Fordy to stosunkowo szybko znalazłem to czego chciałem a nawet więcej, bo egzemplarz ze wzmacnianym fabrycznie zawieszeniem co mnie bardzo odpowiada.
Tu historia zakupu mojego Fuska ;)
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/ford-focus/zakup-po-niemal-5-miesiacach-poszukiwan-25320/
Pozdrawiam i życze zadowolenia z eksploatacji ;)
PS. Też mam miernik lakieru, ale w moim przypadku okazał się mniej przydatny od kiedy przerzuciłem się na starsze auta.
Przy tych z przedziału 10-15 tys. o dziwo przydawał się znacznie częściej.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl