Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Golf Golf 3 » turbina, trasa ok 300 km







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Golf
Dodano: 12 lat temu
0
like
Blog odwiedzono 874 razy
Data wydarzenia: 09.02.2013
turbina, trasa ok 300 km
Kategoria: inne
Ok 9 lutego jadąc do siostry tuż ok 50 km przed celem golfik zaczął niemiłosiernie kopcić, ale że to było już bardzo późno postanowiłem jechać dalej. I tak właśnie zrobiłem, dojechałem. Na następny dzień obejrzałem, posprawdzałem samochód i wyszło że turbina nie działa i pustynia z olejem. Pierwsze co podjechałem do sklepu po olej i wlałem całe 5 litrów. Chciałem wypróbować go, więc przejechałem się trochę ok 10-15 km, staje i sprawdzam olej a tam znowu pustka. Samochód był niejeżdżony jakieś 2 dni. Ale trzeba wrócić, podjechałem do Tesco wziąłem najtańszy olej jaki był do diesla, kupiłem oleju za ok 450 zł, wyjechałem ok 1 w nocy żeby nie rzucać się nikomu w oczy, miałem ok 250 km przed sobą, -10 na dworze i pełno śniegu. Ale postanowiłem jechać. Jadąc ok 8 godzin z prędkością ok 60 km/h, i stawaniem ok 20 lub 30 km z przerwami po ok 10-15 minut na ostygnięcie silnika i wlanie oleju. Jadąc bocznymi drogami, żeby nie jechać w tłumie, w śniegowej drodze, przez całe 5 godzin ani jednego samochodu na drodze, jedna awaria i po prostu tylko zamarznąć na środku lasu lub pola. PO drodze ok 20 razy hamowanie przez sarny, uratowanie kilka razy samochodu przed zderzeniem z sarną za pomocą klaksonu. Powoli i z samego rana dojechałem do domu. Na szczęście oleju wystarczyło i trochę zostało.
Po wymianie turbiny, ustawieniu pompy paliwowej i wymianie paska klinowego golfik śmiga do tej pory.
Zgłoś nadużycie


Dodano: 12 lat temu
puki co jeździ super, nie ma o co się przyczepić
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: Spokojnie... Bez nerwów... Zawsze możesz zrobić go "na sztukę", sprzedać, a później kupić "niewysilonego". Temu dłuższej kariery nie wróżę bo podobnie jak Ty zrobiłem kiedyś z ojca Passatem i całe szczęście że silnik rozsypał się kiedy on jechał, bo by mi nie powiem co urwał wtedy gdyby mi to się stało.... Ale zdanie urodziłem...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: mam w d...pie swojego passata bo mnie denerwuje ale ładnego golfika mi szkoda więc dołączę się do kolegi Marcina iż to może być początek problemów które wyjdą za kilka set kilometrów.
,
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 12 lat temu
Nie lepiej było auto zostawić i zrobić u lokalnego mechanika? Taniej by Cię to wyniosło i nie jeździł byś bez oleju. Myślę, że ten pomysł na dobre Ci nie wyjdzie i tylko patrzeć jak nowe problemy się pojawią. Aż nie chce mi się wierzyć, że nie porysowałeś cylindrów. To dopiero początek Twoich kłopotów moim zdaniem...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 12 lat temu
Ciekawe, czy gdybyś miał bardziej wartościowy samochód, postąpiłbyś identycznie. ;)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 12 lat temu
Laweta wyszłaby tyle samo i bez problemu że coś po drodze sie jeszcze zepsuje .
0
like
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez MaArek77
No wreszcie po 16 latach pozbyłem się Golfa, była 2 dniowy żal i dwutygodniowy bal ze tak powiem. Nawet najlepsze i bezawaryjne auto w takim wieku to nic dobrego. W każdej chwili może ...
14 komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu. Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km. W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9 komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna. Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu. Środek też ...
17 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie