Wpis w blogu auta
Toyota Auris
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1164 razy
Data wydarzenia: 03.04.2015
Typowa usterka :(
Kategoria: inne
Nie będę sama dłubać i pakować silikonów - zwłaszcza, że nie każdy typ tego kitu służy blachom. Telefon do ASO - i zaproszenie (jak zwykle do Radomia) - nowe obie uszczelki będą czekać tuż po świętach. Przy okazji załatwię w ASO duży, wiosenny przegląd (90 tys.). Raport za tydzień.
Póki co - pampersy podebrane wnukowi sprawę załatwiają. Zatkałam też plasteliną odpływ z dachu, by nie powiększać bagażnikowego akwarium. Przy tej pogodzie pampers nr 2 wystarcza na 1 deszczowy dzień .
Tymczasem przygotowania świąteczne z bagażnikiem uszczelnionym pieluchami. Obciach. Nasze rodzinne stare Starlet (1998) i Corolla (2005) patrzą z politowaniem na młodszego brata
Oby najbliższe dni były słoneczne, czego życzę także wszystkim Użytkowniczkom i Użytkownikom aWc oraz Redaktorom portalu na Święta Wielkanocne
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Wesołych Miłych Świąt od Rakusków
Oby te dni oszczędzały autku deszczu, a Pani życzę Wesołych świąt
Powodzenia . Mi akurat poprzedni i ten po lifcie kokpit obecnego Aurisa podoba się . A z przywiązaniem do marki doskonale Cię rozumiem .
wiem że wszystkim rządzą księgowi i że auta będą mniej wytrzymałe.
Nic dziwnego w tym ze po 100 czy 150 tys km pada dwumas, wtryski czy turbina.
Nikt tego nie chce i tak byc nie powinno ale jest.
I toyota tez problemów podobnych i innych sie nie ustrzegła.
No a kwestie uszczelek to przy tym wszystkim drobiazgi
Stosuj tylko oryginalne bo zamienniki mogą nie nadążyć.
Żeby pozbyć się zapachu stęchlizny można kawy rozsypać w bagażniku.
Na szczęście ON jeszcze się nie "rozkraczył" na trasie i niech tak zostanie. Dziurawą uszczelkę jeszcze mu wybaczam ale jakoś tak zaufanie coraz mniejsze.
To w sumie drobiazg mniej denerwujacy niz parujace lampy. Tylko niezauwazony narobi szkód.
Oby wszyscy mieli tylko takie wady w autach
Również życzę wesołych, pogodnych świąt
Może coś fajnego wypuszczą. Nawet ma być nowa "PEREŁKA".
Jednym słowem wyraźnie czas na zmianę auta albo akceptację rozpoczęcia procesu "skarbonka" oraz festiwalu małych, acz denerwujących usterek . Rozmawialiśmy już o tym kiedyś - przekroczyłaś limit czasu użytkowania .