Witam
Otoz mam pytanko i chcial bym Was sie poradzic...
Przy kupnie auta dostalem ubezpieczenie oc+ac z Hesti od bylego wlasciciela odrazu do maja,takze poszedlem do ubezpieczalni by przepisac je na siebie,mieli do mnie dzwonic,gdy przyjdzie polisa czy cos tam...
Czekalem ok miesiac na telefon w tej sprawie i dalej nic,minal juz miesiac,ostatnio w poniedzialek babeczka dzwonila i mowila,ze polisa przyjdzie mi poczta do domu,bo jest wysylana ona z trojmiasta czy z skasc tam,przy okazji spytalem sie jej w sprawie ac,bo ostatnio na parkingu ktos zahaczyl mi lusterko :/
Pani odpowiedziala,ze przy przepisywaniu ubezpieczenia ac sie taci,tylko przepisuje sie samo oc,gdy spytalem sie czemu,nie potrafila mi tego nawet wytlumaczyc,cos krecila... Czy wiece moze cos na ten temat i mozecie Wy mi wytlumaczyc czemu to tak?
Moim zdaniem to tak troche nieuczciwie i rowno koluja ludzi,ale to jest jedynie moje zdanie
Tak pozatym mysle nad nakladka na rure wydechowa do mojej astry,niby tylko glupia nakladka,ale nadaje troche uroku Ciezko sie takie cos zaklada,mozna to zrobic samemu bez problemu czy trzeba jechac do mechanika? Mozecie jakas doradzic(tylko,zeby cena byla przystepna ;p)
Dziekuje z gory,pozdrawiam