Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy grzesio70 » Ubywający płyn chłodniczy.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika grzesio70
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1203 razy
Ubywający płyn chłodniczy.
Kategoria: awaria
Witam

Problem niestety powrócił ze znikającym płynem chłodniczym nawet po zmianie chłodnicy na nową.

Około 2 m-ce temu założyłem nową chłodnicę z nowym korkiem i uszczelką.

Do tej pory było ok. raz na jakiś czas (2-3 tyg.) dolałem 0.5-0.7l natomiast po czwartkowej zmianie oleju i dolaniu płynu dzisiaj się zdziwiłem kiedy ujrzałem pusty zbiornik wyrównawczy.

Ciśnienie w zbiorniku jest bardzo duże natomiast kiedy zdejmę uszczelkę korka płynu nic nie ubywa. Ciśnienie mniejsze ale i ogrzewania brak.

Dzisiaj zauważyłem natomiast że stan MIN jest na dole zbiorniczka czyli nawet jak jest troszeczkę to jest niby ok.

Kiedy spieprzył płyn nie wiem bo nie zauważyłem tego ale jest to minimum niepokojące.

Mówię oczywiście o sprinterze.

Macie jakieś pomysły?
Ostatnia aktualizacja: 24.05.2015 14:33:54
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Widziałem mojego ostatniego LT-eka wczoraj rano w Szczucinie i wygląda bardzo fajnie bez nawet rdzy. Pewnie tak ale jest sporo sprzeciwów:

1. Dużo za mały.
2. Komfort jazdy w sprinterze to kompromis między crafterem a LT-kiem.
3. Moc którą dysponował czyli 95km to kpina nawet jak an taką małą pakę.
4. Klimatyzacja która latem jest nieoceniona.

Wiem że pewnie znalazłbym jakiegoś ładnego LT-eka w maxie z klimą i małym przebiegiem ale silnika bym nie zniósł i wydaje mi się trochę mało te 109km jak na maxa. Natomiast 2.8TDI na pompowtryskach o mocy 158km odpada.


Najgorsza sprawa gdyby okazał się pęknięty blok silnika. Wtedy najrozsądniejszym będzie montaż gratów i puszczenie do żyda póki jest ciepło i braku ogrzewania nie zauważy.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Pewnie lepiej byś wyszedł nie sprzedając LT-ka,tam nie zdażały się problemy z wykręcaniem wtrysków a i wszystkie naprawy były tańsze i rzadziej występowały.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Wczoraj zauważyłem że po kilku górkach osiągał nawet 100st.C bo płynu nie było. Mówi że robił takie 2.2CDI tydzień temu i jest szansa że nie wszystkie wtryski dadzą się wykręcić i wtedy to już masakra. 1 tydzień zamiast 3 dni i dodatkowy tysiąc. No właśnie wkurzające bo to auto daje mi jeść a teraz dużo pracuje bo mam sezon i ie wskazane jest przerywać tym bardziej bliżej weekendu.

Ooo 2015 zaliczę do lat nie udanych motoryzacyjnie, 2 głowica w przeciągu 4 m-cy...
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Oby skończyło się na najlepszym scenariuszu,takie awarie są niesamowicie wkurzające.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Po dzisiejszych 250km znowu ubyło 3l tym razem nie tym wężykiem a korkiem. Najprawdopodobniej w środę go wstawię i jeżeli sprawdzi się najlepszy scenariusz to lekko ponad 1000zł... Potrzebne mi to jak śnieg w czerwcu cholera...
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Dalej się lało 1.5l na setkę ale coś radziłem. Rozmawiałem dzisiaj z dość kumatym gościem i mówi to samo co Ty albo uszczelka albo sama głowica. Korek ma 2 zakresy dokręcenia o których ja nie wiedziałem i teraz dokręciłem trochę luźniej by ciśnienie było mnie i jest ok. Potrzebuję trochę czasu by umówić się tam gdzie robiłem astrę.
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Czy już wyjaśniłeś sprawę ?
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Niedobre bo za rzadko się psuje i trzeba kupić nowe.
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Albo by powiedzieli żebym zmienił auto bo to jest nie dobre.
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Pewnie rozłożyliby ręce i wystawili fakturę.
Dodano: 9 lat temu
Nie radzę, bo się nie znam! A co na to ASO? ;)
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Wiem co do mnie mówisz ale jakoś trudno mi słyszeć o uszczelki czy samej głowicy bo ani mocy nie gubi ani się nie grzeje nadmiernie. Ale biorąc to na chłopski rozum to masz niestety sporo racji. Do rekord5:
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: W Passacie był taki rowek naokoło korka i tamtędy uciekał płyn,w korku jest taki mechanizm ze sprężynką który ma za zadanie utrzymywać zadane ciśnienie w układzie a czasem sprężynka zaczyna słabiej trzymać i nie dociska uszczelki,wtedy wycieka płyn.Jeśli korek jest OK. a powstaje zbyt wysokie ciśnienie w układzie wtedy masz jakąś nieszczelność uszczelki lub głowicy a to sam wiesz co oznacza.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Ale te 2 litry wyleciały wężykiem pod korkiem a dziurka jest na środku wieczka tak jakbyś zrobił to szpilką. Założę stary korek i poobserwuję. Bardziej niepokojące jest to ciśnienie przez które tak wysadza ten płyn...
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Oby nie potwierdziło się moje podejrzenie,2 litry na setkę to za dużo by można było z tym jeżdzić.Spróbuj wymienić korek bo może zrobił się za lużny wewnątrz i przepuszcza,miałem coś takiego w Passacie b3,po wymianie było dobrze do końca.
Dodano: 9 lat temu
Posprawdzaj konkretnie wszystkie przewody i obejmy [ u mnie dwie obejmy były luźne i płyn uciekał]
Dodano: 9 lat temu
No nie, praw fizyki pan nie zmienisz, jak płyn trafia na dziurę to "wylata"
Dodano: 9 lat temu
Do luckyboy: Butelka jest pełna czyli ciśnienie w zbiorniczku płyn wyrzuca. Dodatkowo korek ma dziurkę na górze bo cieknie. Nie mam teraz czasu się tym zainteresować bo ciągle pracuję. Po 100km 2l butelka była pełna a z korka się lało też sporo.
Dodano: 9 lat temu
Przerdzewiała chłodnica spalin/EGR ??
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Rozumiem. Mam trop który wydaje mi się dość prawdopodobny. W czwartek wlałem płynu nie max (do połowy zbiorniczka) tylko pod sam korek. Na górze zbiorniczka jest rurka odprowadzająca płyn gdy jest go za dużo i zawór w korku który pod ciśnieniem doprowadza płyn do dziurki i wężyka. Wlałem teraz na równo z MAX i włożyłem butelkę w ten wężyk. Poobserwuję, jak zapali się kontrolka czyli ubędzie i w butelce będzie tyle co być powinno to jest ok.

Węże nie puchną.
Dodano: 9 lat temu
Do niki129: No ale aż 3 l by wyparowały przez 200km od tak?
Dodano: 9 lat temu
Może ma kaca i pije borygo ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do grzesio70: Nie musi,typowa usterka tedeików to właśnie uszkodzenie uszczelki którego objawem są właśnie "puchnące" węże i ubytki płynu,coś takiego miał w Passacie znajomy,póżniej czytałem o tym w "Motorze" w wieloodcinkowym artykule pn.Projekt Passat.W jednym i w drugim przypadku przejechano z tę usterką ponad 20 tys.km a naprawa została dokonana na zasadzie że w końcu należy to zrobić by nie skończyło się awarią gdzieś na trasie.Być może w Sprinterze stało się coś podobnego.
Dodano: 9 lat temu
Trzeba go mocno pogonić i obserwować, może z pompy? Może gdzieś spieprzać na kolektor wydechowy czy inny ciepły element i płyn wyparowuje...
Dodano: 9 lat temu
Do humvee5: Fakt, zapomniałem najważniejszego napisać. Mesiek.
Dodano: 9 lat temu
Do rekord5: Oleju nie przybywa ani nie bierze.
Dodano: 9 lat temu
Zaraz... w jakim aucie? Atlantis, Astra...?
Dodano: 9 lat temu
Czyżby uszczelka lub sama głowica ?
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl