Wpis w blogu auta
Fiat Bertone X1/9
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1914 razy
Data wydarzenia: 16.03.2012
Układ chłodzenia gotowy
Kategoria: serwis
Może tylko powiem Wam, że układ chłodzenia w X1/9 nie jest tak ,,banalny" jak w innych pojazdach. Otóż silnik mamy z tyłu, a chłodnicę z przodu. Łączy to wszystko tunel pod samochodem w którym są dwie rury przez które leci płyn. Układ taki ma wiele wad, po pierwsze strasznie się grzeje, po drugie wiek auta czyli 34 lata wpływa na stan tych że rur. Żeby je wymienić trzeba by pruć cały tunel.
Ja się tego nie podjąłem, a po prostu naprawiłem lub wymieniłem to co się dało.
Pierwszą rzeczą było wyjęcie całej chłodnicy z auta. Zanim jednak się pod nim położyłem, to popsikałem 30 letnie śruby odrdzewiaczem. Myk się udał i wszystkie śruby udało się odkręcić. Gdy chłodnica była już na wierzchu to zwymiarowałem mocowania do wiatraka ażeby kupić drugi.
Poszukiwania trwały ponad miesiąc, co jak na Polskie realia jest czasem bardzo krótkim.
Gdy czekałem na paczkę kupiłem parę pierdół:
- epirust (podkład antykorozyjny, stosowany do statków)
- lakiery, papiery ścierne, opaski, tarcze do wiertarki
Wiatrak doszedł więc trzeba działać.
Chłodnica trzyma się na metalowym wsporniku, który oczywiście oczyściłem i pomalowałem. Później oczyściłem i pomalowałem ,,obudowę" chłodnicy. Nowy wiatrak także został odnowiony bo jego stan był bardzo średni.
Kolej na zbiornik wyrównawczy, który odchodził z farby. Pomyślałem że nie będę go malował tylko zostawię taki goły i trochę wypoleruję, a na koniec lakier bezbarwny - efekt super.
Jak już rozbabrałem tyle to pomyślałem że ogarnę termostat. Nie miałem z nim problemów, ale jak robić to już na lata. Wyjęcie trudne nie było (3 śruby i 4 węże). Znalezienie nowego termostatu zajęło mi ponad tydzień ale w końcu się udało.
Wszystko złożyłem a na przewody poszły nowe obejmy, bo poprzednie rozleciały się w ręku..
Następnie nowe kable wraz z złączkami do wiatraków. Gdy cały komplet był gotowy, zrobiłem próbę czy te wiatraki w ogóle działają i w którą stronę się kręcą. Wszystko było po mojej myśli, więc można montować cały zestaw.
Zanim to robiłem pomyślałem że dobrze by było jednak oczyścić i pomalować cały dół przodu Iksa, centralnie za chłodnicą. Jak pomyślałem, tak też zrobiłem. Oczyszczanie, odtłuszczanie, odrdzewianie, podkład i malowanie - myślę że taki zestaw starczy na lata.
Gdy wyschło, zamontowałem wszystko do kupy i można było odpalać.
Następnym krokiem będzie elektryka nowego wiatraka. Niestety sprawy prądowe są dla mnie tematem tabu i zostawię to fachowcom.
A wyjazd z garażu planuję gdzieś za około 2 tygodnie. Pogoda już zachęca, ale ciągle brakuje czasu na zakończenie paru modernizacji.
Ostatnia aktualizacja: 16.03.2012 19:51:13
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Czekam na relację z pierwszego tegorocznego wyjazdu
No, ja po swój czołg jadę za dwa tygodnie, zobaczymy jak będzie funkcjonował po 5 miesiącach postoju.
.html
Spróbuje dodać...
Ale u Ciebie zapewne wszystko nówka będzie
no ale foty wypolerowanego zbiorniczka to nie dałeś