Korzystając z chwili wolnego, postanowiłem naprawić to co zastałem po poprzednim właścicielu auta, a mianowicie uszkodzony zamek w drzwiach kierowcy oraz zamontować urwane cięgno zamykające/otwierające drzwi od wewnątrz.

W pierwszej kolejności zdemontowałem tapicerkę z drzwi. Jeden zatrzask tapicerki (wewnątrz) został urwany, dlatego nie trzymała się ona idealnie na drzwiach. Ten element muszę zdobyć na szrocie odrywając go z uszkodzonej lub brudnej tapicerki drzwi. Myślę że sprzedawca nie będzie żądać ode mnie za ten element tyle co za tapicerkę... może da mi to nawet za darmo albo weźmie tyle co na piwo.
Po zdjęciu klamki okazało się że większości mechanizmu zamka nie ma albo jest zniszczony i zaśniedziały. Kluczyk od początku nie obracał się w tym zamku. Rozebrałem całą klamkę na części pierwsze i udałem się do sklepu z nadzieją dokupienia samego mechanizmu zamka. Niestety w sprzedaży dostępne są tylko pełne klamki za 39zł. Po zakupie okazało się ze jakość tej klamki odbiega od oryginalnej. Klamka nowa jest z miękkiego chropowatego plastiku. Jest lekka. Po zamontowaniu klamki okazało się również, że kształt tej klamki odbiega delikatnie od oryginału. Po przykręceniu uszczelki nie dolegają do płaszczyzny drzwi, przez co może się lać woda do wnętrza. Oryginalna klamka jest wykonana powiedzmy z "szajs metalu", jest gładka i masywna. Postanowiłem więc wykonać fuzję starej i nowej klamki. Nowa klamka którą złożyłem posiada zamek z nowej a całą resztę ze starej klamki. Niestety od strony zamka uszczelkę będę musiał "uzupełnić" we własnym zakresie silikonem.

Próba montażu cięgna zakończyła się niepowodzeniem i stratami finansowymi w postaci 2 torksów i 1 imbusa. 3 śruby, które trzymają cały mechanizm zamka, wraz z siłownikami wewnątrz drzwi, są nie do ruszenia kluczami "made in china". W poniedziałek zakupię takiego porządnego torksa i zrobię z tym porządek.

Podobną sytuację miałem w jettce gdy wymieniałem osłony przegubów, wtedy połamałem, sfrezowałem lub ukręciłem chyba z 5 kluczy imbusowych na śrubach trzymających zaciski hamulców

Niestety posiadam teraz 2 kluczyki do auta (jeden do drzwi kierowcy, i drugi do całej reszty). Jeszcze nie wiem czy nosić ze sobą ten dodatkowy kluczyk bo i tak korzystam z centralnego z pilota.