Wpis w blogu auta
Saab 9-3
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 749 razy
Data wydarzenia: 09.06.2011
uwagi po 100 tys km
Kategoria: inne
Absolutnie nie żałuję, że kupiłem to auto
Elastyczność silnika i komfort zawieszenia rekompensują wszelkie jego uniedogodnienia
Dziwi mnie fakt, że bez przerwy ktoś albo ogląda się za saabiną albo o nią zagaduje, nie ukrywam, że to miłe uczucie aczkolwiek to normalny samochód i na ulicy można spotkać nie jedną bardziej zjawiskową furę
Najbardziej przeszkadza mi w moim saabie jego masa, 1560kg to dużo i to się czuje, szczególnie w mieście, na trasie również często ABS musi ingerować.
Zastrzeżenia budzi również czarny kolor lakieru, chcąc żeby auto właściwie się prezentowało, wymaga niemal codziennego mycia
Spalanie jakie notuję w cyklu mieszanym 60/40 trasa/miasto to od 6,5 do 7,4 litra na 100km w zależności od stopnia spóźnienia W mieście raczej żwawo się poruszam, na trasie prędkości przelotowe 130-150 km/h
Możliwości silnika i precyzja układu kierowniczego zachęcają do wciśnięcia pedału gazu, a tu już niestety niedaleko do brawury, tak że trzeba się pilnować
Jak wcześniej pisałem, kamień uszkodził mi szybę czołową, na szczęście odprysk był na tyle daleko od jej krawędzi, że udało się to naprawić.
Niestety musiałem pochylić się nad zaworem EGR, pojawiło się pływanie obrotów na zimnym silniku, brak mocy i czasami problem z uruchomieniem silnika.
Pierwszym na liście i relatywnie najtańszym działaniem było przeczyszczenie zaworu, póki co niechciane objawy ustąpiły
Okazyjnie udało mi się zaopatrzyć w komplet zimowych kół, niby jestem lżejszy o 1200zł, ale mam już spokój i zima mnie nie powinna zaskoczyć
Latem jest dobry moment na kupno używanych opon zimowych, szczególnie na giełdach, ale na takie zakupy obowiązkowo trzeba być w towarzystwie zaprzyjaźnionego wulkanizatora, bo łatwo kupić uszkodzony towar.
pozdrawiam wszystkich tu zaglądających
milkor
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
dla mnie to była okazja, za opony dunlopa z roku 2010 w takim stanie dopłaciłbym jeszcze gdyby było trzeba.
Same opony kosztowały 800zł + 4 stalowe felgi również w świetnym stanie za kolejne 400zł, łącznie daje to nam 1200zł
ale to nie koniec, gdyż do talowej felgi przychodzą inne śruby niż do alu, tak że jeszcze do tego śruby i pewnie jakieś kołpaki... ale to już raczej drobiazgi
lysy1233 - utrzymanie nie jest takie przerażające jakby się mogło wydawać. Oryginalne części dedykowane do saaba kosztują sporo, ale bez problemu można do nich dopasować również oryginały ale znacznie tańsze dedykowane do Vectry C czy zafiry. Zamienników też jest sporo.
Drugą sprawą jest to gdzie auto serwisujesz, bo niestety nie tylko ASO zdzierają, prywatne zakłady też potrafią łupić, a na widok saaba niestety ceny idą do góry. Ja mam to szczęście, że znajomy rzeczoznawca samochodowy zawsze wesprze mnie radą, a trafne zdiagnozowanie problemu to niekiedy zaoszczędzona kupa kasy.
Tak że kolego, nie taki diabeł straszny jak go malują a teraz jest ruch na saaby tak że ceny lecą w dół
Ja tam swoje zimówki kupiłem po 200 zł a w normalnym sklepie u mnie w mieście kosztowały ponad 270zl więć to można nazwać okazją
A co do kosztow, to sam rozumiesz...
Utrzymanie fortuny nie kosztuje
Co do lakieru, to jest to jedyny słuszny kolor
Oglądają się, bo w Saabie jest to "coś". Ta marka ma swój własny, wypracowany styl i klasę - trochę jak alfa.