A ja Wam powiem, że zawsze, ale to zawsze(!) do każdego samochodu, tankując Pb98 widzę poprawę... Samopoczucia

Do barti_tdi: Dolewany dodatek, możesz równie dobrze zalać tańsze paliwo i dolać sobie uszlachetniacz.
Tylko ten co oni dolewają jest dobrze dopasowany do ich paliwa.

Do barti_tdi: Ekspertem nie jestem, ale myślę, że jesteś blisko - baza raczej jest ta sama. Być może dorzucają jeszcze dodatki "czyszczące" czy "zabezpieczające".

Do And1WT: Każdy mierzy swoją miarą . Nie przeczę, bo największą różnicę odczułem gdy zatankowałem V-Power'a na Węgrzech czy w Austrii. U nas tylko raz nalałem VP99 i więcej tego nie robię .

Do And1WT: To, że na niektórych stacjach zdarzają się przekręty nie jest żadną tajemnicą co też potwierdzają kontrole. Sam miałem nie raz nieciekawe doświadczenia po zatankowaniu na niepewnych stacjach, po zmianie auta na obecne z dieslem nie mam juz zamiaru tak ryzykować. Tego ekodiesla zatankowałem w Chorzowie na Bliskiej po czym wjechałem na autostradę, spalanie zaraz wydało mi się wyższe o około litr. Dystans o 150 km mniejszy na baku w stosunku do wszystkich poprzednich tankowań obala jakiekolwiek wywody, tym bardziej takie za którymi nie idą żadne fakty. Jeśli w przypadku mojego auta na tankowaniu można zaoszczędzić 45 zł to jestem bardzo przekonany - tyle kosztuje przejechanie 150km przy spalaniu 6,2L ON Verva/100km. Trzeba pamiętać, iż silniki rożnie reagują na lepsze paliwo, nie zawsze to się przekłada na ekonomię i nie zawsze w takiej skali, stąd moje miłe zaskoczenie.

Do FranzMaurer: w takim razie powiedz jak to jest, czy verva to tylko eko z jakims niewielkim dodatkiem ''uszlachetniającym"??

ja tam leje i to i to i szczerze mówiąc nie czuję różnicy ale za niskie spalanie staram się wynagrodzić polówce lejąc verviaka, przetestowałem oba paliwa na fordzie transicie, na vw T4, na vw tiguanie, patrolu, toyce land cruiser i tylko w 2 modelach odczuwalne bylo lepsze przyspieszenie, a spalanie bylo bez zmian, a testowalem caly zbiornik podrozujac do zakopca czyli na A4 . . .

Tylko Verva ON Ja nawet do swojego nie mogę lać eko

potwierdzam podobne obserwacje u siebie. wolę dołożyć nawet 40gr do litra (ok. 2,40zł/100km) i spalić co najmniej 0,5l mniej/100km (2,50zł).

A ja taki przekonany nie jestem i nie widzę takiej różnicy.
Może dlatego że kiedyś pracowałem na stacji i wiem jak to jest...

Ja już dawno przekonałem się do lepszej benzyny i nie narzekam - zasięg, spalanie, kultura pracy pozwalają mi sądzić, że różnica na korzyść jest. Gdybym kiedyś miał diesla, też pewnie lałbym tą lepszą ropę .

tydzień temu wlałem bio100 na bliskiej - testowo za 100zł. Lepiej autko jechało niż na obecnym ultimate. Spalanie bio zawsze było wyższe ale płacąc 4.09/L względem 4,91/L ultimate różnica jest na korzyść bio, a dwutlenek nie wydalony cieszy bardziej od samych oszczędności

Stop wszelkiej maści EKO - terrorystom

Rzadko jezdzę na tym lepszym paliwku bo mam złe doswiadczenia - regularne tankowanie verwy ON rozwaliło moja pompe wtryskową i wtryski (od 3 mechaników słyszałem by nie tankowac tej pozornie lepszej ropy gdyż jest za sucha i pompka się zaciera)

Miałem identyczną sytuację... tzn. tankując eko-diesla płaciłem nieco mniej w stosunku do Vervy jednak spalanie wzrastało o około 1,5 do 2 litrów na mieście. Zalewając Vervę ON spalanie w moim silniku oscyluje w granicach 5,11-5,5l na trasie oraz 6-6,5l na mieście - niby różnica nie wielka ale bóg jeden wie co wlewają do tego tańszego paliwa.

Pozdrawiam

gdyby chociaż eko paliwo było znacząco tańsze, to może jakoś rekompensowałoby to wyższe spalanie, jak widać wychodzi drożej, a jeszcze nie wiadomo jaki to paliwo ma wpływ na silnik