Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Golf Plus Style 1.6 TDI 105 » Vw na „Plusie”, 4 miesiące, 5 tysięcy km, 6-sty volkswagen







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Golf Plus
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 1055 razy
Data wydarzenia: 05.02.2018
Vw na „Plusie”, 4 miesiące, 5 tysięcy km, 6-sty volkswagen
Kategoria: obserwacja
Oprócz mojego ukochanego GTD mam na swoim profilu inne auta, te będące w rodzinie.
Jednak nie poświęcam im tylu wpisów co swojemu głównemu pojazdowi.

Także w kwestii formalnej mogę powiedzieć że od zakupu Golfa Plusa minęły prawie 4 miesiące, samochód pokonał ponad 5 tysięcy kilometrów.

Ukochana jest bardzo zadowolona, mówi że czuje się jak u siebie, czyli w Volkswagenie, auto jest zgrabniejsze i poręczniejsze od Tourana. Jest lepsza widoczność, prowadzi się tez lepiej. To zauważyłem także ja. Wsiada się bardzo wygodnie, nie jest za wysoki, taki ideał jak Sportsvan. Bo z wyższych SUV-ów wysiąść się nie da, tylko się wypada, gdy wystawiasz nogę z auta do podłoża jest jeszcze z 10 centymetrów.

Komfort jazdy wysoki, lepiej wybiera nierówności niż Golf 5 który nawet na 15 calowych kołach nieco trzęsie, oczywiste że nawet jest bardziej komfortowo na gorszych drogach niż w GTD bo to auto sportowe

Wykonanie wnętrza to znowu pośrednie pomiędzy fantastyczną jakością i spasowaniem Golfa 7 a średnią w golfie 5. Wyposażenie jak dla mnie i mojej drugiej połowy wystarczające, do szczęścia brakuje lepszego radyjka z wejściem na kartę SD, kolorowego no i z nawigacją.
Podobno na wiosnę jest decyzja że bez mojego namawiania zamontuje RNS 510 bo to przecież nie jakiś wysoki koszt tylko ok 1600 zł.


No może nie jeździ aż tak dobrze jak Golf Sportsvan ale lepiej jak Autobus Touran, mam na myśli dynamiczną jazdę i ostre zakręty ale do tego ten samochód przeznaczony nie jest
Silnik 1.6 TDI jest dobrze wyciszony jak na diesla tylko moje GTD wykazuje lepsza kulturą pracy.
Dynamika 105 konnego diesla nie jest zła jak na poruszanie się po mieście i po okolicy, te 250 Nm wystarcza zapewne nie jeden posiadacz benzynowego kompaktu ze 100 konnym silnikiem pozazdrości tego momentu obrotowego.
Spalanie w normie, między 5,0 a 6,0 litrów.

I co najważniejsze. Auto ma obecnie przebieg nieco ponad 80 tys. km, od dnia odbioru nic w nim nie robiliśmy. Nie było u żadnego mechanika co w Polsce po kupnie auta używanego czy sprowadzonego jest nie do pomyślenia. Przed odbiorem wymieniono olej, wszystkie filtry i zdezynfekowano oraz dopełniono klimatyzację.
Samochód ma gwarancje dealera do października 2018 roku, jest ona w formie ubezpieczenia.
To wymóg na rynku niemieckim jeśli kupuje się w autoryzowanym serwisie jakiejkolwiek marki. Cena wyższa ale i pewność większa


Wady, trochę na siłe znalezione ale są:


- żenujące radio ale proste w obsłudze, czarno białe, płyta CD czyta pliki mp3, brak wejścia USB czy na kartę SD (za to duże czytelne przyciski, dobra obsługa z kierownicy)

- przycisk aktywacji przedniego czujnika parkowania zasłania drążek zmiany biegów, trzeba przełożyć rękę aby go aktywować (gdy najpierw włączymy wsteczny jest już aktywny)

- brakuje mi reflektorów ksenonowych ale w Golfie Plusie występowały niezmiernie rzadko, nawet na ulicach chociaż aut tych jest w Niemczech baaaardzo dużo wersje z ksenonami to co 20 samochód

- brak wykładziny w kieszeniach drzwi, butelka hałasuje w czasie jazdy, klucze i inne przedmioty również, koszt włożenia wykładziny żaden a różnica znaczna – na wiosnę zrobię samemu tak jak w swoim Golfie 5

- najgorsza rzecz to „dyszel” do podpierania maski. Ostatnio nawet się uderzyłem, podniosłem maskę i puściłem bo nauczony jestem w każdym z aut które mam że podjeżdża w górę sama. Zamiast spokojnie dolać płynu do spryskiwacza klapa uderzyła mnie w ręce – porażka

- filtr DPF, po aktualizacji oprogramowania przez eko-terrorystów wypala się bardzo często, jednak na razie nie ma z nim problemów

Podsumowując to bardzo udane auto, jak większość volkswagenów, niby niepozorne ale proste, ładne, funkcjonalne i w odpowiednim rozmiarze. Do przemieszczania się na co dzień nie dla pasjonata który szuka mocy, komfortu czy szpanu wyglądem to propozycja bardzo dobra.

To już szósty volkswagen w rodzinie, na razie żadnych problemów z ta marką nie miałem, wszystkie auta bardzo mi odpowiadały. Może dlatego tak uwielbiam tę markę ;)
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2018 17:32:31
Dodano: 6 lat temu
Do ANNA83: Temat rzeka.
W Polsce dobrych aut nie ma, to kilka procent z całej oferty.

Znów powiedzą że najeżdżam na ojczyznę i że się wywyższam ale...
jak kupiliśmy Golfa Plusa to patrzyłem na oferty w Polsce, najdroższy był o 4 tys zł tańszy od naszego i miał większy przebieg. Podobne w Polsce nie istnieją. Nawet z 2013 roku nie było.

Kupujący mówią w załamaniu ze i tak wszystko trefne, powypadkowe i cofane i coś wybrać trzeba. I mają rację.

Mamy chory rynek, zaniżone ceny i słabą ofertę.

Sa wyjątki ale tego mało. W Niemczech tez jest różnie ale generalnie lepiej. Jak sie poszuka i zapłaci jest wszystko. i kolor i wersja i stan techniczny i przebieg. Raj dla kupujących auta używane
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5: W tv ostatnuo za dużo się na tym skupiają ;-) Ja na razie mam przynajmniej patrząc na znaczek Japończyka i nie dokucza, więc jak przystało na właścicielkę będę chwaliła to co mam
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Tu wina jednak jest po stronie kupujacych. Niektórzy sami cwaniakują i patrzą na wygląd i rocznik a nie prawdziwy stan. Gdyby nie kupywali "złomu" to nikt by go nie sprzedał. Jest popyt to i jest podaż. Brakuje też odpowiedzialności za sprzedanie "składaków".
U sąsiadów jak naprawdę jest teraz nie wiem, bo ostatni raz z 10 lat temu tam byłam. Wtedy w komisach też złom był. W. Salonach było lepiej. Turcy tym co jeździli to szału nie było. Nie wszyscy Niemcy też jeździli w miare nowymi i zadbanymi autami. Podstawowy problem zaczyna się nie w tym czy się jest miłośnikiem motoryzacji tylko w możliwościach finansowych. My na razie jeszcze nie możemy sobie pozwolić na tak częste wymiany na nowe auta. Zmieniają się nasze drogi i auta na lepsze ale jeszcze większość musi obywać się bez nowości. Kto wie...może kiedyś dożyjemy czasów że to do nas po dobre zadbane auta będą przyjeżdżać? Nie realne? -kto wie- jak by w czasach PRL- powiedział, że i u nas będą centra handlowe przepełnione towarem też pewnie by pukali się w czoło patrząc na rozmówcę Ja optymistką jestem i mieszkam tu, więc nie będę narzekać tylko mam nadzieję że będzie lepiej.
Dodano: 6 lat temu
Do Tejlor: Japończycy chociaż produkują i projektują w Europie mają swoje patenty.

Długie na 30 cm reflektory były kiedyś ich znakiem rozpoznawczym, chociaż nie świeciły były długie. Wszyscy maja prosto a Japończycy inaczej skomplikowanie.
W autach Francuskich i Japońskich z uporem maniaka światła włącza się dźwigienką przy kierownicy która ma 101010 funkcji w Niemcu pokrętłem poniżej.

Honda kiedyś nie potrafiła zamontować w Accordzie komputera pokładowego a do dzisiaj nie umie zrobić systemu multimediów połączonych z obsługa auta jak ma to miejsce w samochodach opla czy grupy vw
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: "Japońce mają wszystko inaczej". Potwierdzam. Koreańczycy trochę też, choć teraz starają się, być już co raz to bardziej europejscy. Jakby się tak zastanowić to Francuzi też mają swoje patenty.
Przyjęło się u nas, że Niemcy robią najlepsze samochody i wszystkie inne porównujemy do nich.
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: No tak wielu ludzi majacych kase to glupcy, niszcza i kupuja nastepne.
Tacy nie zasluguja aby miec drogie auto aby w ogole cos miec.

Kiedys do ASO ktos prsyjechal 2 letnim Passatem, wewnatrz bylo tyle piasku co w piaskownicy a próg byl tak poodzierany ze ja nie wiem jak można to zrobic

Jedyna nauczka dla takich to aby dotknela ich bieda wtedy moze by otrzeźwieli
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Zdziwiłbyś się jakie podejście do aut i pieniędzy mają Ci bogaci i mądrzy :)
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: Wszystko zalezy od ludzi. Wiele osob serwisuje w ASO lub na dobrych czesciach.
Biedota i glupcy wymieniaja olej raz na 3 lata i wkladaja byle co, byle najtaniej.
Ale nikt powazny tak nie robi nawet w Polsce
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5: No ja na dzisiaj zwiazalbym sie z Volvo lub Jaguarem a nie Vw.
Tylko te marki premium moga zostac alternatywa dla aut z Niemiec

Rynek i klienci maja gdzie emisje spalin, liczy sie wyglad, technologia i jakosc a tu Japonia nie ma szans z Niemcami w kazdej z klas a w premium szczegolnie

Toyota i Honda to gorsze auta niz te z Korei.
Niech kolega uwaza bo moze pójsc z torbami, Japońce maja wszystko "inaczej" nie tylko ceny czesci.

Ale powodzenia w zakupach. Pewnie ta Japonska firma od fiata bedzie lepsza
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: W Niemczech popularność zyskują tanie części wątpliwej jakości z internetu, działa sporo szemranych warsztatów. Większość osób nie wymienia na czas oleju albo robi to w trybie LL. Sam przewoziłem do wielu warsztatów w Niemczech silniki z Polski z allegro na wymianę, bo strzelił pasek rozrządu. Dla mnie stwierdzenie "dobre auto z Niemiec" to już mit.
Dodano: 6 lat temu
Do ANNA83: lepiej Aniu skupmy się na czymś "nieniemieckim" [hihi]
Dodano: 6 lat temu
Cóż, egzemplarze zasłużyły sobie na aprobatę, ale sam producent... jak pewnie wiesz, na co zasłużył. Świetne zdanie napisał o tym Krzysztof Burmajster, naczelny "Motoru": "nie oznacza to, że zmieni się wiele. Niemieckimi markami skandale te jakoś nie wstrząsają. Polska jest tego najlepszym przykładem. Grupa VW, BMW i Mercedes mają ponad jedną trzecią rynku nowych i używanych. I ciągle im przybywa klientów".

Tymczasem ja przypadkiem znalazłem markę, z którą chyba zwiążę się wkrótce na dłużej. Japońską. I jeśli będzie na to zasługiwać, zacznę ją promować z nie mniejszym zapałem [palacz] niż Ty [hihi]
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: To prawda, Tourana kupilusmy bo miał 120 tys km. Ale durnota Niemca, mial 8 lat i nie nie bał sie ze pasek peknie.
Auto 8-12 letnje jesli wymaga wkladu 1-1,5 tysvEuro lepiej sprzedac.

Ale nie oznacza to ze sa to zle auta.
Kupuc opony, wymuenuc rozrzad i jezdzic.
No poza tym malo hest ofert prywatnych, komisowe auta z gwarancja sa po przegladach i wymianach
Dodano: 6 lat temu
Do ANNA83: No sa dobre i zadbane suta od pasjonatow tez. Ale to 10% wszystkich ofert.
A w Niemxzech 90% to auta dobre, 10% złe.
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Niemcy głównie sprzedają auta przed dużym serwisem i mocno niedoinwestowane. Mój Golf też został porzucony, bo trzeba było wymienić rozrząd. W kilkuletnim aucie z przebiegiem blisko 100.000km zbliża się wtedy czas wymiany opon, rozrządu, hamulców i takie auto właśnie sprzedaje się. Dziś nie masz co robić, a za rok będzie seria wymian :)
Dodano: 6 lat temu
W Polsce da się kupić używane dobre auto. Prawie sąsiad ( w końcu z 2 domy nas dzielą) 2 lata temu kupił córce używaną 5 letnią Yariskę w salonie z prawdziwym przebiegiem, książką... nawet poznał osobiście poprzednich właścicieli. Do tej pory mimo że świeżo upieczony kierowca nią jeździ nic nie narzeka. Lakier oryginalny, wymienia na czas olej, filtry itp. Nadal jest w świetnym stanie. To nie jest jedyny przypadek, naprawdę da się tylko jest jeden watunek-trzeba zapłacić, a nie szukać "okazji" cenowych.
Co do Waszego auta-mając do wyboru Tourana a Golfa też bym wolała jednak Golfa.
Dodano: 6 lat temu
Do povagowany: No tak, auta z polskich salonów, do 5 lat owszem. O ile sa bezwypadkowe.
Ale sprowadzone, nawet roczne to chyba tłumaczyc nie muszę ze albo rozbite albo i cofniete z przebiegiem

No zazwyczaj kazdy po kupnie auta starszego czy sprowadzonego jedzie do mechanika
Dodano: 6 lat temu
"Nie było u żadnego mechanika co w Polsce po kupnie auta używanego czy sprowadzonego jest nie do pomyślenia" - nie wiem skąd kolego bierzesz te złote myśli :) Jeśli kupisz w Polsce auto serwisowane w ASO za odpowiednią sumę i w odpowiednim stanie, to też nie musisz udawać się do mechanika - CenaCzyniCuda ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl