Wpis w blogu użytkownika
Qchar
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1518 razy
Data wydarzenia: 22.01.2012
W deszczowe niedzielne popołudnie
Kategoria: inne
Po powitaniu i podaniu sobie rąk , parę fotek i zamienieniu kilku słów udaliśmy się do znanego już hotelu Basztowego gdyż pogoda nie pozostawiała nam nic innego .
Godzina jaką spędziliśmy razem minęła nie wiadomo kiedy i już trzeba było się żegnać No cóż komu w drogę i tak dalej ........
Poniżej fotki z miłego kolejnego spota
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2012 19:49:55
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez niki129
Z racji tego że od ponad roku mieszkam pod lasem, od samego początku chodziło mi po głowie jakieś uterenowione auto.
Padło na Daihatsu Terios-a, za tym modelem auta przemawiały małe wymiary ...
10
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez niki129
Kiedyś zawsze przychodzi ten czas.
Audi zostało wystawione na sprzedaż.
Było z nami od 2018 roku. fajne, wbrew pozorom proste auto. Myślę że nowy właściciel będzie zadowolony. ...
7
komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez CeZaR83
Przyszły dziś do mnie fotki z zabezpieczenia...
Proces zabezpieczenia podwozia wraz z profilami zamkniętymi, oparty o produkty szwajcarskiej firmy WAXOYL
Ponad 20 zdjęć, na zdjęciach może sie ...
27
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Do Quchar:
Panie i tak Was przebiły.
Widzę Marcinie, że bardzo dużo jeździsz... ile Ci rocznie km wychodzi? Więcej służbowo czy rekreacyjnie (jeśli mogę spytać)?
Pozdrawiam.
Żebym nie miał tak daleko do Sandomierza to chętnie wpadłbym pozwiedzać... a jeszcze Jarek jako przewodnik.
Dobry spot z miłymi ludźmi zawsze jest dobry
Rozumiem. Cóż, może innym razem uda nam się spotkać w większej grupie, takie improwizowane spoty są zawsze ciekawe.
Dlatego dawajcie znać w klubie, że jest coś na rzeczy. Zawsze może się udać zorganizować wiedząc kilka dni wcześniej. Na pogodę nie poradzi - ważne, że atmosfera była .
Zawsze miło Jarka spotkać, nawet jeżeli trzeba 60-70km nadłożyć to warto. I ze względu na Jarka i jego miasto rodzinne. Jak dla mnie przy podróżach na południe pozycja obowiązkowa, niezależnie od kierunku podążania
Ps. Dobranoc i do usłyszenia jutro