Wpis w blogu auta
Hyundai i30
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1638 razy
Data wydarzenia: 10.08.2012
Wakacyjna podróż
Kategoria: podróż
Niestety, jak wszystko co dobre szybko się kończy, tak i mój urlop też się skończył
![:( :(](/imgs/emoticons/frown.gif)
![](/imgs/emoticons/grin.gif)
W zasadzie tego dziennika bym nie pisał, ale tegoroczne wakacje były kolejnym wyzwaniem dla mojego Hyundaia. O ile zawsze podróżujemy w 3 osoby o tyle tym razem mieliśmy dwóch dodatkowych pasażerów, których bagaże jakoś trzeba było upchnąć. Pierwszą myślą było wypożyczenie boxa dachowego. Niestety poszukiwania w sieci spełzły na niczym. Znalazłem jakieś firmy wypożyczające boxy ale wszystko gdzieś w Polsce, a nie w Kaliszu. Pytałem po znajomych, nikt nic nie wiedział o jakiejkolwiek wypożyczalni. Więc stanęło na opcji drugiej - zakup boxa. Szukałem długo odpowiedniego boxa i bagażnika bazowego i już prawie miałem wybrany zestaw w InterPacku za niecałe 1,1kPLN. Wywalić ponad tysiąc złotych na box, który raczej więcej mi nie będzie potrzeby to sporo ale taka była potrzeba chwili. Po kilku mailach z kolegą Jaro z HKP okazało się, że coś się uda z tej kwoty urwać. Dostałem namiar na kolegę Krzysztofa, który miał akurat do sprzedania bagażnik bazowy za 2/3 ceny nowego. Po uzgodnieniu wszelkich szczegółów dobiliśmy targu i po 3 dniach przyszła przesyłka. Została jeszcze sprawa boxa i w zasadzie również dzięki koledze Jaro udało się kasę zaoszczędzić. Ja celowałem w InterPacka bo znalazłem promocję na box Luna430 za 599PLN, Jaro natomiast nabył kiedyś - również po promocyjnej cenie - box Taurus Easy430. Po odnalezieniu stronki Taurusa okazało się, że jednak Easy430 jest nieco droższy od Luny ale dzięki tej stronie znalazłem dystrybutora produktów Taurusa w Kaliszu. Po wizycie w sklepie okazało się, że nie tylko sprzedają nowe boxy ale również wypożyczają. Po przymiarce stanęło na boxie Thule Ocean500, gdyż Taurus nie pasował na rozstaw belek (co już wiedziałem). Pan w wypożyczalni co prawda stwierdził, że jak bardzo się uprę na Taurusa to mi te dodatkowe dziury wywierci, ale stwierdziłem, że chyba w tego Thule się uda zapakować (mimo, że mniejszy od Taurusa).
Dodatkowo przed wyjazdem udałem się do zaprzyjaźnionego gumiarza i wyważyłem koła. I tu się okazało, że jedna opona bije ok 2-3mm. Ponieważ nie było już czasu na jakiekolwiek działania, koła zostały zamienione miejscami przód - tył a do tematu mieliśmy wrócić po moim powrocie.
Nadszedł więc upragniony dzień wyjazdu. Po załadowaniu wszystkich bagaży o 5 rano wyruszyliśmy nad morze. Trasa Kalisz-Jarocin-Poznań-Wałcz-Drawsko-Gryfice-Pobierowo zajęła nam z przystankami 7 godzin. Cała droga raczej ruchliwa, więc nie dało się specjalnie przyspieszyć, poza tym z boxem raczej nie zaleca się przekraczać 130km/h.
A nad morzem już tylko słodkie leniuchowanie połączone z dużą ilości piwa. Trafienie w dobrą pogodę nad Bałtykiem to prawdziwa loteria i nam się chyba udało. Praktycznie przez 7 dni tylko dwa razy nie byliśmy na plaży przez padający deszcz. Kilka razy deszcz padał wieczorem i w nocy, ale ranek już był słoneczny i po śniadaniu można był iść na plażę.
Ogólnie Hyundai pokonał 858km. Średnia prędkość wg wskazań komputera wyszła 56km/h, a spalanie 7,55l/100km. Nie jest to najlepszy wynik jeśli chodzi o jazdę poza miastem, ale biorąc pod uwagę obsadzenie 4 dorosłe osoby + dziecko + pełny bagażnik i box na dachu to wydaje mi się, że wyszło całkiem dobrze.
Droga powrotna rozpoczęła się deszczem, który przeszedł w ulewę z burzą. Z Pobierowa do Gryfic tak lało, że wycieraczki nie nadążały zgarniać wody a auto jadące ok. 20m przede mną ledwo było widać. Trasa dokładnie taka sama, kilka postoi i po ok 7 godzinach byliśmy w domku. O dziwo Poznań w godzinach szczytu udało się pokonać w 25min
![:) :)](/imgs/emoticons/smile.gif)
Po powrocie odwiedziłem gumiarza, żeby podziałać coś z tą felerną oponą i tu znów niespodzianka. Opona okazała się OK. Jedynie wymagała korekty wyważenia, ale już nie biła. Już myślałem, że właśnie to bicie opony jest przyczyną dziwnego odgłosu w czasie jazdy, ale teraz znów nie wiem co jest nie tak. Na pewno winne są opony, bo na zimówkach tego odgłosu nie ma. Albo może jestem przewrażliwiony a ten odgłos to zwykły odgłos charakterystyczny dla tej opony + niedoskonałe wyciszenie układu jezdnego w Hyundaiu.
Wyszło długo, ale mam nadzieję, że dobrnęliście do końca
![[chytry] [chytry]](/imgs/emoticons/chytry.gif)
Ostatnia aktualizacja: 10.08.2012 14:35:51
Najnowsze blogi
Dodano: 20 godzin temu, przez Maniek1986
Jak w tytule, 11.02.2025r rodzice zakupili w salonie Cupra Gdańsk Cuprę Formentora z silnikiem 1.5 TSI 150 KM w kolorze fiord blue. Na chwilę obecną nie chcę się zbyt wiele wypowiadać o aucie, ...
8
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez Maniek1986
Dawno, nawet bardzo dawno mnie tu nie było. Nawet widzę, że zaniedbałem wpis podsumowujący 4 lata Opla w rękach rodziców.
Spisywał się bardzo dobrze, no i mam nadzieję, że będzie ...
15
komentarzy
Dodano: 17 dni temu, przez jelonki
niezapomniana podróż po szwajcarskich serpentynach....
14
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
![Opony letnie w oponeo.pl](/imgs/oponeo-banner.jpg)
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/renault-thalia/nad-morzem-i-z-powrotem-19467/
Ocenianie jest wyłączone, chodzi mi tylko o rzut okiem profesjonalisty.