Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Peugeot 406 HDI » Weekendowy wypad nad morze...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Peugeot 406
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 669 razy
Data wydarzenia: 22.06.2010
Weekendowy wypad nad morze...
Kategoria: wypadek
Ostatnio od dłuższego czasu planowałem dalszy wypad w plener. W końcu ustaliłem ze znajomymi, że pojedziemy nad morze do Kołobrzegu. Niby nic nowego, ot taki zwykły wyjazd. Jednak od początku zaczął się źle, bo trafił się pasażer na gapę... Mój sąsiad prosił, żebym podwiózł go po drodze do Gryfic. Miało być tylko 8 km więcej... niestety, potem okazało się, że jednak 35 i droga złej jakości. Tak więc zamiast w godzinę, w Kołobrzegu znalazłem się po dwóch godzinach. Zdarzyło się jeszcze parę niemiłych przygód na miejscu, jednak najgorsza trafiła się na sam koniec. Wracając do Drawska późnym wieczorem przed samym Świdwinem wyleciała mi sarna... przy 110 km/h! Sytuacja była o tyle przekichana, że wybiegła przed samą maską i właściwie już nic nie zdążyłem zrobić...
Trafiłem ją lewą stroną... Efekt: stłuczona lewa lampa, lewy halogen, pęknięta atrapa i popękany zderzak, z mocowań wypadła również chłodnica. Nie było niby tak źle, ale te 1300 zł można było wydać w inny sposób. :] Na szczęście peugeot jest już sprawny. :)
Dodano: 12 lat temu
Rozumiem, że sarna poszła na pieczyste...
Dobrze, że nie wyleciałeś z drogi i że zwierzątko nie wpadło do kabiny - znajomemu znajomego przez przednią szybę wpadł jeleń, ponoć było średnio ciekawie.
Dodano: 13 lat temu
oj sarenke to na kielbaske i jakos 1300 sie zwroci a lwiatko dobrze sie trzymalo na polowaniu pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Zwrócił na szczęście, chociaż przy tym wszystkim to i tak było marne pocieszenie... Na szczęście samo auto tego nie odczuło za bardzo, więc wracając włączyłem klimę i powoli wróciłem do domu. ;) Obecnie 406 śmiga dalej i oby tak bez zmian. ;)
Dodano: 13 lat temu
co to za zniszczenia, nie pękaj do mnie części są dużo droższe ;), te peugeoty są mocne i jakaś droga złej jakości im krzywdy nie robi, a sarna każdemu może się zdarzyć,a ten sąsiad chociaż zwrócił ci za wachę??
Dodano: 14 lat temu
Przykra sprawa ale dobrze ze Tobie się nic nie stało. A lew stanął na wysokości zadania i was obronił. Zwróć uwagę że mimo braku jednego oczka lew dalej dumnie się prężył na środku. A co do powrotu mogłeś sobie lampkę przestawić tak by świeciła wyżej prawdopodobieństwo ze kogoś byś oślepił nikłe a sam zawsze widziałbyś trochę więcej. Szkoda ze halogen też poszedł tak nim byś sobie drogę doświetlił. ale dobrze ze wszystko się tak tylko skończyło. To jeden z powodó dla których wole nie jeździe w nocy po lasach wole w dzień nawet kosztem stania w korku ale bez przygód.
Dodano: 14 lat temu
Myślę, że i tak miałem sporo szczęścia... 406 ma nisko poprowadzoną linię maski, zawsze mogło ją podbić i miałbym pasażera na gapę... w aucie. Poza tym nawet maska nie była ruszona więc... udało mi się tak wrócić tak do domu, chociaż to była długa podróż, bo lampy miałem tylko po lewej stronie, co chwila zjeżdzałem na pobocze. Ta sytuacja dała mi do myślenia, bo przez dwa lata jeżdżenia owszem trafiała się zwierzyna, ale zawsze zdążyłem wyhamować. Tym razem się nie udało... Dlatego póki co, mam lekki opór do wciskania gazu w podłogę, bynajmniej w nocy.
Dodano: 14 lat temu
Wyskakujące przed maskę zwierzęta, skąd ja to znam... Dobrze, że rogiem trafiłeś i nie wpadła na maskę, ale i tak przekichane, bo kolejny wydatek dochodzi...
Dodano: 14 lat temu
ja miałem pecha ty miałeś pecha. Może następny miesiąc będzie lepszy :D
Dodano: 14 lat temu
Prawdziwy pech.Nic nie można zrobić w takiej sytuacji.Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
przykra sprawa, dobrze ze trafiłeś sarnę bokiem a nie centralnie bo wtedy było by o wiele gorzej...

Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
przykra sprawa ze zwierzakami, jak już wyskoczą to z reguły nic już nie można zrobić.
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl