Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Stilo » wideorejestrator







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Stilo
  • przebieg 128 152 km
  • rocznik 2006
  • kupione używane w 2009
  • silnik 1.9 8V JTD Multijet
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1054 razy
Data wydarzenia: 03.08.2013
wideorejestrator
Kategoria: sytuacja na drodze
Często przy rożnych okazjach pojawia się temat rejestratorów jazdy - czy warto je instalować. Sam jeszcze do niedawna wahałem się czy zakup takiego urządzenia ma sens. Ostatecznie jednak zdecydowałem się na zakup, i jak widać na załączonym filmiku urządzenie może się przydać w każdej chwili. Do wpisu zachęciła mnie sytuacja jaka spotkała mnie w piątek 01. sierpnia. Otóż na mej drodze pojawił się czerwony Matiz. Nie chodzi mi o samo wymuszenie pierwszeństwa (takie zdarzają niemal codziennie i szkoda sobie nimi zawracać głowę), czy próbę zepchnięcia mnie na latarnię, ale reakcję starszego bądź co bądź jegomościa z Matiza. Zresztą zapraszam do obejrzenia filmiku.

Dodano: 11 lat temu
Hm. Nie widziałem, żeby był znak nakazujący jechać w lewo z lewego pasa. Mogł tam jechac prosto i nie widzę tu cwaniakowania. Wystarczyło deczko zwolnić. Skoro już wyjechał Ci jak niedołęga, to zgadzam się, że niepotrzebnie pyskował.
Dodano: 11 lat temu
Do darhad: Pomyśl co było, gdyby na moim miejscu znalazł się ktoś bardziej nerwowy - pan z matiza mógłby za swoja buńczuczną i wojowniczą postawę zapłacić pobytem w szpitalu...
Zauważ wymusza i jeszcze wyskakuje z pyskówką blokując ruch na ruchliwym skrzyżowaniu!Poza tym co innego gdyby przed skrzyżowaniem były dwa pasy. Lewy pojawia się tylko na skrzyżowaniu i służy przede wszystkim do skrętu w lewo. On jednak chciał być cwańszy od innych, a cwaniaków objeżdżających frajerów nie toleruję.
Dodano: 11 lat temu
Matiz migał o wiele wcześniej i już kierowca Audi powinien go wpuścić. Skoro tego nie zrobił mogłeś zrobić to Ty. Wystarczyło puścić nogę z gazu. Kierowca Matiza też się nie popisał, bo skoro nie było jednak uprzejmego, który by mu pomógł zmienić pas, to nie powinien się pchać na żywca. Każdy kij ma dwa końce. Posumowując - wszyscy trzej daliście d....
Dodano: 11 lat temu
Do david2: http://www.tvn24.pl/tir-prawie-zmiotl-go-z-drogi-kupil-kamerke-i-wszystko-nagrywa,345103,s.html ....
Dodano: 11 lat temu
Powtórzę to co napisałem zamieszczając filmik - nie chodzi mi o kwestie zajechania drogi czy jak kto woli wymuszenia pierwszeństwa - takie sytuacje są nagminne i nikt przy zdrowych zmysłach się nimi nie przejmuje. W tym pechowym dniu był to już trzeci taki gwiazdor, stąd moja reakcja. Nie chodzi tu również o poszanowanie przepisów (poco zostały wymyślone?) Mam pytanie do wszystkich, uważających, że reakcja "kierowcy" Matiza była prawidłowa - czy od dziś można będzie rozstrzygać wszystkie konflikty na drodze za pomocą pięści? Może więc od razu zezwolić każdemu kierowcy na użycie broni bez ostrzeżenia?(Na ulicach stałoby się od razu znacznie luźniej, zniknęłyby korki, tylko że bez Rosomaka strach byłoby wyjechać na drogę) To, że pan z Matiza nie użył wobec mnie siły zawdzięczam chyba tylko temu, że okazało się, że "chodzę w wyższej kategorii wagowej". Jednak zastanówcie się, co by było gdyby na moim miejscu była filigranowa kobieta? Czy tego chcemy aby na ulicy panowało prawo silniejszego i bardziej agresywnego? Czy spytam wreszcie uważacie, że "kierowca" matiza w odwrotnej sytuacji wpuściłby mnie na swój pas, skoro na siłę spychał mnie z pasa którym się poruszałem? A może racje mają ci, którzy twierdzą, że nie powianiem go ostrzegać klaksonem (jeśli nie widział mnie w lusterku to chyba słyszał!) tylko uderzyć go w bok? Na drodze na podjęcie decyzji mamy ułamki sekund - można się spierać czy wpuszczać wymuszających pierwszeństwo, czy nie, ale w takich przypadkach trzeba pamiętać, że nawet jeżeli ja jak w omawianej sytuacji zdołam zahamować, to ten jadący za mną już nie. I co wówczas sprawca będzie bogu ducha winien pechowiec, który będzie miał słabszy refleks, lub słabsze hamulce niż ja, a prawdziwy sprawca odjedzie radosny, że znów mu się udało.
Dodano: 11 lat temu
Do neptun69: Upalenie klaksonu jak to nazwałeś przez cały czas trwania filmiku pochodził od nieszczęśników jadących za mną, których "bohater" w matizie zablokował na środku skrzyżowania. Szkoda,że kamerka nie pokazuje obrazu z tyłu.
Dodano: 11 lat temu
Do Lilaa: Sorki, że dopiero odpisuję, ale przez weekend nie miałem dostępu do komputera. Kamerka to Prestigio RoadRunner 500.
Dodano: 11 lat temu
Do mrBean: Sorki ale jak miałem przejechać - staranować matiza? Poza tym to nie ja wyskoczyłem pierwszy tylko gość z matiza. Pomyśl o pechowcach stojących za mną na skrzyżowaniu
Dodano: 11 lat temu
Do david2: I tu się mylisz, ja po ostatnim zdarzeniu zacząłem na poważnie szukać kamerki, tylko szukam takiej, która nie będzie ograniczać widoczności czyli będzie oddzielona od wyświetlacza.
W ciągu ostatniego weekendu dwa razy, w dodatku na tym samym skrzyżowaniu widziałem kolesia co przejechał na czerwonym świetle(nie na późnym żółtym, tylko centralnie na czerwonym). Pierwszy raz stałem w kolejce w tym samym kierunku co on jechał, więc mnie on nie zagroził, drugim razem wczoraj minąłem go o kilkanaście metrów uprzednio dość ostro hamując, a to ja miałem zielone, tylko jak bym to udowodnił?
Tylko w ciągu ostatniego tygodnia miałem kilka sytuacji gdzie albo inni użytkownicy dróg nie znali przepisów, albo po prostu ich kompletnie nie respektowali.
Między innymi sprzeczka z rowerzystą, który się przewrócił mi tuż przed maską, bo jechał prosto i nie ważne iż mijał znak ustąp pierwszeństwa, bo w TV słyszał iż rowerzyści mają pierwszeństwo, a poza tym jechał prosto, a ja skręcałem (po tzw kiełbasce). Wtedy spytałem go czy na czerwonym też ma pierwszeństwo, a kilka dni później trafiłem na tego gościa co też ma zawsze pierwszeństwo i to jadąc autem.
Spotkałem też kilku co niby nie stworzyli zagrożenia, bo stali mając pierwszeństwo i puszczali wszystkich z prawej (no bo byli z prawej), kilu takich co wyjeżdżając z drogi wyłączonej z ruchu też myśleli, że maja pierwszeństwo(bo tak kiedyś było).
Dodano: 11 lat temu
Do mucko1: To był raczej taki żarcik ;) Wyolbrzymienie, przejaskrawienie itd. Poza tym, ten pan nie wyglądał na 50, a raczej na dobrze ponad 60, a w tym wieku niestety, bardzo często już się nie wszystko ogarnia.
Tak, mógł się zagapić, niestety to zdarza się często takim kierowcom...Młodziki też często nie ogarniają, często nawet bardziej niż Ci - bardzo dojrzali, ale mi osobiście częściej siwych włosów na głowie podczas jazdy dostarczają Ci ,,dojrzali", jadący 30km/h i nagle zmieniający pas przed moim autem, albo nagle zatrzymujący się na środku skrzyżowania, ewentualnie skręcający bez kierunkowskazu, to jednak młodszym zdarza się rzadko i chyba coś w tym jest. Wolę żeby mnie jakiś napalony 18 latek wyprzedził z piskiem opon i pognał przed siebie niż przez 10km jechał w moim zasięgu ,,dziadek w kapeluszu" i co chwila robił dziwne pląsy po drodze :)
Problem oczywiście jest bardziej szeroki, bo za wiekiem przemawia również duże doświadczenie, które jest plusem i często daje przewagę starszym...
Ja osobiście jednak, jak już mówiłem, nie mam miłych przeżyć z ,,kapelusznikami" tudzież ,,roczniakami'', którzy autem wyjeżdżają 3 razy do roku ;)
Ps. Co do historii ,,z Puławskiej" - nienawidzę czegoś takiego, zmiana pasa co 3s - straszne.
Dodano: 11 lat temu
Do wlodarz:
Przyznaję Ci rację w większości w tym co piszesz, ale nie rób z pięćdziesięcioletniego gościa stetryczałego dziadka nie nadającego się do jazdy, który ledwie trzyma się kierownicy rozumiałbym gdyby to był osiemdziesięciolatek i takie było Twoje zdanie :)
Kierowca Matiza mógł mieć Stilo w martwym polu widzenia, albo wręcz się po prostu zagapić, mógł też zerknąć w lusterko wcześniej i pasował się w lukę, ale jak autor wpisu przyśpieszył to po prostu zabrakło tego miejsca, a wiek w tym przypadku nie powinien mieć tu nic do rzeczy

Ja sam mam prawko od 1980r czyli 33 lata i nie trzymam się fajerki aby nie wypaść z auta, a przykłady Twoje parowozów i furmanek zupełnie są nie trafione, ale fakt, ruch z pewnością kiedyś był mniejszy.
Nie tak dawno na ul. Puławskiej w Warszawie miałem okazję widzieć szalejącego młodzika z super refleksem i zdecydowaniem, który zasuwał slalomem po trzech pasach między autami, taki był kozak, tylko nie przewidział jednego, jadąc z lewego na środek, potem na prawy, że na prawym stoi dostawczak przed sklepem. Szczęście, że nie było dostawcy za samochodem, ale za to był potężny huk i po jeździe tatusiowym autem
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP:
Marcin ja jak najbardziej jestem za świadczeniem sobie uprzejmości na drodze, często wpuszczam biedaków nie mogących się wpasować z podrzędnej, jak staje w korku, zostawiam miejsce dla wyjeżdżających z boku, ale jak ktoś wymusza na mnie taką uprzejmość, to żałuję, że nie prowadzę np Skota
Nie znoszę na drodze również perfidnego cwaniactwa, jazdy bez kierunkowskazów i jeszcze kilku rzeczy
Co do tutejszej sytuacji, faktycznie kolega piszący mógł wpuścić Matiza bez przeszkód, ale skoro tego nie zrobił, to kierowca Matiza powinien poczekać, a nie blokować cały ruch lecąc z nieuzasadnioną awanturą. W tym przypadku jak już wcisnął się, powinien co najwyżej przeprosić i podziękować jakimś przyjaznym gestem, lub chociaż mignąć kierunkami i pojechać
Dodano: 11 lat temu
Gość z Matiza zawalił, ale na szczęście nie było dzwonu. Ciebie poniosły nerwy, ale wystarczyło zatrąbić dla ostrzeżenia- obudzenia, nie trzeba upalać klaksonu. "Koto sam jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem" Wszyscy kiedyś będziemy w podeszłym wieku i będziemy chcieli jeździć. Trzeba zachować ostrożność i brać poprawkę na starszych ludzi. Nawet młody w pełni sprawny chłop może mieć zniżkę formy ważne żeby na drodze nie stosować agresji jak na jednym z moich filmików na którym gość nie dość że nie chce wpuścić to jeszcze zajeżdża drogę powodując niebezpieczną sytuację. http://youtu.be/sWYy7-kSvBc
Dodano: 11 lat temu
Niestety, takie sytuacje jak ta przedstawiona przez Ciebie i tacy świetni kierowcy to codzienność...Miałeś prawo dać mu w mordę :D a jakieś super rozkminy jak to mogłeś mu ustąpić i inaczej się zachować itd wydają mi się zbędne. Jego wina, on doprowadził do zagrożenia na drodze. Niestety (bardzo często)ludzie w podeszłym wieku powinni odpuścić sobie kierowanie autem. Nie ma dnia żeby mi jakiś starszy pan w kapeluszu nie zajechał w ten (czy inny) sposób drogi i doprowadził mnie tym samym do wściekłości...Bo tu już nie chodzi o moją dumę, że muszę przychamowac czy coś, tu chodzi o bezpieczeństwo moje, pasażerów i innych ludzi na drodze, które w takich sytuacjach jest zagrożone...bo pan w Matizie postanowił zmienic pas i mało go to obchodzi czy można czy nie, przecież on chce zmienic pas, no to co?! Zmienia i już. Przecież jest sam na drodze, więc mu wolno... Cóż, w czasach kiedy ten pan robił prawo jazdy po drogach poruszały się jeszcze parowozy, więc było inaczej. Po 40 latach pan kupił Matiza, ale zapomniał, że czas leci nieubłaganie, z dróg znikły parowozy i konie, a pojawiły się samochody, ale pan zatrzymał się w międzywojniu i nadal uważa się za króla szosy ;)
Dodano: 11 lat temu
kolego ty poruszałeś się na drodze publicznej nie na swojej jak powyżej napisałeś....
Dodano: 11 lat temu
Do mucko1: jakość nagrania dobra ale kierowca dpua...
buhahaha :P
Dodano: 11 lat temu
Do luckyboy: Dokładnie kolego, On ma 120 km a matiz zaledwie 50? Współczuję jego kobiecie... żal mi Cię alan102
Dodano: 11 lat temu
Do Lilaa:
Kamerka fajna zabawka ale nie róbmy z PL zacofanego kraju jak Rosji - gdzie wiele aut posiada kamery aby w razie W mieć dowód. Oboje wykazali się brakiem kultury, szkoda że nie doszło do kolizji bo kolega alan który posiada 17-letnie doświadczenie za kółkiem więcej nie popełniłby takiego błędu.
Dodano: 11 lat temu
Kolego z całym szacunkiem do Ciebie , ale uważam że Ty jesteś też współwinny tej sytuacji, mogłeś go puścić i jechać dalej a nie trąbić jak szalony, zatrzymywać się, tracić czas, stresować pasażerów i ewentualnie stracić zęby. Kultury W Tobie jak i u gościa w Matizie ZERO! Za Twoje zachowanie, w razie kolizji to Ty dostałbyś również mandat i to z grubej rury 500 zł!
Jeżdżę od kilku lat w DE i ubolewać pozostało nad kulturą jazdy w PL! Daleko nam Rodacy do Europy.;( Twoje myślenie na poziomie chama i egoisty!
Dodano: 11 lat temu
Jak bym go zobaczył że nie ustępuje pierwszeństwa to bym zarąbał powinien czekać albo niech spie*dala na jazdę
Dodano: 11 lat temu
Do alan102: czekamy na odpowiedź w sprawie kamerki, widzę nie jestem jedyna zainteresowana :D
Dodano: 11 lat temu
jak mam szacunek do ludzi starszych, tak albo bym uderzył w matiza albo w twarz dziadka... I to bez większego wahania. Tylko bym kamerkę wyłączył...
Dodano: 11 lat temu
Do mucko1: Już mi jakiś miejscowy choojrak utrącił lusterko gdy na jakimś osiedlu niedaleko firmy auto zaparkowałem. Tak przypuszczam bo tego nie widziałem. Zgłosiłem, czekam na naprawę i zero stresu. Co do sytuacji, to jak już koleś wychodzi z auta do kogoś to musi być pewny efektu bo można się zdziwić jak się trafi na kozaka. Z resztą po co te nerwy na drodze? Ile się zyska? Minutę? Druga sprawa, którą wcześniej pominąłem to taka, że gdybym był na jego miejscu to bym kolesia wpuścił przed siebie, bo wjeżdżał prawie bezkolizyjne i było widać po jego zachowaniu co za chwilę zrobi, a kierowca ma przewidywać i myśleć za siebie i innych. Gdyby autor filmu (nie wiem czy specjalnie), nie przyspieszał tak mocno żeby zniwelować przerwę, którą chwilę wcześniej zostawił spóźniając start ze świateł to nawet nie musiałby zwolnić, żeby faceta wpuścić, bo było widać, że ten z Matiza starał się rozpędzić żeby wjechać w lukę, którą niestety alan102 na siłę chciał mu zamknąć. Oczywiście prawo jest po stronie autora filmu i to fakt niezaprzeczalny, bo włączając się do ruchu lub zmieniając itp. tylko wtedy robimy to prawidłowo gdy nie powodujemy ŻADNEJ reakcji wśród kierowców mających pierwszeństwo nawet gdyby to miało być tylko puszczenie gazu. Jest to wymuszenie pierwszeństwa i tyle.

Co do kopnięcia lub uderzenia w auto to bym takiemu delikatnie wjechał w kufer i powiedział, że mi się zsunęła noga ze sprzęgła bo mnie zestresował. Zanim napisałbym mu oświadczenie to by ochłonął i zamiast zyskanej minuty straciłby godzinę i kilka dni na usuwanie szkody. Opłacałoby mu się wpychać i kończynami machać? Myślę, że nie. A użeranie się później z ubezpieczycielami i warsztatami byłoby najlepszą karą dla niego. Już kiedyś tak zrobiłem [up] [foch]

To jest niezłe:

http://update.tosiewytnie.pl/index.html#n64769463-v43821-tNID
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP:
Marcin, Ty to jesteś odważny a nawet niech sobie kopnie, w końcu to służbówka
Dodano: 11 lat temu
Do Reginald911:
Tylko co on miał wciskać w tą podłogę??? choć Matizy mają całkiem przyzwoite przyśpieszenie, jak na tą klasę auta, to mimo wszystko ze Stilo nie mają szans no chyba, że kierowca Fiata zaśpi
Dodano: 11 lat temu
??? Chyba trzeba było mu zarąbać w bok, ciekawe jak by się tłumaczył gliniarzom
Szkoda, że kamera nie porusza się za ruchem akcji, byśmy zobaczyli więcej
Ciekawe tylko czemu gość kulał po akcji i krew się lała??? bo choć tak to powinno się skończyć
Zamiast przeprosić, że zajechał, to jeszcze takiej werwy dostał, co za ludzie
Szerokości hej

Co to za kamerka? ekstra jakość nagrania
Dodano: 11 lat temu
a swoją drogą co to jest za kamera?
Dodano: 11 lat temu
Do Reginald911: właśnie..to jest najlepsze podsumowanie
Dodano: 11 lat temu
Do deeptrip: i wszystko jasne ;) filmik ma naprawde dobra jakosc (na necie mozna obejrzec wiele gorszych..)
Dodano: 11 lat temu
skwituje to tak;i jeden i drugi dał d**y,już nie chodzi po pierwsze jazda na suwak druga sprawa,80% kierowców (100% starszej daty) nie potrafi wykorzystać tzw pasa rozbiegowego tudzież kończącego sie,w takiej sytuacji kierowca matiza powinien wcisnąć gaz w podłoge i jak najszybciej zmienić pas a nie czekać na czyjąś(w tym przypadku twoją) łaskawość
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl