Wpis w blogu auta
Mercedes Sprinter
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1093 razy
Data wydarzenia: 30.01.2015
Wiem jestem nie mądry
Kategoria: inne
Co by tu napisać?.
Koniec stycznia czyli połowa zastoju i w móżdżku się lasuje. 2 dni temu umyłem go dość dokładnie na myjni bezdotykowej za 11zł. Wczoraj lało więc nici z roboty, dziś wstało piękne słońce koło 11 i termometr pokazał +3 więc ogarnęła mnie radość że wreszcie gdzieś ruszę dupę.
Zawoskowane:
-szyby i lusterka
-wszystkie lampy,migacze,obrysówki i odblaski
-cała karoseria oprócz "czapy" a co to czapa? dach od rynny w skrócie mówiąc.
-spryskałem opony,paskudne felgi oraz hak plakiem
Przyjrzałem się przy okazji jak się ma blacha po tej zimie i szczerze mówiąc jest lepiej niż przypuszczałem. To co jest to uchwyciłem na foto.
Kilak zdjęć po myciu i po woskowaniu dla wzrokowców. 10 minut po zamknięciu butelki z woskiem opuścił się deszcz.
Pozdrawiam
Ostatnia aktualizacja: 30.01.2015 17:13:13
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A dlaczego twierdzisz że Grzesio będzie musiał o nowszym pomyśleć? Jak będzie tak dbał jak teraz to blacha mu długo wytrzyma, rude wypryski to jeszcze nie koniec auta a nawet jak na 800kkm padł by mu motor to wsadzi inny (nawet może 2.7CDI) i będzie śmigał dalej
NIESTETY BEDZIESZ MUSIAL POWOLI POMYSLEC O NOWSZYM... ALE PAMIETAJ NIE MA NIC GORSZEGO NIZ SPRINTERY PO 2011 ROKU TAM SIE DOPIERO DZIEJA JAJA Z SILNIKAMI. MECHANICY NIE UMIA WYJSC ZE SZCZESCIA ZE BEDZIE TYLE Z NIMI NAPRAW. ... :-|
1. Kawał dobrej roboty Rudzielec niestety zaczyna atakować ale dzięki takim zabiegom wytrzyma o wiele dłużej, za zimowe pucowanie , mi by brakło energi
2. Pierwsze słysze że Sprintek był malowany, twierdziłeś że miał ori lakier a tu.....? Czyżbyś coś odkrył?
3. Ten silnik 3.0 w Ducato jest dobry, dynamiczny, trwały i akurat w kofiguracji L4H2 chłopak ma u mnie w robocie 2szt 160KM i ostatnio dokupił 180KM i na kompie spalanie wychodzi mu 9.5 l więc w rzeczywistości 10 l przy częstym zatrzymywaniu i ruszaniu to jest bardzo dobry wynik, ponad 10 l to palą te paletówki "unijne" Ale nie zmienia to faktu że te auta są dla mnie nie wygodne, brzydkie no i przedni napęd jest dla mnie nie wybaczalny
4. Pomyśl nad tym przednim lewym błotikiem bo strasznie kłuję w oko
5. Felgi to koniecznie oddaj do piaskowania i później maluj bo jeśli potraktujesz je papierkiem ściernym io później lakierem to raczej na cały sezon zimowy nie starczy.
a co do rudej to mietki z tamtych lat to chyba wszystkie robaczywiały
Coś już wiesz o wiośnie??
Jakaś tam zima ma być więc zawsze to jakieś zabezpieczenie przed solą i pluchą... Też czekam na wiosnę jak na bawienie.
Mnie pozostało dbać, malować bo to ostatnie bez kosztowne auto dostawcze w eksploatacji...
Robota Gites