Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Fiat Siena Zielona Strzała
»
Wiosenne porządki i niemiłe odkrycie po zimie
Wpis w blogu auta
Fiat Siena
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 4175 razy
Data wydarzenia: 25.03.2014
Wiosenne porządki i niemiłe odkrycie po zimie
Kategoria: serwis
Z racji polepszającej się pogody i wiosny, która nareszcie do nas zawitała, postanowiłem jakiś czas temu zadbać o auto, które tak czy siak nie było bardzo intensywnie użytkowane w zimie.
Na pierwszy ogień poszła wymiana opon w zaprzyjaźnionym serwisie blisko domu - szybko, tanio, przyjemnie. Nie ma co o tym wiele pisać.
Wczoraj oddałem Sienę do pobliskiego warsztatu na okresowe wymiany płynów, filtrów i nie tylko. Otóż jakieś półtorej miesiąca temu byłem na przeglądzie samochodu za 1 pln w Feu Vert (jak jeszcze mieszkałem w Krakowie). Diagnosta stwierdził, iż tarcze hamulcowe są do natychmiastowej wymiany, gdyż powstał olbrzymi rant, ponadto płyn hamulcowy nie spełnia już norm temperaturowych.
Wszystkie filtry zostały wymienione na świeże, założona została w końcu nowa USZCZELKA pod klawiaturą zaworów (z której notorycznie sączył się olej, po ostatniej wymianie (ponad rok temu) został założony silikon, który nie spełniał swojego zadania) i założone nowe tarcze i klocki hamulcowe, rozebrane i wyczyszczone zostały też bębny hamuclowe.
Karta z cenami spisana przez mechanika do wglądu na poniższym zdjęciu
Powiem szczerze, że po jeździe próbnej jestem zachwycony! Auto odzyskało wigor, jest DUŻO cichsze, zbiera się przy każdej prędkości z podobnym zapałem. O hamowaniu już nie wspominając, bo auto teraz hamuje jak nówka z salonu Zaczynam żałować, że zwlekałem tak z tymi wymianami, bo na poprzednim oleju (Selenia 20K) przejechałem prawie 20 000 km, a jednak takie długie interwały temu autu nie służą...
Ponadto, czyszcząc trochę auto, spostrzegłem niepokojące objawy na lakierze na dachu. Sami zresztą zobaczcie (wybaczcie jakość zdjęcia, ale było robione już po zmroku) - wyszły jakieś takie białe purchle i złuszczenia lakieru. Wiem, że auto przez prawie 13 lat stoi pod chmurką, ale co mogło spowodować taki nagły ich wysyp po zimie, akurat na dachu? Wszelkie wskazania i rady jak można się tym zająć mile widziane
Pozdrawiam
Thieru.
Ostatnia aktualizacja: 27.03.2014 12:14:14
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Po tym zdjęciu trop Egona zdaje się być mocno prawdopodobny .
sajeks: co zrobić, że człowiek leniwy i nie ma żadnych narzędzi w piwnicy, tylko klucz imbusowy i śrubokręt
No to nie ma co się dziwić . 2,5 roku to trochę za dużo...
Na dachu wygląda na jaki kwaśny deszcz . Nie na darmo trąbią co chwilę o szkodliwości powietrza w Krakowie . Do jakiego zaprzyjaźnionego lakiernika proponuję się wybrać. Wątpię, aby domowe sposoby dużo tu pomogą...
Do lakiernika który mi wyklepał tył po kolizji z TIRem i tak się wybieram, bo w Corsie B mojej matki strasznie zardzewiały drzwi po zarysowaniu jej gwoździem przez jakiegoś trepa na mieście... Ciekaw jestem co mógłby na to poradzić.