Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Ford Ranger Mięśniak
»
Wiśta wio, gonić wielbłądy na pustynię;)
Wpis w blogu auta
Ford Ranger
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 838 razy
Data wydarzenia: 05.06.2019
Wiśta wio, gonić wielbłądy na pustynię;)
Kategoria: podróż
Tak więc w ramach przypomnienia, mieszkam aktualnie w Arabii Saudyjskiej i dzięki Świętu z zakończenia Ramadanu miałem tydzień wolnego, przez co udało mi się zaliczyć kilka fajnych wypadów po kraju, opiszę tu tylko ten najdłuższy, czyli dwa dni i prawie 1000km.
Startowaliśmy z Rijadu, w kierunku wschodnim, naszym celem była miejscowość Al-Hafuf z atrakcją, którą można porównać do Polskiego Strzelińca, tylko znacznie mniejsza.
Jest to góra, a w zasadzie skała posiadająca głębokie pęknięcia, przez co ludzie chowali się tam przed upalnym słońcem, w lato dochodzi do 45-50 stopni w cieniu, natomiast w skałach jest stała temp 20-25 stopni.
Tak więc na pierwszy atak poszła trasa 330km, całość w zasadzie autostradą (dopuszczalne 140km/h) oraz zwykłą dwupasmówką (dopuszczalne 120km/h). Trasa zajęła więc ok 2,5h ponieważ tutaj nie ma policji z radarami, a tylko fotoradary, które na pustyni z daleka widać, dodatkowo wszyscy ostrzegają się awaryjnymi mijając je.
Następnie pojechaliśmy dalej w kierunku wybrzeża, zwiedziliśmy małe ruiny pałacu króla Abdulaziz'a, po czym pojechaliśmy w miejsce, które szumnie nazwane jest plażą. (Dodam że w tym kraju każda kobieta musi nosić CAŁY CZAS co najmniej abaję- coś a la płaszczyk z długim rękawem).
https://goo.gl/maps/eSWqxV27XeUTG4oQ6
Oczywiście całe miejsce zorganizowane po Saudyjsku czyli z przytupem, ale nic nie jest dokończone: Na półwysep prowadzi autostrada, a na samym półwyspie jest zrobiona nowa, szeroka droga, w całości oświetlona latarniami. Co kawałek są zjazdy gdzie można zaparkować. DO tego powstały atrakcje jak widać na moich zdjęciach, ale wszystko jest niedokończone, dodatkowo widzicie te tłumy? Cała trasa zajęła nam prawie 40min i w tym czasie widzieliśmy, NIE mijaliśmy, WIDZIELIŚMY max 10 samochodów. Do tego te połacie zielonej trawy, która jest co chwila podlewana na środku pustyni... Totalne marnotrawstwo...
Do tego oczywiście kilka meczetów i to wszystko, brak jakiejkolwiek małej gastronomi, sklepu, stacji paliw, totalne pustki!!!
A teraz hicior - dookoła stoją olbrzymie znaki z zakazem kąpieli - miejsce niebezpieczne,
![[los] [los]](/imgs/emoticons/los.gif)
Po objechaniu tego absurdu pojechaliśmy dalej do Dammam jednego z większych miast. Oczywiście jak to w Saudi nie było problemów z korkami czy parkowaniem nawet w centrum miasta. Po noclegu i wizycie w kilku słabych miejscach, nawet nie chce mi się o nich pisać wróciliśmy do Rijadu, trasa miała 400km, czas dojazdu 3,5h z przerwą na tankowanie oraz 5 min w trasie.
W ciągu dwóch dni przejechałem 997 km, z średnią prędkością 97 km/h, oraz średnim spalaniem 13,8l/100km.
Podsumowując, w tym kraju dalekie podróże to bajka, nie ma ruchu, trasy co najmniej 3 pasmowe, proste jak strzała, trzeba uważać tylko na innych kierowców i wielbłądy, chyba że jedzie się nieco szybciej to jeszcze na fotoradary - aż mnie dziwi że nie wpadli tutaj jeszcze aby zrobić apkę typu yanosik. Fotoradary na przelotówce są średnio co 10km, w mieście nawet co 1km.
Szerokości i dużo słoneczka.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez niki129
Szukałem i szukałem , taniego dostawczaka w przyzwoitym stanie z klimatyzacją.
Nie jest to łatwe coś takiego znaleźć.
Znalazła się Dacia, bardzo fajny stan i mega dobrej cenie, nie ma co ...
8
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez yatsec
I znowu stajnia się rozrosła. Trochę niekontrolowanie bo dobiłem do 13 aut a mówiłem sobie, że będę ją zmniejszać a nie zwiększać.
Życie pokazuje jednak, że łatwiej kupić niż ...
5
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Tym razem trochę o Picadorze, który powrócił na ojcowskie łono ;) Ponownie stałem się jego współwłaścicielem razem z młodszą córą Dlatego też przed przekazaniem jej do jazdy ...
4
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

To jakiś koiczny sprzęt.
Może zderzaki? bo to co jest odpowiedzialne za zachowanie, to już chyba dawno usmażone.
Ale ten wielbłąd zaciekawiony co też to za znak drogowy....
Widoki fajne, a te gromadki piasku to z drogi? Tak jak u nas śnieg zimą gdy zawiewa?