Wpis w blogu auta
Ford Escort
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 447 razy
Data wydarzenia: 09.01.2008
wizyta w ubezpieczalni
Kategoria: inne
Ostatnia aktualizacja: 21.08.2013 01:20:31
wer1207
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Tak, były tam takie bolce i blaszki/styki, jak klapa była otwarta to się rozłączały i świeciła się lampka. Po siłowym zamknięciu nie pasowały już do siebie i lampka nie gasła. W dzień nie było widać, w nocy nie zaglądałem. Finał znany.
MarcinGP
Dodano: 10 lat temu
I to on był sprawcą tego, że lampka w bagażniku nie zgasłą i rozładowało Ci bateryjkę do zera?
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych