Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Alfa Romeo 159
»
Włochy 2017 - czyli 159 w swych rodzinnych stronach.
Wpis w blogu auta
Alfa Romeo 159
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1443 razy
Data wydarzenia: 12.09.2017
Włochy 2017 - czyli 159 w swych rodzinnych stronach.
Kategoria: podróż
W tym roku wyjazd na wczasy oczywiście do Italii. Tym razem już nie VAGiem ... tym razem czymś co we mnie wzbudza przyjemniejsze mocje. Pełne 14 dniowe wakacje udane. 159tka spisała się wyśmienicie.
Króciutkie podsumowanie.
Cel podróży - Rimini od 25.08 do 11.09.
Trasa - Częstochowa -> Brno -> Mikulow -> Villach -> Udine -> Venezia -> Bolonia -> Rimini. I powrot w odwrotnej kolejności.
Koszt winiet - 2 x Austria 8,90 EUR na 10 dni, 1x Czechy miesieczna 75 PLN + jak zwykle Italia częściowo autostradami koszt w sumie 40 EUR za odcinek w sumie może 400km
Środek lokomocji - jeszcze bezimienna AR159.
Łącznie pokonane 2931km
Średnie spalanie z całej trasy 6l/100km ON
Zużyto około 185 litrów ON
Odwiedzione miejsca:
Villach - Austra pobyt 1 dzień
Rimini - główne miejsce pobytu
San Marino - wycieczka na pół dnia
Ravenna - wycieczka na pół dnia
San Leo, Montebello, - wycieczka całodionowa by nacieszyć się jazdą po krętych górskich drogach
Podsumowując.
Jestem coraz bardziej przekonany o słuszności wyboru modelu 159 ... Auto w daleką drogę mega wygodne, po tylu kilometrach żadnego zmęczenia, bólów tylka, nóg itp. Doskonałe prowadzenie. Spisała się wyśmienicie, bez najmniejszych kaprysów, bez najmniejszych niepokojących bzdur. Jestem coraz bardziej zakochany i cieszę się z niej jak dziecko. Polecam każdemu. Nie ma się czego bać wybierając tą włoską markę.
Niestety nie wszyscy mijani po drodze mogli spokojnie cieszy się podróża ... kilka razy mijaliśmy stojące na poboczach Skody Octavie, dwa Passaty B5 i B6, Seata Tolledo, jedno Audi A6,
Niestety ku niepocieszeniu pewnego kręgu osób AR159 wyjechala dojechala i objechala Włochy o własnych siłach bez konieczności korzystania z lawety, serwisu, czy wlasnej ingerencji w usuwanie usterek. No przykro mi
Cóż jedyne co to pozostaje mi po trasie auto posprzątać i cieszyć się nim dalej. Dla Was Szanowni kilka fotek 9-tki i dla miłośników mikromotoryzacji kilka zdjęć witryny jednego ze sklepików w San Marino z modelami samochodów ... Nic sobie nie przywiozłem gdyż nie mogłem się zdecydować który modelik wraca ze mną.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Ze szmaciarstwa pochodzisz, ze szmaciarstwem zyjesz i szmaciarstwo zes narobil.. Chociaz nie tchorzu.. szmaciarstwo jest lewe.
To jest najgorsze. A im dłuższe i fajniejsze wakacje, tym trudniejszy powrót do rzeczywistości
Jeszcze bella wróciła do rodzinnego kraju
https://goo.gl/maps/7sKQvYC4omN2
Italię znam bo byłem tam kilka razy, fajny kraj. Warto jechać i warto wracać. Niestety pierwszym razem też pojechałem Alfą do jej rodzinnych stron i postanowiła odwiedzić ojczysty serwis. Ale i tak nie żałuję:
http://www.autowcentrum.pl/blog/post/strzelila-mi-polos-w-italii-mini-realacja-z,25079/
W moim motoblogu masz więcej wpisów z Italii:
http://www.autowcentrum.pl/blog-auta/alfa-romeo-156-lalunia,1999798307/
Tfu.. Z tymi debilami
Wracając do tematu świetna podróż a 159 jest już pod względem awaryjności lepsza od równoletniego b6,AR poszło wtedy jakościowo w górę a VAG w dół,sytuacja odwrotna niż w przypadku pary 156,zwłaszcza TS i Passata b5.