Trochę śmierdziało mi w aucie, pachnidła nic nie dawały. Postanowiłem poszukać źródła - znalazłem od razu - akwarium w bagażniku. Wodę odessałem, wyczyściłem cały bagażnik i luz. Poszukałem przyczyn, dlaczego taka woda może tam się dostawać - w ruch poszedł civicklub.pl Jak się okazało, to częsty przypadek w modelach EJ EK... Woda dostaje się poprzez stare uszczelki na lampach i odpowietrznikach (plastiki pod lampami na fotce). Idąc za poradnikiem, wymontowałem zderzak, lampy i odpowietrzniki. Na lampy zrobiłem nowe uszczelki z dętki rowerowej zaś odpowietrzniki otuliłem silikonem. Po złożeniu wszystkiego w całość - woda dalej leje po lewej stronie jak z wodospadu... Szukam więc, macam, aż nagle - palce ujrzały światło dzienne... Kiedyś auto widocznie miało jakąś przygodę i zrobiła się lekka szczelina koło lampy - ile wody się lało - tyle się wlało... Znowu silikonik i w bagażniku już ani kropli wody. Mam tylko nadzieję, że to był powód smrodu w samochodzie