Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Vectra Dyliżans » Wpuszczony w kanał, czyli nieoczekiwane wycieki







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Vectra
EOP
Wcześniej jeździł: Ford Escort Strzałeczka
  • przebieg 277 365 km
  • rocznik 2005
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.9 CDTI ECOTEC
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 2261 razy
Data wydarzenia: 12.09.2010
Wpuszczony w kanał, czyli nieoczekiwane wycieki
Kategoria: awaria
Kilka tygodni temu ciesząc się wyjazdem urlopowym, komputer zasygnalizował niewystarczający stan płynu chłodniczego. W istocie, gdy rano zajrzałem pod maskę brakowało nieco wspomnianego płynu. Była to kolejna długa podróż w ciągu kilku dni, więc dopełniłem i nie przejąłem się zbytnio. Niestety następnego dnia sytuacja powtórzyła się, więc po powrocie zamierzałem zdjąć osłonę silnika i zlokalizować wyciek.

Widocznie Dyliżans wystraszył się ingerencji i po powrocie było ok, aż do następnego dnia, kiedy też troszkę ubyło. Nie miałem wówczas czasu aby to sprawdzić i dołożyłem to na następny dzień. Minęło już sporo czasu i tak nagle oraz niespodziewanie jak się zaczęło, tak się skończyło. Do tej pory nie wiem co w jaki sposób nastąpił ten ubytek oraz dlaczego ustał.

Postanowiłem wreszcie zajrzeć od spodu korzystając z kanału w moim garażu. Podnoszę deski i szok... Można jeszcze tylko ryby wpuścić, ponieważ 3 żaby już pływały. Moje przerażenie było tym większe, że kanał ten wykonany został głównie na potrzeby naprawy ciężarówki... Tak... 7 metrów długości, 1,2 metra szerokości, a wewnątrz około 7 cm wysokości wody :-/. Można policzyć ile orientacyjnie było tam litrów, jednakże wolałem tego nie wiedzieć. Nie jestem szczęśliwym posiadaczem pompy, ponieważ od 20 lat kiedy powstał dom nigdy wcześniej nic podobnego nie wystąpiło. Użyłem więc specjalnego zestawu do usuwania wody z kanału: dobra wola żony i siostry, 3x wiaderko, gumofilce oraz pojemnik z lodówki "Mińsk" (tak, produkcja CCCP). Pojemnik ten został chyba i do tego specjalnie zaprojektowany, dzięki czemu po jakimś czasie udało się zneutralizować kolejny, nieoczekiwany wyciek. Niestety tym razem dużym nakładem sił.
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: dzięki - nie wiedziałem o takich przypomnieniach. Ale co do oleju to na razie bez zarzutu. Tak czy inaczej sam sprawdzam co jakiś czas i mam "rękę na pulsie".
Dodano: 14 lat temu
Grupa GM ma ustawialny alert między przeglądowy o tematyce: sprawdź olej. Działa to tak, że jeśli komp przypomina o potrzebie wymiany po 10kkm (a tak powinieneś w swoim silniku fiata wymieniać) to równo w połowie dystansu wyrzuca "niski stan oleju" itp tylko po to by to sprawdzić na bagnecie.
Takie uturbione diesle "obecne" nie ma możliwości żeby nie brały oleju, a nawet zwykle producent dopuszcza 1L spożycia między przeglądami I po to alert co wcale nie oznacza, że faktycznie oleju brakuje. Myślący kierowca i tak sprawdzi przed trasą czy co kilka tygodni... a alerty dla pozostałych są i jest to bardzo mądre rozwiązanie.
Dodano: 14 lat temu
Chłopaki pewnie, że to woda opadowa. Zwierciadło wody podniosło się i kanał mi zalało. Były tam setki litrów - 700x120x7 cm... aż się boję objętości wody policzyć. Opisałem ten "potop" bo przez tą niespodziankę nie mogłem się od razu autem zająć.

Co do wycieku to go nie zlokalizowałem :-/ nie leci, a minęło sporo czasu i wiele km zrobiłem. Także nie mam pojęcia co to było.
Dodano: 14 lat temu
Przykra sprawa ale sam wyciek płynu bez problemu zostałby wchłonięty przez beton, to 7 litrów na taką powierzchnie, także na mój gust to woda może po ostatnich deszczach a to ze tak pachniało wynikało z tego ze może z Viki też troszkę wyciekło ale nawet jeśli całość to nie było tego aż tyle. Pozdrawiam i oby jak najmniej takich kłopotów
Dodano: 14 lat temu
Nie wierzę aby ten " potop " w kanale to wyciek z układu chłodniczego Twojego auta. Może woda z gruntu ?. W układzie chłodniczym jest wszystkiego 6 - 7 litrów. Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Tak bywa, ale nie napisałeś czy w końcu zlokalizowałeś ten wyciek płynu chłodzącego???
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl